reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam wszystkie mamuski
Dawno mnie nie było bo jakos nie mialam weny na pisanie ale sporadycznie was podczytywałam, z każdym dniem czuje się coraz bardziej ociężała...
Byłam dziś u GP wszystko w porządeczku mała kopie jak szalona nawet skopała naszą Panią doktor hehe
Ta sie mnie pyta czy już mam spakowaną torbę do szpitala bo w 34 tyg to już mogę w każdej chwili rodzić pochrzaniło jej się torszke i dodała mi 3 tyg:sorry: fajnie sie poczułam bo to juz by tak mało zostalo a tak bede musiała jeszcze raz przez ten 34 tydzien przechodzic :dry:
Ale macie fajnie u was już snieg spadł też bym chciała bo tak bardzo go lubię a tu du..:zawstydzona/y:już się czuje klimat nadchodzących świąt, ale w przyszłym roku sobie nie odmówię i lece do PL zobaczyc białą zime :laugh2:
Teraz ide poleżec pozniej obiadek i błogie lenistwo :-D
Miłego dnia babeczki
 
Ostatnia edycja:
reklama
Postów pani Atheny bym nie czytała bo się uparła na jedno słowo i nic nie rozumie. Uczepiła się jednego słowa jak rzep psiego ogona i teraz straszy biedne ciężarówki. Najwyraźniej ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Dla mnie to aż śmieszne co ona wypisuje, szkoda mi tylko tych biednych dziewczyn.
Ostatnio już był temat podobny: Już nie będę przyklejać odpowiedzi, ale kto chce to niech sobie poczyta...
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza...wo-pytan-o-pomoc-od-panstwa-31880/index9.html


Zresztą te jej gadanie nawet łatwo obejść. Bo we wzorze zaświadczenia są tylko daty wizyt i można pójść do lekarza rodzinnego na nfz i poprosić o wystawienie tego zaświadczenia. Lekarz na podstawie karty ciąży wystawi to zaświadczenie. A kartę ciąży można przecież zgubić, wyrzucić nie mamy obowiązku jej trzymać. No chyba że mamy? A pani w mopsie nie może żądać, bo nie ma takiej podstawy prawnej.
Zresztą jeśli mops wyda decyzje o odmowie, to zawsze można się odwołać do wyższej instancji to nic nie kosztuje, a tam już mogą normalnie interpretować przepisy.

Co do serduszkowania to mój ma ochotę jak najbardziej, tylko ja jakoś nie... A nigdy przedtem nie miałam czegoś takiego....
 
Ostatnia edycja:
Dziendoberek

Jak pogoda u mnie to nie pytajcie:shocked2:
T poszedl do pracy a ja zasnelam, budze sie ok 10-tej i mi jakos ciasno, to sobie mysle ze wrocil, ale nie, to moj malutki 70-ciokilogramowy szczeniaczek postanowil sie do pani przytulic:-D No ale tak mi bylo cieplutko ze nie wygonilam i pospalismy jeszcze razem, takze mam zastepstwo czasami:-)

Co do serduszkowania to moj T nadal wariuje na tym punkcie, ale jednak jakos zedziej juz sie decydujemy a ostatnio jakos mnie brzuch bolal po:sorry:

Milego dzionka
 
Witam. Ja dziś do lekarza na kontrolę idę. Mały szaleje w brzuszku że szok :-D

Bo niestety z tym becikowym to tak jest, że przepisy swoje a interpretacja swoje... Przepisy są niestety nie dokładne.
Wiadomo, że prawo wstecz działać nie może, ale.... Każdy mops ma swojego prawnika od interpretacji przepisów. Ledwo ustawa wyszła a już wiadomo, że bubel... ;-)
W radiu mówili ostatnio że w niektórych mopsach wymagają już teraz od wszystkich zaświadczenia od lekarza, że było się pod opieką od 10 tygodnia. Nawet była mowa o przypadku kobiety która urodziła dziecko rok temu...:szok: I też wymagają od tej kobiety takiego zaświadczenia :szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Bo dopiero teraz zgłosiła się po becikowe...

