reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

To i ja sobie pomarudzę, dzis czułam się fatalnie mega ból głowy, myslałam, ze jak sie połoze to przejdzie ale jak juz sie połozyłam to zaczeły bolec plecki - MASAKRA:confused2::confused2::confused2: Jeszcze troche to zawine sie w worek na smieci i zadzwonie po smieciarę to tego ruszam sie jak wóz z węglem niedługo łatwiej mi bedzie sie turlać, na szczęście idzie zima to jeden bałwan więcej nie zrobi róznicy :eek::rofl2::eek:
 
reklama
Ja chodzę na czerniakowską - są zajęcia bezpłatne. Polecam każdej :) super naprawde.:-)[/QUOTE]

JoasiaSno tez bym chciala na Czerniakowską tylko ciekawe czy miejsca będą.dzis dzwonilam to kazal mi zadzwonic za tydzien bo teraz byla na szkoleniu wiec zobaczymy z atydzien. a powedz mi masz moze jakies info jak tam jest z rodzeniem?trudno sie dostac (np. tak jak na żelazną?), jak z personelem?
 
cześć kobitki
witam ponownie i zmykam plecy mi wysiadają, obejrzę m jak dupa i szymona i uderzamm w kimono do juterka!

Jol ja też bym chciała żeby mama ze mną poszła do gina, ale mieszka za daleko; a czy to im minie to nie wiem po prostu baaaardzo się cieszą. No ale powinna uszanować twoje zdanie
Karoli4 notatki to ja jeszcze trzymam z licencjatu i w ogóle ze studiów hehe tylko nie wiem po co jakoś nie umiem się ich pozbyć
Tysiolek zdasz następnym razem zreszta przesadzaja z tymi pachołkami przecież jakby tam stał samochód to byś go zauważyła wycofała i poprawiła dla mnie ro śmieszne żeby świeży kierowca parkował od tak na jeden raz nieraz widziałam facetów wykręcających się po kilka razy
Anusia8309 trzymam kciuki za m i pracę
Monika12b ja byłam dziś u gina i się spytałam o upławy bo ja nie mam białych a żółtawe i mówi że jak nie szczypie i nie swędzie to ok
Gosieek a skąd dokładnie jesteś? u mnie zachodniopomorskie i koszalin
Sylwia100 ja mam kozaki z zeszłego roku na wysokim ale z moja koordynacją ruchową nie ryzykuję, a w te na płaski właściwie się na łydce nie dopinam hehe ale m mi zafundował adidaski nike takie do kostki cieplutkie i w nich sobie smiham
Justys85 my tu po to jesteśmy żebyś nam się żaliła a my jesteśmy od pocieszania dotrzecie się z m będzie dobrze faceci naszą ciążę po swojemu przeżywają nie przejmuj się
 
JoasiaSno tez bym chciala na Czerniakowską tylko ciekawe czy miejsca będą.dzis dzwonilam to kazal mi zadzwonic za tydzien bo teraz byla na szkoleniu wiec zobaczymy z atydzien. a powedz mi masz moze jakies info jak tam jest z rodzeniem?trudno sie dostac (np. tak jak na żelazną?), jak z personelem?[/QUOTE]


W szkole mówili, że jeszcze nikogo nie odesłali..personel - są na porodówce 2 położne..2 łóżka na sali ogólnej bezpłatnej (na której można być z mężem i nic za to się nie płaci) i 1 łóżka w pokojach pojedyńczych - 500zł (1 z wanną, 2gi z prysznicem). Położną można sobie wziąć indywidualną 700zł..a znieczulenie 670zł.
Chyba powinno byc więcej położnych na zmianie a nie tylko 2 - w szkole rodzenia sama położna powiedziała, że mąż lub osoba towarzysząca jest właśnie po to żeby sprawdzać zapisy ktg bo położna do pacjentki przychodzi co 2h sprawdzać rozwarcie...a jak coś się dzieje z tętnem to odrazu mąż wzywa położną..więc non stop położnej nie ma przy pacjentce - po rozwarciu napewno jest :) Ja wybrałam ten szpital, dla neonatologa/pediatrę dr. Sończyk ponoć najlepsza i zajlepszym podejściem :) są z nią zajęcia w szkole rodzenia :)
 
