reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

reklama
Ja Ci powiem tak u każdej kobiety jest inaczej. Niejedna tutaj miała plamienia, skontrolowały i było wszystko okej. U mnie niestety samo brązowe plamienie w poprzedniej ciąży nie znaczyło nic dobrego. Dla Twojego spokoju lepiej jakbyś skontrolowała co i jak. :)))
Dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję że będzie dobrze. Dopiero na poniedziałek mam wizytę więc jeszcze 3 dni w niepewności :(
 
Właśnie nie miałam :( czyli to nie jest plamienie po wizycie :( martwię się a tym bardziej że pierwszy termin w jakim mogę teraz iść do lekarza to poniedziałek :(
Cześć 😊
U mnie plamienia występują niestety dość regularnie od około 3 tygodni. Byłam już przez to 3 razy na usg, przy mocniejszym plamieniu nawet w szpitalu. Lekarze nie widzą nic groźnego przy badaniu - żadnych krwiaków, wczoraj na wizycie usłyszałam wręcz, że ciąża rozwija się książkowo. Każde plamienie trzeba skonsultować z lekarzem, ale moja ginekolog powiedziała, że czasem tak po prostu jest i że takie ciąże zazwyczaj mają pozytywny przebieg, także myślę, że nie trzeba się na zapas bardzo martwić 😊
Trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku. Postaraj się jak najwiecej odpoczywać do czasu wizyty :)
 
Ja miałam plamienia, ale takie mega słabe, zostawało na papierze, na bieliźnie nie. I kolor to też taki nie do końca brązowy, może taki żółtobrązowy. Poszłam do lekarza i dostałam duphaston i acard. Z dzieckiem wszystko ok. I teraz po 2 dniach brania leków nie ma już nic na papierze.
 
Cześć 😊
U mnie plamienia występują niestety dość regularnie od około 3 tygodni. Byłam już przez to 3 razy na usg, przy mocniejszym plamieniu nawet w szpitalu. Lekarze nie widzą nic groźnego przy badaniu - żadnych krwiaków, wczoraj na wizycie usłyszałam wręcz, że ciąża rozwija się książkowo. Każde plamienie trzeba skonsultować z lekarzem, ale moja ginekolog powiedziała, że czasem tak po prostu jest i że takie ciąże zazwyczaj mają pozytywny przebieg, także myślę, że nie trzeba się na zapas bardzo martwić 😊
Trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku. Postaraj się jak najwiecej odpoczywać do czasu wizyty :)
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Troszkę mnie pocieszylas. Tak jak mówisz - będę odpoczywać do czasu wizyty. Ale myślę że samo czekanie będzie mnie stresować. Jeszcze raz dziękuję :*
 
Dziewczyny pomocy... Ja jakoś od wczoraj nie czuję się jak w ciąży. Trochę się martwię, wiem że objawy albo ich brak nie świadczą wcale ot ym że jest dobrze bądź źle. Ale strach bierze górę..
😩 Piersi bolą znacznie mneij niż bolaly, mdłości mimo że były słabe tak nie ma... Zawroty głowy też ustały. Wiem jestem straszna panikara ale jakoś mam czarne myśli. Wizyta we dopiero we wtorek...
Jak piersi trochę pobolewają to dobrze, jakby wszystko nagle ustąpiło to może ojczyma świadczyć ale niekoniecznie, poczekaj do wizyty i nie zamartwiaj się, mdłości i zawroty głowy mogą jeszcze wrócić :)
 
Też mam oD początku takie plamienia[emoji846] trzymam kciuki za nasze fasolki[emoji4]
Cześć [emoji4]
U mnie plamienia występują niestety dość regularnie od około 3 tygodni. Byłam już przez to 3 razy na usg, przy mocniejszym plamieniu nawet w szpitalu. Lekarze nie widzą nic groźnego przy badaniu - żadnych krwiaków, wczoraj na wizycie usłyszałam wręcz, że ciąża rozwija się książkowo. Każde plamienie trzeba skonsultować z lekarzem, ale moja ginekolog powiedziała, że czasem tak po prostu jest i że takie ciąże zazwyczaj mają pozytywny przebieg, także myślę, że nie trzeba się na zapas bardzo martwić [emoji4]
Trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku. Postaraj się jak najwiecej odpoczywać do czasu wizyty :)
 
Tak, ja sama o tym tez myśle aby ten wątek był prywatny. 🙂 nie wiem tylko jak to zrobić.
Co do kłucia to ja wczoraj musiałam usiąść chwile po wstaniu bo mnie coś zakuło a to z lewej koło jajników a to z prawej taki ból jakbyście pękało 🤯🤷‍♀️ ale sekundowy i dziś już nie było...
 
Dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję że będzie dobrze. Dopiero na poniedziałek mam wizytę więc jeszcze 3 dni w niepewności :(
Spokojnie, odpoczywaj i postaraj się wyluzować chociaż wiem, że pewnie ciężko :) ale wizyta już niebawem, zleci szybko. Bierzesz może luteinę albo duphaston?
 
reklama
Dziewczyny! Ale sobie dzisiaj zrobiłam sesję z mężem. Oczywiście tylko dla nas, ale tak mi się humor poprawił 😁
 

Załączniki

  • IMG_9165.jpg
    IMG_9165.jpg
    527,1 KB · Wyświetleń: 136
Do góry