Emilcia fajny promotor :)

Czytam rozporzadzenie i nie mam watpliwosci.Jak dla mnie dosc jasno sprecyzowane sa wymogi.Jak byk pisze,ze przy ubieganiu sie o zasilek jednorazowy po 31 pazdziernika nalezy miec zaswiadczenie lekarskie napisane wg. wzoru ze strony ministerstwa.BEZ WZGLEDU NA TERMIN NARODZIN DZIECKA!Jesli skladasz wniosek po 31 pazdziernika musisz miec zaswiadczenie.Koniec i kropka.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej
Czyli niestety MOPS mial racje zadajac od tej pani zasswiadczenia...
Smutne to ale prawdziwe

Agbar https://www.babyboom.pl/forum/ciaza...o-okazaniu-zaswiadczenia-od-ginekologa-24833/

Kubiaczka też słyszałam że chcą od wszystkich co się zgłaszają po 1 listopada

Dziekuje:-)Juz zajrzalam;-)
 
Dziewczyny ja jestem załamana środowiskiem medycznym, już nawet w tv (chyba wczoraj w dzień dobry tvn) sami lekarze wypowiadają się o swoich kolegach, że "to że lekarz, nie znaczy, że człowiek".......Kurcze - ja sobie nie wyobrażam - pewne zawody są z poświęcenia i wymagają "człowieczeństwa". Dla mnie lekarz, prawnik czy nauczyciel a także hotelarz (tak jak ja) to zawody, w których nie powinno lądować się przez przypadek. Te zawody biorą odpowiedzialność za życie, zdrowie, los drugiego człowieka.........Niestety coraz częściej spotyka się konowałów wśród takich osób..............Przykre............Mam wrażenie, że kiedyś było trochę inaczej, a teraz jak ktoś ma czasem za dużo kasy albo nie wie co ze sobą zrobić to wybiera taki a taki kierunek.......Nie chcę skrzywdzić nikogo bo są oczywiście wyjątki ale te porażki zdarzają się coraz częściej......... Sama widzę po swojej branży. Jak ja szłam na studia turystyczno - hotelarskie to robili takie rekrutacje, że połowa ludzi odpadała, bo nie każdy nadawał się do "pracy z ludźmi" a teraz......biorą każdą zagubioną życiowo sierotę........ i czasem jak mi przyszło przyjąć praktykanta na praktyki do hotelu, to masakra......... Ani języka, ani uśmiechu, ani wiedzy, ani chęci, przed gośćmi ucieka....praca na zapleczu go / ją hańbi.......No pożal się Boże.
A lekarze? Jak słychać było po aferze w Bydgoszczy - dyrektor szpitala przyznał się że pomimo złych opinii przyjął takiego palanta bo musiał...... No i potem są efekty.
Ach...................................................
 
Czytam rozporzadzenie i nie mam watpliwosci.Jak dla mnie dosc jasno sprecyzowane sa wymogi.Jak byk pisze,ze przy ubieganiu sie o zasilek jednorazowy po 31 pazdziernika nalezy miec zaswiadczenie lekarskie napisane wg. wzoru ze strony ministerstwa.BEZ WZGLEDU NA TERMIN NARODZIN DZIECKA!Jesli skladasz wniosek po 31 pazdziernika musisz miec zaswiadczenie.Koniec i kropka.
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej
Czyli niestety MOPS mial racje zadajac od tej pani zasswiadczenia...
Smutne to ale prawdziwe
Dziekuje:-)Juz zajrzalam;-)

Zgadzam się, że postąpił zgodnie z przepisami. Bo w przepisach niestety gdzieś brakło przepisów przejściowych. Samo żądanie zaświadczenia jest ok. Skoro przepisy każą żądać, to urząd będzie żądał.
Ale to że teraz dowiaduje się, że od 10 tygodnia ciąży powinnam być pod opieką lekarza bo nie dostanę becikowego, a jestem w 28 i dopiero teraz ustawa weszła w życie to już jest jak dla mnie działanie wstecz. Jak byłam w 10 tc to nie było tej ustawy...
Jeszcze bym zrozumiała, że przypuśćmy rodzę 30 stycznia 2010, i że mops żąda ode mnie zaświadczenia, że byłam pod opieką od 01 listopada 2009 do 30 stycznia 2010.
 
