hej kobitki!
Coś ostatnio natchnienia brak na odpisywanie, więc tylko podczytuje co piszecie
Cześć!! Nadrobić Was tutaj, to trzeba być nie wiem kim
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Zaraz wezmę się za czytanie, póki co tylko tak pobieżnie ...
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Wczoraj wieczorem sobie komputer włączyłam,przeczytałam, że u grudniówek już poród był, weszłam do nich, przeczytałam, popłakałam się i mąż mi zabrał komputer...
Jak wracałam do domku, to miałam wizje moich kanapek, podusi, łóżeczka...
Wchodzę do domku, a tu smród!! Patrzę, a mój kochany mąż wziął się za remoncik... Ściany malował
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
I z jednej strony cieszyło mnie to, a z drugiej... Chciałam spać:-( No, ale pomogłam mu trochę... A wieczorem - jak skończyliśmy - brzuszek mnie coś pobolewał :-( Już chyba nie można pracować na tym etapie... W końcu to już 7 MIESIĄC!!
Beti81, tak, to już 7!!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
I niestety poród zbliża się i muszę Wam powiedzieć, że cholernie się go boję :-( A co będzie jak też wcześniej zacznę rodzić!!
Też czytałam tej grudniówce i też się wystraszyłam, bo ja właśnie 28 tydz. kończę i bardzo chce jeszcze z moim brzuszkiem pochodzić do grudnia
![Zadziwiona(y) :confused2: :confused2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused8gj.gif)
Nawet ciuszki u mnie nie gotowe, bo ich nie mam nawet tyle co by do szpitala zabrać
tam dziewczyna napisała że nawet maluszków nie widziała
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
sa wywiezione gdzie indziej a ona z gorączką walczyła w szpitalu i jej nie wypisali :-(i opisała czemu tak wcześnie urodziła że dostała skurcze i przyszło małe rozwarcie założyli jej szwy wytrzymały 2 tygodnie ale dzieci je rozerwały i zrobiły całkowite rozwarcie i szybko ją zabrali na CC . Maleńkie okruszki niby w 28 tygodniu się urodziły
Gosiu ona miała rozwarcie na 2 palce, tak czytałam, więc na tym etapie to nie tak mało mi się wydaje - u mnie jest na opuszek palca, a to jest równe 11mm i już mnie straszyli porodem wczesnym:-) no i bardzo odważny ten jej lekarz, że jej szwy zakładał, bo przy tym ryzyko uszkodzenia worka owodniowego b. duże, a jemu się udało - nieźle! Na szczęście pisała, że maluszki w dobrym stanie i radzą sobie z oddychaniem, bo na tym etapie to najważniejszy problem z oddychaniem! Ale jej naprawdę nie zazdroszczę!
Wiem, że 28 tyg. to już ratują maleństwa, bo to w końcu 7 miesiąc - przynajmniej w Wawie na Karowej, ale w kazdym większym mieście jest oddział specjalistyczny dla wczesniaków i wychodzą w większości zdrowiutkie i bez powikłań, więc jak już się wyleżą na wcześniakach i żadnych chorób nie złapią, to powinno być dobrze z tymi jej maluchami! Jak mnie straszyli w szpitalu porodem w 25 tyg. to mi ginka kazała conajmniej do 28 tyg. wytrzymać, więc cos w tym musi być
aaa wiecie co zrobiłam sobie taki mały rytuał na poprawę humorku codziennie rano zanim wstanę leżę z 10minut z rękami na brzuchu i czekam i synuś wtedy kopie mamusię na dzień dobry może wyczuwa cieplejsze miejsca na brzuchu bo kopie centralnie w ręce!
Ja mam podobny rytuał wieczorami, bo moja wtedy harce wyprawia i dopiero jak rączkę kładę to się zaczyna uspokajać, no chyba że akurat się upiera, że mam pozycję zmienić, to się nie poddaje w kopaniu
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Od kilku dni angażuję mojego M i to on trzyma łąpkę na brzuchu-ona go celnie kopie, a on się cieszy i tak wkółko i w końcu zasypiam więc nie wiem co dzidzi i mój M robią dalej
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
A skubana zawsze nas odróżnia kto trzyma łapkę, bo inaczej reaguje na mnie i inaczej na mojego M.
Moni dyscoteke sobhie w brzuszku robi , naszczescie daje w nocy pospac. U nas zapowieda sie nudny dzien pod wieczor tylko do sklepu trzeba pojechac bo lodowka prawie pustkami swieci .
Zdrówka dla Nicol - a u nas dziś chlapa i pochmurno, no i w lodówce u mnie też pustawo, więc muszę M na zakupy wysłać bo już resztki wyjadam
A odczuwasz też skurcze macicy? Ja od jakiegoś tygodnia wieczorem jak kładę się spać odczuwam skurcze takie ciągnące... Nie są bolesne ale raczej nieprzyjemne.
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
Podejrzewam, że to skurcze Braxtona-Hicksa, ale ponieważ to moja pierwsza ciąża to muszę przy wizycie u lekarza wspomnieć, żeby szyjkę mi zbadał czy oby się nie skraca. Do tej pory było wszystko oki. :-)
U mnie tak w 24-26 tyg. było - skórcze łapały dość często i ciągle się gnębiłam co z szyjką, ale na szczęście od tych skórczy nic sie nie działo, ale ja leżałam i leżałam - teraz jest super, bo nie twardnieje i skórcze minęły, choć leżeć musze dalej, to przynajmniej sie nie martwię - ale magnez dalej 3 razy dziennie biorę, więc to pewnie dlatego tak dobrze:-)
No i zapomniałam co tam jeszcze chciałam poodpisywać a mi się skasowało w notatnika....ehhh
Aaaa soczek malinowy można pić? Bo ja bardzo lubię zamiast herbatki na gorąco soczek malinowy z wodą
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
)