reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

@Inesslo29 no może taka Twoja natura, ale skoro gin nie mówi że jest źle to może nie nakręcaj i nie denerwuj się bo to również szkodzi. Najważniejsze że dobrze się rozwija .
 
reklama
Moj ginek mowi ze organ nieuzywany zanika. I po intensywnym okresie starań w okresie tym bardziej letnim poleca..lody ;)
Bo pozniej nam sie zachce a tam.. nie bedzie do czego wracac hahaha
@agatka_ok Gratulacje:-) co do seksu to na początku nie miałam ochoty, a ogólnie to i tak mam zakaz od ginki od samego początku że względu na moje wcześniejsze problemy więc jakoś wytrzumuje, tylko również szkoda mi mojego męża...:-) A co do Ciebie, czy ochota wróci to nie wiem :p
 
Moj ginek mowi ze organ nieuzywany zanika. I po intensywnym okresie starań w okresie tym bardziej letnim poleca..lody ;)
Bo pozniej nam sie zachce a tam.. nie bedzie do czego wracac hahaha
Nie no oczywiście nie zostawiam go "na lodzie", a może powinnam powiedzieć "głodzie":laugh2:, żeby nie uciekł hehe:D.
 
Hahahaha na lodzie lepiej nie zostawiać ;) co najwyzej z lodem hahaha
Ja o dziwo od poczatku mam "ciśnienie" jak w owu. Normalnie non stop.bym mogla i chciala tyle ze nie mogla bo krwiak wiec nici z tego.
Juz sie wchłonal ladnie ale jeszvze sie boimy.
Ja zrobilam sobie "próbny" bez pomocy meza to po orgazmie myslalam ze mi jajnik rozwala- tez jak na owu. Wiec narazie sie boje cos wiecej
Nie no oczywiście nie zostawiam go "na lodzie", a może powinnam powiedzieć "głodzie":laugh2:, żeby nie uciekł hehe:D.
 
Hahahaha na lodzie lepiej nie zostawiać ;) co najwyzej z lodem hahaha
Ja o dziwo od poczatku mam "ciśnienie" jak w owu. Normalnie non stop.bym mogla i chciala tyle ze nie mogla bo krwiak wiec nici z tego.
Juz sie wchłonal ladnie ale jeszvze sie boimy.
Ja zrobilam sobie "próbny" bez pomocy meza to po orgazmie myslalam ze mi jajnik rozwala- tez jak na owu. Wiec narazie sie boje cos wiecej
o kurde to chyba gorzej w tą stronę :unsure:
 
Cofnęła mi się dziś data z 29 stycznia na 23 poród :) bobasek ma już 4,12 cm, według usg 10+5, nie wiem o co tu chodzi, bo według misiączki 10+2 ale gin powiedział, że może być 7 dni różnicy. Muszę się podleczyc po tej Luteinie dopochwowej, Tantum Rosa i Clotrimazolum. Która z was stosowała i wszystko skończyło się ok? Znaczy, że dzidzi nie zaszkodziło?
 
Cofnęła mi się dziś data z 29 stycznia na 23 poród :) bobasek ma już 4,12 cm, według usg 10+5, nie wiem o co tu chodzi, bo według misiączki 10+2 ale gin powiedział, że może być 7 dni różnicy. Muszę się podleczyc po tej Luteinie dopochwowej, Tantum Rosa i Clotrimazolum. Która z was stosowała i wszystko skończyło się ok? Znaczy, że dzidzi nie zaszkodziło?
A co Ci wyszło po luteinie ?
 
reklama
Cofnęła mi się dziś data z 29 stycznia na 23 poród :) bobasek ma już 4,12 cm, według usg 10+5, nie wiem o co tu chodzi, bo według misiączki 10+2 ale gin powiedział, że może być 7 dni różnicy. Muszę się podleczyc po tej Luteinie dopochwowej, Tantum Rosa i Clotrimazolum. Która z was stosowała i wszystko skończyło się ok? Znaczy, że dzidzi nie zaszkodziło?

Wiec tak luteiny nie brałam. Ale bierze ja przynajmniej połowa ciężarnych i jest okej. Tantum rosa jest okej i świetnie nadaje się po porodzie, a clotrimazolum stosuje się nawet u noworodków także wszystko bezpieczne
 
Do góry