G
gość 574
Gość
Uwierz, że nie jest tak źle - ja akurat kocham książki więc leżę i czytam, w domu zawsze coś do zrobienia, co bez wysiłku można zrobić, np. włączyć pralkę i się położyć, potem jest stos prasowania - to na siedząco, zaprawy typu drzemik - wstawiasz i się gotuje - w sumie to czas mi tak szybko leci, że nawet tego nie czuję, że dużo leżę - po prostu nie chodzę wogóle po sklepach, dworzu, nie latam z odkurzaczem czy szmatą do podłóg i jest dobrze;-) Potem przy dzieciaczku to sie zdąrze nalatać, więc teraz to już nawet się cieszę, bo mąż nigdy tyle w domu nie robił co teraz - sprząta, myje naczynia, robi zakupy i wszystko z uśmiechem na twarzy - normalnie ktoś mi go podmienił chyba hehewspółczuje Wam babki tym co mogą robić nic :-( ja bym się chyba pochlastała z nudów :-(
i dlatego idę do pracki jeszcze półtora miesiąca
dbać o siebie mi tam pappa
Kupilam;-)Na siedzaco moge..specjalnie pytalam hihi.Wczoraj wzielam w sumie 8 tabletek magnezu i wieczor obfitowal tylko w jeden skurcz.Od dzis mam brac 3x3 tabletki.I gleboko wierze w to,ze bedzie dobrze....:-)
Ja tez bym sie pochlastala,dlatego pytalam pania doktor o kazdy szczegol mojego nicnierobienia;-)Okazuje sie,ze wystarczy dobrze zaplanowac i niby nic nie robiac mozna calkiem sporo robic;-)Byle z glowa:-)
No właśnie nawet odpoczywanie można sobie dobrze zaplanować i nudno nie jest - oszczędzaj się Agbar i wszystko będzie dobrze;-)
I bardzo dobrze - przynajmniej zdrowo - ja zjadam 2 kg jabłek w trzy dniWiecie co, ja chyba zgłupiałam do reszty. Poszłam do warzywniaka po jabłka, a wróciłam z siatą chyba z 10kg, bo mieli takie ładne owocea teraz kawka i do sprzątania :-)

U mnie na razie bez problemów, ale juz sie ostatnio śmiałam z mojego M, że jeszcze miesiąc, dwa i będzie mi nóżki golił, bo nie będe nogi widziała przez brzuch. No a kozaczki ziomowe łyżką sie nie zaloży, bo zamek trzeba zapiąća jak wam idzie ubieranie butów? u mnie koszmar, co będzie potem
ale właśnie odkryłam na nowo łyżkę do butów, taką długą, hehe cudowny wynalazekpowinna być też taka do skarpetek
i sznurowania
![]()

U mnie na plusie 2,5kg., a czuje się conajmniej na +5kg. Ale u mnie też zapasy po zimie zostały, których już nie miałam szansy zrzucić, bo właśnie byłam drugi dzień na diecie, jak test zrobiłam i po dwóch kreseczkach od razu rzuciłam wszelkie diety, ale i tak mdłości mnie wykańczały przez pierwszy trymestr
