Aga87lan
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2021
- Postów
- 4 440
Kochana ... ja jak odlezałam swoje po znieczuleniu to zaginałam jak motorekJa za nic nie chce cc... Rodzialm SN ale też mi groziła już cesarka to prosiłam położna żeby mi pomogła i mówiła co mam robić bo nie chce cc i jakoś się udało. Musiałam szybko przeć bo synek schodząc do kanału owinal się pępowina i spadało mu tętno. Ale za nic z własnej woli nie chciała bym cc.... Ja po porodzie byłam słaba ale normalnie chodziłam i funkcjonowałam, moje koleżanki po cc niestety nie. Każda która miała SN i cc już, odradza cc. Ale napewno to zależy od organizmu itp.