Styczniowe mamy 2020

[lucyna1234]

Robię sprostowanie...
Wiepszaczki zjadają wiepszaczki jak poczują krew lub chorobę. To piszę o takich odsadzonych od lochy. To jest taka eliminacja słabszego. Natomiast lochy zjadają małe np. wtedy jak na niego drepnie i coś mu rozwali, czyli też jak jest krew. Ja na mnóstwo loch jakie miałam, 2 wpierniczały, ale zawsze tylko wtedy jak prosiak na wykończeniu.

 

[MartaSx]

Dobrze rozumiem, ze zamknięte forum może zostać włączone do tygodnia czasu?

Ten kto powiedział, ze ciąża to stan błogosławiony musiał być mężczyzna. BezQrwaApelacyjnie. U mnie zgaga niesamowita, ból więzadeł przy spojenie łonowym, rycze na reklamie pieluszek, nerwy do młodej mi się kończą
Pociesza to ze za 12 tygodni rozpocznie się prawdziwy armagiedon

Dla mnie to zdecydowanie nie jest stan błogosławiony. Czuję się jak kombajn i dojna krowa. Ciężko mi, spać nie mogę, biodra bolą. To moja druga i zapewne ostatnia ciąża.

 

[Eda Helena]

Dobrze rozumiem, ze zamknięte forum może zostać włączone do tygodnia czasu?

Ten kto powiedział, ze ciąża to stan błogosławiony musiał być mężczyzna. BezQrwaApelacyjnie. U mnie zgaga niesamowita, ból więzadeł przy spojenie łonowym, rycze na reklamie pieluszek, nerwy do młodej mi się kończą
Pociesza to ze za 12 tygodni rozpocznie się prawdziwy armagiedon

hej, dobrze rozumiesz, pisala Salsa, ze do tygodnia powinno powstac to zamkniete forum.

Niestety, sa kobiety ktorym ciaza sluzy, ale zdecydowana wiekszosc moim zdaniem musi zmagac sie roznej masci dolegliwosciami... Tez mi dokuczaja wiezadla (bol w pachwinach), i wciaz dosc czesto mdlosci, zgaga, rwa kulszowa, bol kregoslupa, obrzeki (nogi), zaparcia, skurcze brzucha (dosc bolesne dla mnie), skurcze nocne lydek, zespol niespokojnych nog, nietrzymanie moczu, bol brzucha... Bol w pachwinach to ja doswiadczam juz zanim zaszlam w ciaze, z tego powodu jestem na chorobowym, prawdopodobnie to od kregoslupa.

 

[Eda Helena]

Dla mnie to zdecydowanie nie jest stan błogosławiony. Czuję się jak kombajn i dojna krowa. Ciężko mi, spać nie mogę, biodra bolą. To moja druga i zapewne ostatnia ciąża.

...O i bol bioder rowniez mi bardzo dokucza, zwlaszcza w nocy, bo nie wiem jak mam sie ulozyc do spania...
Mamy to forum, tu mamy wsparcie i sie doskonale rozumiemy, bo przechodzimy ten stan podobnie...

Zaden facet na swiecie nie zrozumie kobiety w ciazy, bo nie przezyl tego nigdy i nigdy nie przezyje...

 

[SalsaPL]

Juz miałam przecinać obrączke i pierscionek. Po nocy nie moglam zdjąć. Palce opuchnięte. Udało się cudem.
Ukochane kopniaki to teraz przerwacające sie co chwila wnętrzności. Bol plecyków. Energiczne wstawianie poszło w zapomnienie. Stopy sa coraz dalej i coraz mniej widoczne. Za to pęcherz non stop przypomina o swoim istnieniu, podkreslając na każdym kroku ze bedzie funkcjonował i odróżniał sie wtedy kiedy on chce, bez przyzwolenia.
Około 70% za nami. Najgorsze i najcudowniesze zarazem przed. Damy rade [emoji7][emoji7][emoji7]

 

[MartaSx]

Żaden facet tego nie zrozumie dokładnie....
Salsa pęcherz też mnie boli jak mi mała jeździ po nim. Ciągle latam do toalety nawet jeśli zrobię tylko 3 krople. Normalnie chyba się tam przeniosę [emoji23]

 

[SalsaPL]

Około 10% facetom sie ciaza udziela. Moj należy do tego grona.
Od początku ma te same dolegliwości co ja. Zaczelo sie od mdłości i wymiotow. Bezsennne noce. Bole plecyków. Opuchlizna. Wzdęcia. Gastro. Zgaga. Kopniaków nie czuje jedynie- no chyba ze sie do brzusia przytuli. Kilka razy oberwał solidnie wiec wyobraża sobie jak ja o wiele mocniej moge to odczuwać w sobie. Wie i wprost mowi ze to pierwsze i ostatnie nasze potomstwo. To 9mcy męczarni w jego ocenie, pomimo cudu narodzin to same bóle i dolegliwości.
Dobrze ze przy najmniej tyle.do niego samo trafiło [emoji6]

...O i bol bioder rowniez mi bardzo dokucza, zwlaszcza w nocy, bo nie wiem jak mam sie ulozyc do spania...
Mamy to forum, tu mamy wsparcie i sie doskonale rozumiemy, bo przechodzimy ten stan podobnie...

Zaden facet na swiecie nie zrozumie kobiety w ciazy, bo nie przezyl tego nigdy i nigdy nie przezyje...

 

[otherside]

Czesc, trzeba czekac, Salsa da znac kiedy bedzie gotowe.

Na 1wszej stronie w pierwszym poscie jest lista styczniowek, wiec dziewczyny z tej listy dostana dostep do tego zamknietego forum...

Ahhh, dzięki mój małżonek mówi że wysikałam mózg na test ciążowy, coraz częściej się w tym utwierdzam

 

[Celia89]

Robię sprostowanie...
Wiepszaczki zjadają wiepszaczki jak poczują krew lub chorobę. To piszę o takich odsadzonych od lochy. To jest taka eliminacja słabszego. Natomiast lochy zjadają małe np. wtedy jak na niego drepnie i coś mu rozwali, czyli też jak jest krew. Ja na mnóstwo loch jakie miałam, 2 wpierniczały, ale zawsze tylko wtedy jak prosiak na wykończeniu.

Aaaa to królice po prostu odrzucają chore młode, ale potrafią pozostawić na wygłodzenie i wyziębienie nawet 9 młodych. Czornej nigdy nie chciało się zajmować potomstwem. Do mnożenia leciała pierwsza, przed kastracją samczyków, nie szło dziadówy upilnować. Umiała otworzyc sobie klatke i samcowi i zadowolona. Potem urodziła i poszła w uj. Zjadają w ekstremalnych sytuacjach, trauma po porodzie, odwodnienie, brak mikroelementów. Nie zmienia to faktu, że jest to obrzydliwe.

 

[Celia89]

Ja to się dzisiaj w brzuch kopnęłam przez sen taka pobudka... A mówiły kuzynki, że nogi ciężko zadzierać do góry... No chyba nie mi. Jak to zrobiłam nie wiem. Musiałąm być mocno zwinięta w kłębek. Krosta mi się chyba robi na piczku. Do obserwacji jedna warga. hajsów dalej nie mam a słyszę o przelewie od środy.