don_pedro
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2008
- Postów
- 1 501
Trochę mnie nie było i okazuje sie ,ze nie sposób nadrobić tyle stron. Widzę,że coraz więcej tu styczniówek.
Kurcze dziewczyny ratujcie nabawiłam się" fajnej "przypadłości. A mianowicie moja 6-cio letnia siostrzenica zaraziła mnie owsikami.Ostatnio miałam to w podstawówce. KOSZMAR. Nie wiem co robić a żadnych leków na to brać teraz nie mogę.Nie mogły lepiej trafić diabelstwa. Kupiłam czosnek ,podobno pomaga:-(RATUNKU
Z domowych sposobow to jeszcze moge ci podpowiedziec picie soku z kapusty kiszonej ( albo z ogorkow tej wody),sok z marchwi,pestki dyni.Co prawda jesli pomoze to tylko doraznie,bo jaja niestety sa trudne do zwalczenia...I na pewno o tym wiesz ale przypomne:higiena,higiena i jeszcze raz higiena.Prasuj bielizne,wysoka temperatura zabija jaja owsika, co dzien zmieniaj pizame( jesli uzywasz;-))Mozesz tez jak wstaniesz rano przeprasowac przescieradlo,albo co dzien zmieniac.Prasowanie chyba wygodniejsze.
I nie martw sie,dziecku nic nie grozi.