reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

reklama
U mnie 24+3 i przyznam, że naprawdę ten czas szybko leci. Dopiero co dowiedziałam się o ciąży, a tu już połowa za nami. Cały czas pracuje, ale nie mogę się doczekać grudnia bo planuję iść na l4. Mam nadzieje, że moja córka do tego czasu bedzie grzeczna 😊
 
U mnie 24+5 ❤️ widzę, że też nie mogłaś spać.
Mi mała się teraz kotłuje po brzuchu, chyba jej pora a ja odczuwam takie drgania i trzęsienia. Nie wiem co ona tam robi, ale wybaczam 😉
Oj tak, przestawiłam się strasznie i nie zasnę wcześniej niż o 3, a później śpię długo i tak w kolko …😁 ciagle sobie obiecuje ze się zmuszę i wstanę wcześniej a później pójdę spać o normalnej godzinie ale coś nie mogę…🙈
Oj moja malutka tez się kręci a szczególnie w nocy 🤗
 
U mnie 24+3 i przyznam, że naprawdę ten czas szybko leci. Dopiero co dowiedziałam się o ciąży, a tu już połowa za nami. Cały czas pracuje, ale nie mogę się doczekać grudnia bo planuję iść na l4. Mam nadzieje, że moja córka do tego czasu bedzie grzeczna 😊
To musiałaś pewnie cała ciaze dobrze znosić? Czy może bylas na jakimś zwolnieniu na pewien czas ale wrocilas bo poczułaś się lepiej? :)
Ja szybko poszłam na zwolnienie mimo ze planowałam inaczej. Czułam się okropnie od 7 tc…
 
reklama
Oj tak, przestawiłam się strasznie i nie zasnę wcześniej niż o 3, a później śpię długo i tak w kolko …😁 ciagle sobie obiecuje ze się zmuszę i wstanę wcześniej a później pójdę spać o normalnej godzinie ale coś nie mogę…🙈
Oj moja malutka tez się kręci a szczególnie w nocy 🤗
A ja akurat śpię do 5 i potem przerwa i nad ranem znów zasypiam. Budzę się wyspana ale nie chce swojego partnera budzić bo on lubi dłużej pospać i tak o... leżę bez sensu.
U mnie 24+3 i przyznam, że naprawdę ten czas szybko leci. Dopiero co dowiedziałam się o ciąży, a tu już połowa za nami. Cały czas pracuje, ale nie mogę się doczekać grudnia bo planuję iść na l4. Mam nadzieje, że moja córka do tego czasu bedzie grzeczna 😊
Mi właśnie pracy trochę brakuje, ale niestety przeprowadzka w międzyczasie do partnera i mam daleko dojazd żebym mogła wrócić do biura a zdalnie była porażka pracować bo ciągle coś nie działało. Plus jeszcze źle samopoczucie w ciąży, chodziłam ciągle w kratkę a przebywanie w pracy musiałam jeszcze odchorowac w domu. Dopiero ten wrzesień jakiś bardziej przyjemny mi się wydaje choć pewnie brzuszek by mi już przeszkadzał bo w sierpniu już jak ostatnie dni pracy miałam (mam biurowa) to niewygodnie było mi na krześle siedzieć plus cudowalam z podnóżkami itd.
Myślę, że mogliby wprowadzić jakieś udogodnienia dla ciężarnych chcących pracować np. 4h dziennie czy 6h tak aby było wygodniej a pracodawca nie traciłby pracownika tak szybko. Teraz przy zmniejszeniu etatu wpływałoby to niekorzystnie na przyszły zasiłek macierzyński... byłby po prostu mniejszy i ktoś kto nie daje rady 8h dziennie pracować idzie na zwolnienie.
 
Do góry