Malinkaa123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2019
- Postów
- 4 402
@Inesslo29 no może taka Twoja natura, ale skoro gin nie mówi że jest źle to może nie nakręcaj i nie denerwuj się bo to również szkodzi. Najważniejsze że dobrze się rozwija .
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zobaczymy 12.07@Inesslo29 no może taka Twoja natura, ale skoro gin nie mówi że jest źle to może nie nakręcaj i nie denerwuj się bo to również szkodzi. Najważniejsze że dobrze się rozwija .
@agatka_ok Gratulacje:-) co do seksu to na początku nie miałam ochoty, a ogólnie to i tak mam zakaz od ginki od samego początku że względu na moje wcześniejsze problemy więc jakoś wytrzumuje, tylko również szkoda mi mojego męża...:-) A co do Ciebie, czy ochota wróci to nie wiem
Nie no oczywiście nie zostawiam go "na lodzie", a może powinnam powiedzieć "głodzie", żeby nie uciekł hehe.Moj ginek mowi ze organ nieuzywany zanika. I po intensywnym okresie starań w okresie tym bardziej letnim poleca..lody
Bo pozniej nam sie zachce a tam.. nie bedzie do czego wracac hahaha
Nie no oczywiście nie zostawiam go "na lodzie", a może powinnam powiedzieć "głodzie", żeby nie uciekł hehe.
o kurde to chyba gorzej w tą stronęHahahaha na lodzie lepiej nie zostawiać co najwyzej z lodem hahaha
Ja o dziwo od poczatku mam "ciśnienie" jak w owu. Normalnie non stop.bym mogla i chciala tyle ze nie mogla bo krwiak wiec nici z tego.
Juz sie wchłonal ladnie ale jeszvze sie boimy.
Ja zrobilam sobie "próbny" bez pomocy meza to po orgazmie myslalam ze mi jajnik rozwala- tez jak na owu. Wiec narazie sie boje cos wiecej
A co Ci wyszło po luteinie ?Cofnęła mi się dziś data z 29 stycznia na 23 poród bobasek ma już 4,12 cm, według usg 10+5, nie wiem o co tu chodzi, bo według misiączki 10+2 ale gin powiedział, że może być 7 dni różnicy. Muszę się podleczyc po tej Luteinie dopochwowej, Tantum Rosa i Clotrimazolum. Która z was stosowała i wszystko skończyło się ok? Znaczy, że dzidzi nie zaszkodziło?
Cofnęła mi się dziś data z 29 stycznia na 23 poród bobasek ma już 4,12 cm, według usg 10+5, nie wiem o co tu chodzi, bo według misiączki 10+2 ale gin powiedział, że może być 7 dni różnicy. Muszę się podleczyc po tej Luteinie dopochwowej, Tantum Rosa i Clotrimazolum. Która z was stosowała i wszystko skończyło się ok? Znaczy, że dzidzi nie zaszkodziło?