:confused2::confused2::confused2: Jeszcze troche to zawine sie w worek na smieci i zadzwonie po smieciarę to tego ruszam sie jak wóz z węglem niedługo łatwiej mi bedzie sie turlać, na szczęście idzie zima to jeden bałwan więcej nie zrobi róznicy :eek::rofl2::eek:

:-D:-D:-D:-D Obawiam się że bałwanów będzie coraz więcej i jeden bezzębny się znajdzie:-D Ja po dentyście. Z przodu ząbek ładny a tył wyrwany bez znieczulenia:tak:ale dentystka mnie pocieszyła bo powiedziała że mam jeszcze dużo ładnych zębów:-D:-D:-D Normalnie jestem przeszczęśliwa. Co tam trzy mam jeszcze dużo:-D
 
I mam stan podgorączkowy... 37,6 :-(
Idę spać...
A jutro chyba nie pójdę na zajęcia... Niech się dzieje co chce... :-(

Dobranoc Mamusie :*
 
Hej dziewczynki

Ja znowu caly dzien w pracy bylam i chyba za dlugo bo brzuch zaczal twardniec:-( ale juz jestem w domku na kanapie, z nogami w gorze:-)

jola tak sobie patrze na twój suwaczek i widzę,że za 2 dni bedziesz miała 30tydzień! :szok: kurcze,dziewczyny,kiedy ten czas zlatuje? przeciez ogólnie w 38-40tygodniu już się rodzi :sorry: a 8tygodni, to wydaje sie tak mało.. :sorry:Na kiedy ty masz kobieto termin?:)

Nom, tez sie dziwie jak czas leci, termin mam jeden na 29-ty grudzien a drugio na 2-gi styczen;-)


Witam Ciężaróweczki ;-)

ja już od samego rana dzień skopany i wściekła jestem !!!
na 7 rano miałam kolejne, trzecie podejście egzaminu na prawko i oczywiście co? ..... oczywiście nie zdałam !!!! :no::no::no::hmm:
i to taka pierdoła - lekko poszmerałam lusterkiem pachołek na łuku !! jacyz oni sa skrupulatni ! teraz będe musiała zrobić 5 godzin doszkalających i dopiero się będe mogła zapisać na kolejny termin egzaminu :crazy: mam nadzieję że przed porodem zdąrze zdać ten egzamin bo nie powiem prawko przy małym Dziecku naprawdę się przydaje ......
no nic.... ale ponoć trzeba być optymistą czyż nie... ;-):-p

Mykam dalej do wyrka leczyć przeziebienie a Wam Dziewczyny życzę nieco lepszego poczatku tygodnia niż ja mam :tak:

Nie zazdroszcze tych stresów. Ja zdawalam 4 razy w PL i wkoncu wyjechalam a tutaj zdalam za pierwszym razem;-) Nie chcialabym juz jeszcze raz tego przechodzic:sorry:


Hej drogie mamuśki:))) Oj widzę,że jestem dziś tutaj pierwsza:) odsypiacie weekend??? ja już od godz na nóżkach. Wyprawiłam drug połóweczkę do pracy,śniadanko zjadłam a teraz rozpoczynam kolejny dzień nygustwa:)

jola.24
- pocieszyłaś mnie z tymi kilogramami:)

Ja niby nie czuje się źle z tym,że doszło te 13kg bo wiem że to tak musi być,ale jak już któraś z nas powiedziała po prostu czuje się inaczej. Mojej połóweczce podoba się mój stan:) mówi,że jestem śliczna i bardzo go pociągam ( czasem to mnie aż wkurza bo wciąż się klei:))) Ale szczerze to troszkę nie mogę się doczekać już kiedy wrócę do figury sprzed ciąży. Chociaż wtedy też nie należałam do szczupłych.
Miłego dzionka dziewczynki Wam życzę:))))

