Ja mam to samo! Niby wiem, że wszystko ok, a zawsze uważnie sprawdzam czy nic nie maJa mam tak samo [emoji3] Chodzę co jakiś czas do łazienki i sprawdzam, czy chociaż nie ma żadnego plamienia. Ale jak na razie też na szczęście nic takiego nie było i mam nadzieję, że już się nie pojawi.
Chyba już taka nasza kobieca natura, że się ciągle martwimy, ale lepiej częściej sprawdzić dla własnego spokoju
Martwić to my się dopiero zaczniemy jak się dziecko na świecie pojawi