reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2022r.

Ja mam wizytę u gin dzisiaj na 18:45.
Co do szczepienia to jestem po pierwszej dawce i na ankiecie przy pytaniu o ciążę zaznaczyłam "nie wiem". Młody lekarz tylko wyszedł do mnie z pytaniem " Jak Pani może nie wiedzieć? " To mu odpowiedziałam "jeszcze nie wiem".
Dziś będę pytała ginekolog co myśli o drugiej dawce. Czy ta druga dawkę w razie czego można przesunąć?
Raczej nie można przesunąć, a w którym tygodniu będziesz przy drugiej dawce? Najlepiej skonsultuj dziś ☺️
 
reklama
O widzisz.. Może i u mnie coś znajdą na kolejnej wizycie. Też mam plamienia cały czas i zastanawiam się co jest powodem.
( Lekarka powiedziała, że taki mój urok, bo ona nic nie widzi oprócz malutkiego krwiaczka). za tydzień mija rok od ciezkiego porodu. Do tego mam nadżerkę. Moja mama ma problemy z miesniakami. Może coś z tego jest powodem [emoji848] albo coś gorszego
Cześć [emoji4]
Byłam dzisiaj na dodatkowej wizycie, bo wyszły mi jakieś bakterie w kanale szyjki macicy [emoji54]
No i wyjaśniło się w końcu skąd prawdopodobnie wzięły się moje plamienia - mam mięśniaka w dnie macicy [emoji54] Moja lekarka powiedziała, żeby się bardzo nie martwić, bo fasolka już jest duża i mało prawdopodobne, ze może jej zaszkodzić. Ale mimo wszystko mam dużo odpoczywać, także leżenia na kanapie ciąg dalszy [emoji85] już nie mogę się doczekać drugiego trymestru!
Za dwa tygodnie 25.06 umówiłam się na prenatalne, mam nadzieje, ze wszystko będzie ok [emoji4]
Wrzucam fotkę z usg, fasolka do Was macha [emoji7]
Pięknego dnia [emoji3590]
 
Ja mam też od tygodnia plamienia o nieznanej przyczynie.. Dwóch lekarzy mnie badało na wszystkie strony i nie ma nic, co mogłoby wskazywać na te plamienia, z dzieckiem wszystko dobrze, a plamienia są [emoji1745]
O widzisz.. Może i u mnie coś znajdą na kolejnej wizycie. Też mam plamienia cały czas i zastanawiam się co jest powodem.
( Lekarka powiedziała, że taki mój urok, bo ona nic nie widzi oprócz malutkiego krwiaczka). za tydzień mija rok od ciezkiego porodu. Do tego mam nadżerkę. Moja mama ma problemy z miesniakami. Może coś z tego jest powodem [emoji848] albo coś gorszego
 
Ja mam też od tygodnia plamienia o nieznanej przyczynie.. Dwóch lekarzy mnie badało na wszystkie strony i nie ma nic, co mogłoby wskazywać na te plamienia, z dzieckiem wszystko dobrze, a plamienia są [emoji1745]
Ja w pierwszej ciąży również miałam plamienia dokładnie w 7 tygodniu , wtedy poleciałam do mojego gina do szpitala - przejrzał mnie bardzo dokładnie i tez nic nie znalazł ... na wszelki wypadek dał wtedy duphaston . W tej jak narazie odpukać czysto i mam nadzieje że już tak zostanie , na pierwszym usg gin tez dokładnie szukał jakiś niespodzianek w postaci polipów czy krwiaków bo sam mówił ale nic nie znalazł na szczęście :)
 
O widzisz.. Może i u mnie coś znajdą na kolejnej wizycie. Też mam plamienia cały czas i zastanawiam się co jest powodem.
( Lekarka powiedziała, że taki mój urok, bo ona nic nie widzi oprócz malutkiego krwiaczka). za tydzień mija rok od ciezkiego porodu. Do tego mam nadżerkę. Moja mama ma problemy z miesniakami. Może coś z tego jest powodem [emoji848] albo coś gorszego
Mnie wcześniej oglądało trzech lekarzy i każdy szukał właśnie krwiaka, ale nikt nic nie znalazł. Także trochę mi lepiej jak już przynajmniej wiem skąd to się bierze. Malutki krwiaczek na szczęście brzmi niegroźnie, z tego co czytałam nadżerki też zazwyczaj nie są zagrożeniem. Trzymam kciuki żeby doszli do tego co to, a jeszcze bardziej żeby plamienia ustały! Bo i tak na razie nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić poza odpoczynkiem 🤷🏻‍♀️
Na szczęście im większy zarodek tym większe szanse, że będzie dobrze 😊
 
Piękna dzidzia [emoji4][emoji173]
Cześć [emoji4]
Byłam dzisiaj na dodatkowej wizycie, bo wyszły mi jakieś bakterie w kanale szyjki macicy [emoji54]
No i wyjaśniło się w końcu skąd prawdopodobnie wzięły się moje plamienia - mam mięśniaka w dnie macicy [emoji54] Moja lekarka powiedziała, żeby się bardzo nie martwić, bo fasolka już jest duża i mało prawdopodobne, ze może jej zaszkodzić. Ale mimo wszystko mam dużo odpoczywać, także leżenia na kanapie ciąg dalszy [emoji85] już nie mogę się doczekać drugiego trymestru!
Za dwa tygodnie 25.06 umówiłam się na prenatalne, mam nadzieje, ze wszystko będzie ok [emoji4]
Wrzucam fotkę z usg, fasolka do Was macha [emoji7]
Pięknego dnia [emoji173]️
 
W poniedziałek idę na wizytę to może czegoś się doszuka [emoji846] A byłaś u tego samego lekarza? Czy jakiś nowy dokładniej Cię zbadał?
Mnie wcześniej oglądało trzech lekarzy i każdy szukał właśnie krwiaka, ale nikt nic nie znalazł. Także trochę mi lepiej jak już przynajmniej wiem skąd to się bierze. Malutki krwiaczek na szczęście brzmi niegroźnie, z tego co czytałam nadżerki też zazwyczaj nie są zagrożeniem. Trzymam kciuki żeby doszli do tego co to, a jeszcze bardziej żeby plamienia ustały! Bo i tak na razie nic nie jesteśmy w stanie z tym zrobić poza odpoczynkiem [emoji2370]
Na szczęście im większy zarodek tym większe szanse, że będzie dobrze [emoji4]
 
reklama
W poniedziałek idę na wizytę to może czegoś się doszuka [emoji846] A byłaś u tego samego lekarza? Czy jakiś nowy dokładniej Cię zbadał?
Byłam u nowego lekarza. Powiedziała lekarka, że mięśniak mógł urosnąć i mogło go nie być widać wcześniej tak dobrze, ale nie wiem na ile to rzeczywiście to, a na ile niedbałość poprzednich lekarzy. Dzisiejsze badanie miałam bardzo dokładne, wszystko sprawdzone, pomierzone.
Trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę ✊🏻 ❤️
 
Do góry