reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

Kupiłam jakiś czas temu detektor tętna płodu i chciałabym codziennie sprawdzać czy wszystko jest dobrze. Ale sama siebie powstrzymuję i sprawdzam tętno tak dwa razy w tygodniu. Myślicie, że ma on jakiś zły wpływ na dziecko? Nie znalazłam żadnych informacji jak czesto można go stosować.
 
reklama
Kupiłam jakiś czas temu detektor tętna płodu i chciałabym codziennie sprawdzać czy wszystko jest dobrze. Ale sama siebie powstrzymuję i sprawdzam tętno tak dwa razy w tygodniu. Myślicie, że ma on jakiś zły wpływ na dziecko? Nie znalazłam żadnych informacji jak czesto można go stosować.
W sumie to nie pomogę bo nie wiem, sama się zastanawiałam nad jego kupnem no ale w sumie jeszcze "trochę" i poczujemy ruchy :-) :)
 
Ja po wizycie.Lekarz stwierdził że według usg wszystko ok.
Ale martwi mnie trochę wyliczone ryzyko i NT.
 
Ostatnia edycja:
A jak wygląda u Was sprawa z ciśnieniem i pulsem?:-))
Ja aż się boję mierzyć, bo przed ciążą miałam nadciśnienie 140/96. Niestety zazwyczaj takie, staram się pilnować i dobrze odżywiać, ale nie mogę się czasami powstrzymać od McD itp. uwielbiam smażone i nie zdrowe jedzenie. Stres też mi podnosi ciśnienie na dłużej. A to wszystko szkodzi dziecku. Właśnie zaczyna boleć mnie głowa i aż się boję mierzyć ciśnienie, bo zawsze z niego mam bóle głowy :sad:
No a jak to jest u was?
 
Ja aż się boję mierzyć, bo przed ciążą miałam nadciśnienie 140/96. Niestety zazwyczaj takie, staram się pilnować i dobrze odżywiać, ale nie mogę się czasami powstrzymać od McD itp. uwielbiam smażone i nie zdrowe jedzenie. Stres też mi podnosi ciśnienie na dłużej. A to wszystko szkodzi dziecku. Właśnie zaczyna boleć mnie głowa i aż się boję mierzyć ciśnienie, bo zawsze z niego mam bóle głowy :sad:
Dorzucam jeszcze do tego częste arytmie serca. Lekarstw nie biorę, staram się dobrze odżywiać...
No a jak to jest u was?
 
reklama
Do góry