reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe Słoneczka rosną, czyli waga i inne wymiary szczęścia :)

Fogia Gepert dziekuje za podpowiedz, wlasciwie to myslalam o takim zestawie do zabawy ale nie moglam znalezc, jeszcze poszukam :-) Tynka wlasciwie nie wiem czebo on sie tak boi, on wogole jest bojazliwy i niedotykalski, zapytaj Aph hehehe :-) wiec jaka kolwiek ingerencja z obca osoba mimo ze ja juz widzial (mam na mysli lekarke) to istna tragedia... no nic moze u nas tez zabawa w lekarza zadziala :-)
 
reklama
Wy mi nawet o przychodniach nie mówcie! Nadia nie była zapisana NIGDZIE od maja do teraz, a od urodzenia do 2 roku życia nie była zapisana u żadnych pielęgniarek :no:! Bo nigdzie gdzie był dobry lekarz nie chciały jej przyjąć piguły:crazy::angry: Ile ja na to nerwów straciłam to szkoda gadać!
 
karlam ja ten zestawik kupiłam z 5zł w carrefour. Nic specjalnego, taniuchne plastikowe zabaweczki ale najważniejsze, że się przydał. :-) Takie coś znalazłam na allegro:
MAŁY DOKTOR, LEKARZ W WALIZCE, ŚWIATŁO,DŹWIĘK (526125715) - Aukcje internetowe Allegro
LEKARZ DOKTOR CHIRURG PIELĘGNIARKA SZPITAL ZESTAW (528480081) - Aukcje internetowe Allegro

Tynka Fiflip od kilku miesięcy ma czerwone, łuszczące się placki. Lekarki mówią, że to alergia na mleko krowie. Jak go trochę przypilnuję to przygasa, jak rodzinka go nakarmi to się zaognia. I tak w kółko. Oprócz doustnych leków stosujemy Emolium (krem i płyn do kąpieli), a jak jest bardzo źle to advantan.
 
Fogia, Geperty Wielkie buziaki dla was. Już teraz wiem jak Witka przygotować do wizyty u lekarza :tak: On też nie lubi tam chodzić. W ogóle ma syndrom białego fartucha :dry: Mam nadzieję, że uda mi się go oswoić :tak:

A bilans zaliczymy w terminie późniejszym, bo Witek się przeziębił. Wczoraj go mierzyłam w domu to ma 88 cm.
 
A my na bilans ( mam nadzieje) idziemy jutro.
Moje dziecko chetnie idzie do lekarza. Bez problemow daje sie zbadac, zmierzyc, zwazyc.
Ostatnio powiedzial lekarce "czesc" zanim ja sie zdarzylam przywitac i kazal mi siadac na krzeslo a potem wziasc sie na kolano, bo jest chory i Pani doktor bedzie badac. :-D A powiedzial tak: " siadac, na nano(kolano), oly(chory) popac" te chory popatrz to juz do lakarki bylo. :-D
Zrobila wielkie oczy i zapytala ile to dziecko ma. :-D
 
No a my na bilans znowu nie idziemy :wściekła/y::wściekła/y:, bo duzo chorych dzieci, dwie lakarki tylko przyjmuja ( normalnie 3) i mam przyjsc w przyszlym tygodniu. Zdrowe dzieci u nas przyjmuja od wtorku do piatku.
Jakby nie to, ze zalezy mi na lekarce do ktorej chodze, to juz byl zmienila ta przychodnie. :wściekła/y:
 
A u nas bilanse robią tylko w środy :dry::confused: Mały trochę zakatarzony to kazano nam przyjść za półtorej tygodnia :eek: No i oczywiście badania robią przed południem, więc będę musiała wziąć wolne :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
My wczoraj zaliczyliśmy bilans. Ogólnie Antoś był grzeczny, dopóki nie zobaczył stetoskopu. No i się zaczęło... pobił panią doktor, przestawił wagę, zerwał misia ze ściany... normalnie wstyd:szok::-p.
Waga - 11,6 kg
Wzrost - 86 cm
Zębów - 16 sztuk
 
reklama
:szok: no pięknie, aż się boję co to będzie z Emi. My jeszcze nie byłyśmy na bilansie, bo dzieci pełno chorych w ośrodku, to nie chcę jej tam brać, natomiast jak pójdę, to napewno kogoś wezmę.
Antoś drobny w sumie.
 
Do góry