Witam :-D

Wczoraj wieczorem dopadłmnie jakiś potworny nastrój... miałam nerwy na wszystko:wściekła/y: czułam, że opadam z sił...że chciałabym, żeby mały już się urodził, że chcę powrócić do normalności...a z drugiej strony, że jak już się urodzi to ja będę uwiązana jak jakiś pies na łańcuchu...:dry: szkoła, dom, dwoje dzieci, do tego takich malutkich...boję się tego co będzie:-( boję się, że nie dam rady...Nie dam rady fizycznie i psychicznie...:-(


Ładnie, czytam o serduszkowaniu i tym co wyprawiacie i szlag mnie trafia, bo mi się bardzo chce a mojemu wcale... Już go prośbą i groźbą próbowałam zaciągnąć do łóżka, nawet awantury robiłam i posądzałam o kochanki etc... Nic. Zero. Kompletnie. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Poprzytulać poprzytula, całusa da (żadnych francuskich pocałunków ani nic..) brzusio pogłaszcze czasem i tyle. Dzisiaj przystawił ucho do mojego bębenka - szczyt naszej intymności... Przykro mi, bo czuję się nieatrakcyjna, gruba i odpychająca przez takie jego całkowite unikanie intymności...:-(

Kochana musisz być silna, zobaczysz, że jak córcia pojawi się na świecie to wrócicie to upojnego sexu :-D Ale nie dziwię Ci się, że smutno Ci, bo mi też byłoby źle gdyby mąż nie interesował się mną...No ale on nie robi tego na złość Tobie, on na pewno boi się, albo czuje się nie komfortowo, bo wie, że jest tam maluszek i po prostu się wstydzi...

Ale kobietki macie rację z tymi bieliznami ja to też chciałabym sobie kupić jakąś nieźle pojechaną bieliznę i zanużyć się z mężem w łóżku na cały dzień i całą noc :-p:-p:-p

Kurczę jutro jadę do szkoły...koniec laby...:dry: mam seminarium, chyba jakiś temat dostanę, albo będzie kazał mi samej coś wymyślić, a ja nie wiem co...:dry: Może któraś z Was kobietki orientuje się w tematach z Praw człowieka, Prawa wspólnotowego lub Prawa miedzynarodowego? Osobiście wolałabym Prawa człowieka, bo to przynajmniej mnie tak w miarę interesuje, reszty nie lubię:dry: ale jak już musiałabym z nich pisać to bym się zmusiła...może poszperam w necie, moze gdzieś są jakieś tematy...Sama i tak nic nie wymyśle:dry:

W ogóle jak myslę o szkole to mnie aż nosi...:dry: tak to uwielbiałam do niej jeździć (czytaj: JEŹDŹIĆ--->NIE UCZYĆ :p) bo w końcu robiłam coś innego niż zwykle, ale teraz w ciąży to mi się nie chce :dry::dry::dry:

Ehh...dobra na razie zmykam kobitki :-p
 
Zgadzam się, że postąpił zgodnie z przepisami. Bo w przepisach niestety gdzieś brakło przepisów przejściowych. Samo żądanie zaświadczenia jest ok. Skoro przepisy każą żądać, to urząd będzie żądał.
Ale to że teraz dowiaduje się, że od 10 tygodnia ciąży powinnam być pod opieką lekarza bo nie dostanę becikowego, a jestem w 28 i dopiero teraz ustawa weszła w życie to już jest jak dla mnie działanie wstecz. Jak byłam w 10 tc to nie było tej ustawy...
Jeszcze bym zrozumiała, że przypuśćmy rodzę 30 stycznia 2010, i że mops żąda ode mnie zaświadczenia, że byłam pod opieką od 01 listopada 2009 do 30 stycznia 2010.

Zgadzam sie z Toba.Ciekawa jestem czy zaczna sie sprostowania i wyjasnienia?
 
reklama
Do góry