Ciesze sie ze udalo mi sie cie pocieszyc:-) nie mysl o kilogramach, pewnie jak urodzimy to bedziemy mialy tylke ruchu ze gdzies zanikna;-) Mam nadzieje:-p


Cześć ja już z powrotem:-)
Wymacali mi brzuchol, pokłuli łabe, siuśki posprawdzali i serducha posłuchali:-p:tak:. Tu krzywej cukrowej profilaktycznie nie robią:zawstydzona/y: Więc generalnie przyjmuję, że jest ok:tak: Ale zapisałam się za to na usg 4d na 29.10 w Polska:tak:
Ja prawo jazdy mam od 8 lat i pamiętam, że ten egzamin był największym stresem jakiego doświadczyłam:no:, ale na szczęście zdałam za 1razem. Mój M nie mógł uwierzyć że udało mi się, bo sam podchodził 4razy:-D No ale ja mam jazdę we krwi:-p Choć myślę, że teraz jakby ktoś mi kazał zrobić te wszystkie manewry na placu to nie dałabym rady;-) Trzymam kciuki za wszystkie zdające:tak:

:-D skad ja znam te badania;-) Pytalam cie o kosmetyki dla noworodka, jakie kupujesz? No ale moze na wyprawce mi odpisalas skocze zobaczyc:-)


Cześć dziewczyny!
Czytam Was codziennie jednak już dano nic nie pisałam jakoś nie mam weny,w ogóle ostatnio jakaś chandra mnie łapie z moim Z ciągle się żremy :wściekła/y:i nie możemy się wcale dogadać,a ja bym ciągle wyła bo mam wrażenie że jemu już nie zależy i w ogóle czuję się taka jakaś samotna że nic mnie nie cieszy.:-(

Przepraszam że takie rzeczy tu wypisuje ale musiałam sie komuś wygadać.
Miłego wieczoru życzę.

Nie przepraszaj, po to tu jestesmy zebys sie mogla wygadac:tak: A mezem sie nie przejmuj ten typ trak ma czasem:-D

Ja za to co noc cos kupuje przez sen, wczoraj kupowalam firanki z kubusiem pucahtkiem a dzis T mowil ze chyba smoczki:-D Masakra jakie sny mam:-D:-D

Dobrej nocki stycznioweczki;-)
 
To słodkich snów Dziewczynki :-) Ja tu jeszcze z moim Prezesiątkiem walczę i nie zanosi się na to, żeby miał jakoś niedługo zasnąć :sorry: Pełza po podłodze i rozwala wszystko co mu w rączki wpadnie :-)
 
reklama
Ja też już bym chętnie spać poszła,ale czekam az mój M dojedzie samochodem do mojej mamy - wyjechał przed 21, no ale 200km we mgle to jeszcze ma chwile...ehh i tak nie zasnę, az nie powie że cały dojechał, no i moja mała zrobiła sobie party w brzuchu - a taty nie ma żeby ją uspokoił - się przyzwyczaiła że ją zaczepia M i teraz jego nie ma a ona sie domaga:sorry:

Nom, tez sie dziwie jak czas leci, termin mam jeden na 29-ty grudzien a drugio na 2-gi styczen;-)
Jola to ja jestem dokładnie dzień przed Tobą - termin z OM na 28 grudnia mam, a z USG na 1 stycznia;-)a na suwaczku jakos dziwnie wychodzi chyba, że dzień do tyłu jestem ws. do ciebie - ale te suwaczki to jakoś tak dziwnie liczą - każdy inaczej, a potem i tak bedziemy pewnie jeszcze w innych terminach rodzić:cool2:
 
Do góry