reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2022r.

reklama
Ja mam USG 13-go. Już się nie mogę doczekać.
Dziewczyny, czy dużo z was jest już na zwolnieniu? Ja po raz kolejny z pracy wracam z migreną i ledwo żyje. Na ostatniej wizycie gin mi powiedziała, że moje złe samopoczucie minie i nawet na tydzień nie chciała mi wypisać L4. Poprzednią ciążę przepracowałam prawie całą, więc nie wiem jak to jest ze zwolnieniami.
Ja już na zwolnieniu 🤗 lekarz pytał nawet miesiąc wcześniej czy potrzebuje ale wtedy jeszcze wolałam zostać. Czuje się naprawdę dobrze ale pracę miałam dość stresującą. Także cieszę się że juz odpoczywam 😉
 
My ze sobą nie serduszkujemy od początku ciąży, najpierw zagrożona, potem miałam te infekcje, więc też miał zakaz wstępu, a teraz jak już chcieliśmy zaryzykować, to jestem cała w tamtych miejscach podrażniona, zarówno od antybiotyku dopochwowego, no i ta luteina cały czas. Więc biedak już prawie 3 miesiąc na wypędzeniu
Serduszkujemy? Tamtych miejscach? Bez żadnych złych emocji, ale c'mon, nie ma nic zdrożnego w napisaniu wprost: współżycie, uprawianie seksu, pochwa czy cipka :)
 
Serduszkujemy? Tamtych miejscach? Bez żadnych złych emocji, ale c'mon, nie ma nic zdrożnego w napisaniu wprost: współżycie, uprawianie seksu, pochwa czy cipka :)
😂 Miało być tak ładnie ;) W niedzielę młody (kuzyna syn - lat 10) strzelił tekstem, wszystkich zatkało. Pyta się jak tam dzidzia, czy rośnie, ile już ma, na kiedy mam termin, no i jak mu powiedziałam że na styczeń, to z grubej rury, że "wujek to cię szybko zapłodnił, skoro ślub mieliście w czerwcu" 🙈. Ja mu że tak wyszło, widocznie wujek mocno mnie kocha skoro tak szybciej się urodzi niż inne dzieci. Z pełną powagą zaakceptował stwierdzenie
 
😂 Miało być tak ładnie ;) W niedzielę młody (kuzyna syn - lat 10) strzelił tekstem, wszystkich zatkało. Pyta się jak tam dzidzia, czy rośnie, ile już ma, na kiedy mam termin, no i jak mu powiedziałam że na styczeń, to z grubej rury, że "wujek to cię szybko zapłodnił, skoro ślub mieliście w czerwcu" 🙈. Ja mu że tak wyszło, widocznie wujek mocno mnie kocha skoro tak szybciej się urodzi niż inne dzieci. Z pełną powagą zaakceptował stwierdzenie
I to właśnie ta sytuacja idealnie pokazuje, jak od dzieci możemy się dużo nauczyć :D
Młody mistrz :)
 
I to właśnie ta sytuacja idealnie pokazuje, jak od dzieci możemy się dużo nauczyć :D
Młody mistrz :)
No jest genialny pod kątem tekstów do dorosłych. Ale w tym przypadku dużo też zrobiła książeczka o dojrzewaniu dla dzieci, mają wyjaśnione od a do z. i nie jedna z forum mogłaby się uczyć z niej podstaw.
jego brat nic lepszy, lat 4, jak mu matka zwróciła uwagę, żeby nie skakał na mnie, to on od razu do mnie "ciocia ty w ciąży jesteś ? "
 
Niby te same, wiem, że zapachowych nie mogę (i bez ciąży) ale jednorazowo użyłam, szybko się zorientowałam, No właśnie a może to luteina już ma mnie tak podrażnione, biorę 2*2 od 3tc, na początku to była tragedia, potem zaczęły mi wychodzić jakieś bakterie, i inne gówna, i wydawało mi się, że antybiotyk i suplementy zadziałała. Muszę znowu zrobić badanie i posiew, i z nimi razem się do niej udam. Dzięki, widzę że luteina więcej osobom drażni miejsca
Przy luteinie niestety podrażnienia są bardzo częste 😔 ja biorę 2x1 i będę rozmawiać z gin 19 lipca czy możemy powoli odstawiać. Z accard a później z zastrzyków pewnie nie będzie takiej opcji 🤦‍♀️
 
W poprzedniej ciąży miałam takie problemy i to ciągle nawracające. O ile mnie pamięć nie myli to moja gin radziła clotrimazolum w kremie a dopochwowo globulki, ale jakie to już nie pamiętam. Dodatkowo robiłam sobie plukanki zewnetrzne z naparu z kory z dębu, to przynosiło ulgę. Ważne żeby przy takich problemach leczył się też partner.
Tak. 100% masz rację. Clotrimazolum + napar z kory dębu. Ja bym skonsultowała się telefonicznie ze swoim gin to może coś od siebie poleci
 
reklama
U mnie też ginekolog na każdej wizycie się pyta czy już wystawić zwolnienie. Powiedziałam , że jak będę potrzebować to sama się upomnę 😁
No własnie ja jestem w 11 tygodniu, chciałabym iść na zwolnienie od września, ale jeszcze nikt się mnie nie zapytał czy potrzebuje.
 
Do góry