reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

Dziś byłam na wizycie kontrolnej po tym wypadku.. i wszystko sie pogorszyło! :( ginka powiedziała,że jak tak dalej pójdzie,to nawet do grudnia ciąży nie donoszę :-:)-:)-(jeden głupi wypadek a ile zmartwień teraz... Brzuch non stop jest twardy jak kamień, najbardziej na samej górze-pod biustem, nie wiem właściwie dlaczego... Dostałam antybiotyki jakieś, dostałam luteine,nospe,magnez.. jeśli to nie pomoże to już nie wiem co będzie :sorry: chyba faktycznie tą torbe zaczne pakować do szpitala.. Tak się boję o malutką że szok :-:)-:)-:)-(

Paula wspolczuje, stosuj co trzeba i sie oszczedziaj!!!

cześć dziewczyny
golanda,ja też mam często takie chwile osłabienia...mam wtedy wrażenie,że nie utrzymam się na nogach,ale jest to normalne i nie powinnaś się tym przejmować...nasz układ krążenia ma obciążenie bo z jednego krwioobiegu zrobiły się teraz dwa i musi się dobrze uwijac,żeby dac radę...dlatego czasem wysyła do naszego mózgu trochę mniej krwi,na rzecz jakiegoś innego narządu...naszego lub dzidziusia :) dlatego możemy czuc chwilowe osłabienie,czasem nawet chłód czy mroczki przed oczami(tak jakbyśmy za szybko wstały z łóżka) Jak jesteśmy przy mroczkach przed oczami...jeżeli macie obrzęki,białko w moczu czy nadciśnienie,to mroczki przed oczami ZAWSZE musicie NATYCHMIAST zgłosic lekarzowi,bo to objaw stanu przedrzucawkowego przy zatruciu ciążowym

Anetrix dziekuje to mnie nieco pocieszylas bo juz sie martwilam, bo zdarza mi sie to prawie co dzien i czasem nawet trwa dosc dlugo i czasem lezenie nie pomaga.

Ja zdawałam co prawda w Toruniu i 7 lat temu i chciał mnie oblać to sie wykłóciłam z gościem i mnie puścił na szczęście ;-) Na jeździe po mieście po jakiś 15 minutach manewrów itp. powiedział koniec egzaminu i wracamy do ośrodka - i pod samym budynkiem ośrodka (na zamkniętym ternie, gdzienic oprócz eLek egzaminacyjnych nie jeździ), jak parkowałam to juz nie włączyłam kierunkowskazu (zapomniałam z wrażenia) i gośc stwierdził, że mnie za to oblewa i sie ostro pogryźliśmy, bo skoro 5 minut wczesniej powiadomił mnie, że koniec egzaminu to koniec i dał mi w końcu spokój i zaliczył..na mieście podczas egzaminu było bezbłędnie więc bym sie odwoływała jakby mnie oblał!
Mój instruktor co mnie uczył jeździć powiedział mi kiedys mądre słowa, że żeby móc powiedzieć, że się umie jeździc to nie wystarczą te 20 czy 30h, a co najmniej 20-30 tys. przejeżdzonych kilometrów i ja się z tym tez zgadzam:tak::tak::tak:A na egzaminie zawsze oblewali i oblewaja za byle co - czasem na siłę, bo z tego kasa jest, więc biznes musi się kręcić!

Agagsm cos w tym jest, ja dopiero 10 tysi przejechalam, ale od czegos trzeba zacza:)

Ja prawo jazdy zdawałam 13 lat temu i nie było żadnych cors ani toyot tylko maluchy z recznym ssaniem i ledwo trzymającym ręcznym :-), i powoli wchodziły cinquecento -ale to już był luksus. Zdawałam 5 razy i oczywiście za każdym razem oblewałam na placu manewrowym -i widzę, że mentalność egzaminatorów się nie zmieniła:sorry:

Kuroslaw moja siostra tez zdawala w czasach jak byly tylko maluchy i polonezy i zdawala chyba 6 razy i chyba potem dala w lape bo cierpliwosci nie miala, masakra i szkoda kasy jej bylo na kolejne.

