reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

Witam Was dziewczynki po pracy:wink: Jakoś przeżyłam ale strasznie mi się dłużyło:eek::errr:... Teraz Brzydula Kolacja i odpoczynek..:-) Narobiłyście dobrych kilka stronek hehe.. można się pogubić:-D:rolleyes:
Przestraszyłam się tą historią o Nadineczce;-):sad::sad: co się porobiło.. Oby wszystko dobrze się ułożyło i obyśmy wszystkie dotrwały do końca.:happy2::wink::yes:
 
reklama
Napisałam odpowiedzi i mi wcięło tekst przy zatwierdzaniu- już drugi raz dziś - wrrr

Paula: tez się uśmiałam z tego co napisałaś o chyleniu czoła przed małym księciem:-D

Dorciaa nie przejmuj sie ta waga ja identycznie mam prawie ! Przytyłam już 12 kg i co wizyte mam wykłady od ginka ze ale dlaczego pani tak dużo tyje ! ze mam się pilnowac ! ja mam już to w tyłku bo na wyrzeczenia przyjdzie czas niedługo a teraz oddaje się na całego pałaszowaniu wszystkich pysznych słodkości ! Całe zycie kobieta odmawia sobie słodkości bo chce mieć ładną figure.....to chociaż w ciąży niech nam wolno sobie pofolgowac !! :-):tak::-)
POPIERAM!
kiedy mamy sobie pozwolić na nie przejmowanie się kilogramami, jesli nie w ciąży - jeszcze na dietę zdążymy pójść, a przy dziecku to raz dwa się zrzuci kilogramy:-D U mnie dzień bez słodkiego dniem straconym - choćby jedno małe ciasteczko ale muszę, bo inaczej chodzę i czegoś mi brakuje;-)

Dorciaa: miałam takie 2-3 tygodnie, gdzie co tydzień to kilogram więcej i samo przystopowało, więc ja myślę, że organizm sam sobie dobiera - nie jem więcej czy mniej, a tyje baardzo różnie...

Patrysia: tak mi się wydaje, że Nadineczka ma wczesno styczniowy termin więc będzie gdzieć 31tc. u niej...

Aaa no i miałam napisać żebyście przestały o tych wcześniakach - donosimy wszystkie, niektóre leżąc, inne chodząc;-)ważne żeby się oszczędzać, częściej odpoczywac, bo i brzuszki większe i ciężar większy i coraz więcej dziewczyn ma problemy, więc niech reszta, u której jest dobrze po prostu uważa na siebie i będzie dobrze!

Ja mojej córci powiedziałam, że ma mi się na oczy nie pokazywać dopóki na USG nie zobacze, że waży 2,5kg:-D moja niunia w 30 tc.i ważyła niecałe 1350, więc jeszcze sporo jej brakuje i wcale jej sie nie spiesyz z tą wagą...
 
agagsm to naprawde malutko Twoja niunia wazy w 30 tyg. moj maluszek w 28 tyg wazyl 1700. To niezła różnica, rosnie jak na drozdzach hihii spokojnie i córcia tez zacznie sie zaokraglac kazde dziecko ma swoja pore na przybieranie, a moze takie ma geny.
 
Dziwczyny jeszcze 22ej nie ma a tu takie opowieści:-)
chociaż muszę przyznać ,że mi zawsze piersi dostarczały dużo przyjemności a teraz bolą i mój M się śmieje ze potrzebują dłuższej rozgrzewki;-)
A na sex od ok 4-5 tyg wogóle nie mam ochoty. A wiecie do którego tyg mozna ?
Ja przytyłam już 10kg i co tam.Właśnie wrąbałam drugą paczkę groszków pomaranczowych i 1,5 kg mandarynek:zawstydzona/y: PYCHA!!!
 
Witam wieczpornie , ja po spacerku brzuch nadal twardnieje , ale ja nie potrafie siedziec .Pozatym chumorek dobry , co do przytulkanek tomy z M codzienie siebie w jakis sposub zadawalamy ja za bardzo nie chce szczytowac bo powoduje to u mnie skurcze a M nie narzeka i cierpliwie czeka do 36 tyg wtedy bedzie juz mozna szalec.Mowie wam juz dobranoc i do jutra.
 
oj cos nie ciekawie sie czuje, brzuch strasznie mi stwardnial jak nigdy i bol w lewym boku z tyłu.Poloze sie moze przejdzie. I jeszcze nie ma meza w domu bo jest w pracy
 
Ello

A ja dokladnie nie wiem jak to jest z ta waga bo w pierwszych trzech miesiacach schudlam 5kg i teraz nie wiem od ktorej wagi dodawac od tej z przed ciazy czy od tej po schudnieciu???:sorry: No powiedzcie mi no:cool2: to wtedy powiem ile przytylam:-D
 
reklama
Ja od jutra nie żrę:szok: Bo leciało w górę pomału a od ostatniej wizyty 13.10 poszło o 3,5kg do góry. Czyli gdzieś kilo na tydzień . W sumie 12kg więc do 20 dobiję jak nic:eek: Niestety wyczytałam że teraz kilo na tydzień to norma:confused:
Co do seksu. Jestem totalnie anty nastawiona i to się raczej nie zmieni:blink: Czułabym się jak balon pompowany pompką do materaca:tak:
 
Do góry