reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Dziewczyny piszecie chyba z prędkością światła, nie wiem ile stron muszę się cofnąć, żeby nadrobić:baffled:

Ja dzisiaj u dentysty się męczyłam, to znaczy miałam się męczyć a było tylko czyszczenie i mam się do kolejnej wizyty zastanowić czy kanałowa leczyć 8 czy ją wyrwać.

Słonko pięknie świeci, mdłości przeszły, piersi nie bolą, niewyspana tylko troszkę jestem ale ogólnie, to 11 tydzień zapowiada się być duuuuużo mniej uciążliwy niż poprzednie:-):-):-)
 
Dziewczyny piszecie chyba z prędkością światła, nie wiem ile stron muszę się cofnąć, żeby nadrobić:baffled:

Ja dzisiaj u dentysty się męczyłam, to znaczy miałam się męczyć a było tylko czyszczenie i mam się do kolejnej wizyty zastanowić czy kanałowa leczyć 8 czy ją wyrwać.

Słonko pięknie świeci, mdłości przeszły, piersi nie bolą, niewyspana tylko troszkę jestem ale ogólnie, to 11 tydzień zapowiada się być duuuuużo mniej uciążliwy niż poprzednie:-):-):-)
Witaj Agatko, a jak ze znieczuleniem w ciąży? Bo leczenie kanałowe na żywca to się chyba można wykończyć??

A ja dziś zaczynam 11 tydzień!!!
 
Witaj Agatko, a jak ze znieczuleniem w ciąży? Bo leczenie kanałowe na żywca to się chyba można wykończyć??

A ja dziś zaczynam 11 tydzień!!!

Nikki i kanałowe i wyrywanie bez znieczulenia odpada, ja uzgodniłam z moją gin i dentystką bezpieczny środek - trzeba uprzedzić stomatologa da odpowiednie znieczulenie i mieć zgodę gina. Ale generalnie lepiej wszystko przeleczyc niż zostawić niedoleczone, bo infekcja od próchnicy może być bardzo dla dzidzi groźna.:tak:

My wczoraj zaczeliśmy 11-stkę:-), też Nikki mijają ci te wszystkie dolegliwości?
 
Dziewczyny piszecie chyba z prędkością światła, nie wiem ile stron muszę się cofnąć, żeby nadrobić:baffled:

Ja dzisiaj u dentysty się męczyłam, to znaczy miałam się męczyć a było tylko czyszczenie i mam się do kolejnej wizyty zastanowić czy kanałowa leczyć 8 czy ją wyrwać.

Słonko pięknie świeci, mdłości przeszły, piersi nie bolą, niewyspana tylko troszkę jestem ale ogólnie, to 11 tydzień zapowiada się być duuuuużo mniej uciążliwy niż poprzednie:-):-):-)


Mi jak się zaczął 11 tydzień to samopoczucie o niebo lepsze, cos w tym musi być....
A co do dentysty to mam uraz na cale życie, nie wiem co szanowny pan sobie ubzdurał ale robił mi kanałówke bez znieczulenie, i jeszcze co chwile mówił zebym sie nie szarpala ,a jak tu sie nie szarpac jak ktoś Ci na nerw wjeżdżą..normalnie masakra, i jeszcze nie skończony go mam bo uznał że się źle zatruł i trzeba na nowo dać trutkę:wściekła/y: miałam iść w tamten pt do niego ale jeszcze nie doszłam do siebie i przełożyłam wizyte na 15 , jutro się zapytam gina o znieczulenie...
 
Witam Was wszystkie bardzo serdecznie.
Wczoraj wylądowałam na Legevakt (ostry dyżur)po godz 22 dostałam mocnego plamienia niebyły już to tylko brązowe plamki a pojawiła sie nawet krew!! Byłam przerażona. Myślałam że coś sie stało i niewyjdzie mi z ta moja 1 ciążą. Ale pani doktor mnie przebadała zrobiła test i inne wyniki na które czekałam dosłownie 5 min i jest wszystko ok. Dziś o 11 byłam w szpitalu na dodatkowych badaniach.Lekarza ciężko było zrozumieć bo po angielsku ani słowa tylko po norwesku ale przyszła bardzo miła pielęgniarka i tłumaczyła wszystko mnie i mojemu chłopakowi. Lekarz zbadał mnie ginekologicznie czego w Norge normalnie nierobią i chwała mu za to :laugh2::laugh2: bo wiem ze po krwi ani śladu i to było wywołane prawdopodobnie jakimś większym stresem a fakt wczoraj cały dzień żle sie czułam i denerwowałam sie czy wszystko ok.
Ale najważniejsze widziałam na USG dzidziusia:-):-):-):-D:-D:-D.
Dzidziuś ma 9,1mm i wg USG to 7 tydzień. Ciąża przebiega prawidłowo ale mam sie oszczędzać do 10 tyg leżeć jak najwięcej a po 10 już myśleć o krótkich spacerkach. Jesteśmy tacy szczęśliwi a jak dostałam fotke z USG to sie tak popłakalam że lekarz się aż zdziwił,pielęgniarka się śmiała i ogólnie było wesoło.
Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamusie.


elfa 3maj się cieplutko
 
Ja wczoraj mialam pierwsza wizyte i pierwsze usg - mam termin porodu wyznaczony na 31 stycznia ! Moje malenstwo ma ponad 3 mm i zawiazke serduszka, ktore juz bije. Nastepna wizyta za miesiac :)



Elfa - trzymaj sie kochana !
 
Mialyscie przezycia mi sie lekko krecij w glowie ale to pewnie dlatego ze wysprzatalam cale mieszkanie a´, no jeszcze nie do konca bo zostalo odkurzenie i pomycie podlug ale to zaraz tak i tak kawal roboty bo jagby nie patrzec 84 metry sprzatnac w tym stanie to nie przyjemnosc ale jak sie zabralam to takiego palera dostalam zesama sie zdziwilam.
 
reklama
Do góry