Dobra, skonsultowałam z prowadzącym moje bóle i mówi ze to całkowicie normalne i ze panikuje
w tym momencie brzuszek nie boli ale mam okrutne mdłości i kręci mi się w głowie. Myślałam że to kwestia restrykcyjnej diety cukrzycowej i od niej mi się chce.. ale zjadłam dwa naleśniki na pszennej mące z erytrytolem i tez mi było niedobrze po nich
Dzisiaj odwiedzi mnie mama, będziemy rozpisywać plan obiadów które porobi mi w słoiki... Np leczo na kurczaku itp. Bo nie radzę sobie z gotowaniem jak czuje się tak tragicznie...