miejmy nadzieje, ze wszystko pójdzie jak powinno i nie będziemy musieli się każdemu tłumaczyć w razie coś się stanie...Czuje się jak głupek... jakbym sama nie mogła wszystkim w odpowiednim czasie powiedzieć z narzeczonym... teściowie się wygadali (nie są lepsi od mojej mamy) babci a babcia cioci i dzwonią z gratulacjami a my nie wiemy o co chodzi...
reklama
DoMa29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2021
- Postów
- 1 773
A co się stało? Ojej, zdrówkaJa mam pęknięte albo złamane żebro tak czuje. W poniedziałek pójdę do lekarza bo u nas w szpitalu nic mi nie pomogą bo rtg mieć nie mogę jedynie usg a to musi być dobry lekarz żeby to sprawdził. Od czwartku mnie boli ale dzisiaj to już nawet kichnąć nie mogę... Lekko odkaszlne i tak się z bólu zwijam... Masakra nikomu tego nie życzę. Mama jest pielęgniarka owinęła mi bandazem i kazała robić zimen okłady.
DoMa29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2021
- Postów
- 1 773
Nic się Kochana nie stanie, ja w to wierzęmiejmy nadzieje, ze wszystko pójdzie jak powinno i nie będziemy musieli się każdemu tłumaczyć w razie coś się stanie...
AliceinWonderland
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 2 042
Dokładnie ja dzisiaj czuje się delikatnie zdechła, ale to chyba przez te pogodę. Cały czas jem czereśnie i jabłka i kanapki z pomidorem. Teraz cały czas nachodzi mnie ochota na burgery i wczoraj o 21 jechałam do burgerowni po jednego zjadłam mojego szybciej niż mój mąż, a to naprawdę wyczyn poza tym brzuszek już odstaje i ciężko zapiać się w spodnie. Chyba trzeba pomyśleć o spodniach ciążowych.Dokładnie, wszystko może się zmienić w każdej chwili. Ja wczoraj jeszcze w dzień pochwaliłam, że lepiej się czuję, a wieczór już spędziłam nad toaletą wymiotując[emoji1785]
Dzisiaj też mdli od samego rana[emoji52]
Także trzeba doceniać te momenty, kiedy jest lepiej, bo nigdy nie wiadomo kiedy coś się zmieni[emoji85]
Oj kochana, kochana...miejmy nadzieje, ze wszystko pójdzie jak powinno i nie będziemy musieli się każdemu tłumaczyć w razie coś się stanie...
Mój też już pochwalił się wszystkim, i rozniosła się nowina pocztą pantoflową.
Niestety odebrał mi radość z tego faktu, że ja sama mogę się pochwalić, wszyscy już dookoła wiedzą, i rodzina, i całe osiedle, znajomi, oraz współpracownicy...
Osobiście, nie mam się już komu pochwalić.
Ja też 22 idę na usg już odliczam!zazdroszczę podglądania kropeczki ja czekam wytrwale do 22.06 na wizytę choć chciałabym ją przenieść na 15
to jest najgorsze właśnie, czuje się jak dziecko za które muszą mówić każdemu... narzeczony jest tak zły ma rodziców jak nigdy a mówiliśmy nie mówcie nikomuOj kochana, kochana...
Mój też już pochwalił się wszystkim, i rozniosła się nowina pocztą pantoflową.
Niestety odebrał mi radość z tego faktu, że ja sama mogę się pochwalić, wszyscy już dookoła wiedzą, i rodzina, i całe osiedle, znajomi, oraz współpracownicy...
Osobiście, nie mam się już komu pochwalić.
Heh no niema co nasze Menu wymiataA to tak jak ja, tylko ja biale buły i nektarynki
KarolaJ
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2019
- Postów
- 1 516
Te testy robi się na ogół jesli na usg i po teście pappa wyjdą jakieś nieprawidłowości. Ja bym żadnych dodatkowych wcześniej nie robiła
Powiedzcie mi proszę czy testy o których wspominacie sanco czy Nifty robicie dodatkowo Przed usg prenatalnym ? Czy po jak wyjdą wam jakieś nieprawidłowości . Sama się zaczynam zastanawiać czy jest sens jeśli wsYstko dobrze wyjdzie na usg robić dodatkowe badania ? Moja pierwsza ciąża nigdy tych testów nie robiłam i jestem ciekawa jakie macie do tego podejscie .
reklama
Mimimka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2021
- Postów
- 3 207
Bardzo dobrze to znam. Wczoraj mogłam jeść w opór a dziś każdy kęs to wyzwanieTez zauważyłam to u siebie .. w czwartek czułam się naprawdę rewelacyjnie , aż się zaczekam martwić ! A wczoraj kaplica .. co bym nie zjadła to miałam w gardle …
Podziel się: