reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

reklama
Mam mieszane uczucia w ciąży właśnie, takie jakieś obawy.. Pogadam z lekarzem może wtedy jakos bardziej się przekonam Jej jakie cudowne zdjęcie [emoji3590]
Ja wszędzie słyszę, że covid u ciężarnych ma bardzo ciężki przebieg, więc porównując do tego jak przechodziłam w marcu (niby nie jakoś ciężko, ale nie wspominam super tego okresu) - samo to mnie przekonuje. 😅 Ale do decyzja indywidualna każdego, najlepiej wysłuchać lekarza i zrobić zgodnie ze swoim przekonaniem. ☺️
 
Może jeżeli aż tak się martwisz to dla świetego spokoju się umów dodatkowo na wizytę? Stres na pewno teraz nie jest dobry, a tak to będziesz spokojniejsza :)
Tylko właśnie kurczę wtedy bym musiała znowu prawie 100 km jechać .. nie mam za bardzo nic do załatwienia w moim rodzinnym mieście , jeszcze jakby męża w domu nie było to bym się skusiła .. ale on ma mnie na oku i zrobił mi dziś wykład że przesadzam 🥺
 
Tylko właśnie kurczę wtedy bym musiała znowu prawie 100 km jechać .. nie mam za bardzo nic do załatwienia w moim rodzinnym mieście , jeszcze jakby męża w domu nie było to bym się skusiła .. ale on ma mnie na oku i zrobił mi dziś wykład że przesadzam 🥺
Może jakiś inny lekarz w okolicy? Albo spróbuj wyjaśnić mężowi na spokojnie, ze się stresujesz i że to Ci pomoże. Ja sama mam wizyty co 2 tygodnie, bo mam trochę problemów, ale ciężko mi sobie wyobrazić chodzić rzadziej. Wiem na pewno, ze bardzo bym się stresowała 😕 Z fasolką na pewno wszystko w porządku, ale jak masz możliwość sprawdzić co i jak, to ja bym tak zrobiła :)
 
Może jakiś inny lekarz w okolicy? Albo spróbuj wyjaśnić mężowi na spokojnie, ze się stresujesz i że to Ci pomoże. Ja sama mam wizyty co 2 tygodnie, bo mam trochę problemów, ale ciężko mi sobie wyobrazić chodzić rzadziej. Wiem na pewno, ze bardzo bym się stresowała 😕 Z fasolką na pewno wszystko w porządku, ale jak masz możliwość sprawdzić co i jak, to ja bym tak zrobiła :)
No niestety u mnie w miejscowości na NFZ będę czekać zapewne miesiąc .. na początku też mnie tak urządzili że chcieli mnie umówić dopiero na 7 lipca ..
 
Cześć 😊
Byłam dzisiaj na dodatkowej wizycie, bo wyszły mi jakieś bakterie w kanale szyjki macicy 😯
No i wyjaśniło się w końcu skąd prawdopodobnie wzięły się moje plamienia - mam mięśniaka w dnie macicy 😯 Moja lekarka powiedziała, żeby się bardzo nie martwić, bo fasolka już jest duża i mało prawdopodobne, ze może jej zaszkodzić. Ale mimo wszystko mam dużo odpoczywać, także leżenia na kanapie ciąg dalszy 🙈 już nie mogę się doczekać drugiego trymestru!
Za dwa tygodnie 25.06 umówiłam się na prenatalne, mam nadzieje, ze wszystko będzie ok 😊
Wrzucam fotkę z usg, fasolka do Was macha 😍
Pięknego dnia ❤️
ale śliczne zdjęcie! 😍
 
reklama
Wizytuje ktoś dzisiaj ze mną? Czas mi się dluzy... Byłam na spacerze, robię teraz obiad ale myślami już jestem na wizycie [emoji6] według Om dziś mam 9+3

W ogóle dziewczyny będziecie się szczepily na covid? Ja mam strasznie mieszane uczucia i sama nie wiem...
Ja mam wizytę u gin dzisiaj na 18:45.
Co do szczepienia to jestem po pierwszej dawce i na ankiecie przy pytaniu o ciążę zaznaczyłam "nie wiem". Młody lekarz tylko wyszedł do mnie z pytaniem " Jak Pani może nie wiedzieć? " To mu odpowiedziałam "jeszcze nie wiem".
Dziś będę pytała ginekolog co myśli o drugiej dawce. Czy ta druga dawkę w razie czego można przesunąć?
 
Do góry