Ja po wizycie- dostalam globulki (znow infekcja)
Szyjka dluga , wod duzo,dziecko ulozone nisko glowkowo.
Mam na siebie uwarzac ,i duzo odpoczywac a jak bole sie powtorzai nie puszcza top jechac do szpitala.

Dormark dobrze ze dzidzia w porzadku, a teraz sie oszczedzaj i relaksuj!!!
 
reklama
Ja dziś pierwsza ? ;-) ale spiochy jesteście :-D
Też pospałabym bo normalnie całą noc kupowałam na allegro ciuszki :-D w śnie oczywiście. Wszystkie zestawy jakie wieczorem oglądałam, wyprawki, body, komplety.... matko - bo tak mi się podobało to oglądanie i przetsac nie mogłam.
Więc w śnie kontynuowałam i teraz jestem nie wyspana :wściekła/y:

No ale praca czeka... miłego dnia kobietki :-)
 
Witam poranna kawka, u mnie chumorek leprzy , wczoraj 3 godz bez Nicoli i odrazu baterje naladowane , wszystko mam porobione , czeka mnie zroibienie saltatki warzywnej , bo mi sie zachcialo z biala kielabska zjesc . Pozatym Monika kopie i wariuje w brzuszku az milo.Wczoraj przez mojego alchamera ciazowego zapomnialam wam napisac, ze u mnie od poczatku ciazy 9.2 kg:przed ciaza wazylam 50 teraz 59.2 a gdzie do konca licze ze nie przybezie mi wiecej niz jeszcze 6 kg boczytalam , ze kobiety z niedowaga moga przytyc od 9-18 kg wiec jeszcze w normie, a co najdziwniejsze wogole tych kg nie widaci wcale nie czuje sie grubo.
 
Witam kochane!
wczoraj depilowałam sobie nogi - trochę to trwało bo musialam przerwy robić, brzuszek troche przeszkadzał chciałam też bikini ale niestety dzidziunia już miała dość, dzisiaj będę się z tym gimnastykować. zastanawiam się jak to będzie później.
 
Witam kochane!
wczoraj depilowałam sobie nogi - trochę to trwało bo musialam przerwy robić, brzuszek troche przeszkadzał chciałam też bikini ale niestety dzidziunia już miała dość, dzisiaj będę się z tym gimnastykować. zastanawiam się jak to będzie później.

Witam wszystkie dziewczyny porannie :)
hehe nic mi nie mów o goleniu ! z nogami jakoś jeszcze sobie radze , na leżąco w wannie i nie jest źle ale z okolicami bikini i z goleniem gabryśki to juz nie daje rady więc.... wczoraj zagoniłam mojego M do golenia i powiem wam, że dobrze ze kobieta w ciąży ma 0,5 litra więcej krwi bo troszkę mi jej ubyło hahahaha :-):angry:
ale co tam krew...bezcenne było obserwowanie skupionej miny mojego M ! uśmiałam sie jak nigdy ! ale w łazience spędzilismy chyba z godzine czasu !
 
cześć mamuśki
piszę żeby się pożalić :-:)-(Byłam u lekarza, infekcja zeszła niestety na oskrzela, stąd ten nieustający kaszel:-:)-(dostałam kolejny antybiotyk:-:)-( mam już dość tej choroby:-:)-(
 
cześć mamuśki
piszę żeby się pożalić :-:)-(Byłam u lekarza, infekcja zeszła niestety na oskrzela, stąd ten nieustający kaszel:-:)-(dostałam kolejny antybiotyk:-:)-( mam już dość tej choroby:-:)-(
Lez i duzo odpoczywaj, i bedz dobrej mysli najgorsze to poddacx sie chorobie.Ja zaraz zabieram sie za salatke wiec zajrze do was pozniej, milego dnia.:-)
 
reklama
Witajcie:-)
Oj ja też już odliczam dni......Mały tak mi daje pod zebra....Mam wrażenie że rozpycha się główką........Boli jak nie wiem co. Ja już jestem u kresu sił.... Ja nie wiem co to będzie - jak zmierzyć się z wysiłkiem porodowym, jak ja przejść kilku kroków nie mogę... Leżenie - katorga, chodzenie - katorga, a siedzenie na dłuższą metę też nie wygodnie. Poza tym niech mi już trochę brzusio opadnie bo ja oddychać nie mogę!!!!!!!
 
Do góry