reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Kurcze ja mam to samo od 2 dni. Ból ze ciężko przełknąć sline ale chyba cos w powietrzu bo u mnie wszyscy marudza na bolace gardło.
My sie leczymy sokiem z cebuli i tantum verde mozna bez obaw brać .
Dużo zdrówka dla Was :)
To raczej od klimatyzacji. Wystarczy chwila w jakimś sklepie, aby coś złapać. Moj M był na jakimś spotkaniu, gdzie była klimatyzacja i od miesiąca nie może wyleczyć bakteryjnego zapalenia gardła. Klimatyzacja działa w systemie zamkniętym i rzadko ktokolwiek czyści filtry, więc cały syf, bakterie, wirusy i grzyby są rozpylane. Jeśli ktos akurat ma lekko osłabiony układ odpornościowy to wystarczy chwila i zaraz coś złapie.
 
Dziękujemy ;)
I wzajemnie oby to cholerstwo szybko odpuściło ;)

Łączę się w bólu - u mnie też w środę zaczęło się od drapania w gardle, a teraz kaszlę jak stary gruźlik, bo nie mogę sobie poradzić z zalegającą wydzieliną. Całe zatoki zawalone, nos zatkany, pół nocy nie mogę spać tak mnie kaszel męczy... Chłopak aż się z sypialni wyniósł, bo mu przeszkadza. ;) W dzień jest okej, najgorzej w nocy i nad ranem.
Mam irigasin do płukania zatok i inhalacje z soli fizjologicznej.
 
Co do zielonej herbaty - mi tez na pierwszej wizycie lekarka kategorycznie zabronila. To byla pierwsza rzecz na zakazanej liscie - przed surowym miesem, fajkami i alkoholem ;)
 
Życzę wam dużo zdrówka, oby szybko przeszły wam te dolegliwości. Wiem co czujecie, ten stres, żeby nie zaszkodzić dzidzi, a tu się normalnie leczyć nie da.
 
Ojjj badań ile się tylko dało, oczywiście wszystko prywatnie i na własną rękę bo wszędzie słyszałam, ze to tylko statystyka i dopiero po 3 stratach można liczyć na jakieś badania na NFZ.
Aktualnie obstawiona lekami i z dzidzią wszystko dobrze. Martwi mnie ten stan zapalny, ale nie gorączkuję ( na całe szczęście). Mąż jest moją pielęgniarką mleko z czosnkiem i miodem, cholinex, płukanki z wody z solą.. mam nadzieję, że z moją dzidzią będzie w porządku.. a muszę czekać do 2 lipca bo mam wtedy prenatalne.. nie wiem jak przetrzymam ten tydzień
Kochana zamiast wody z solą (sól podrażnia śluzówkę gardła) spróbuj płukać wodą utlenioną z niewielką ilością wody zwykłej, mi nic nie pomaga tam na gardło jak ta płukanka! A poza tym dużo odpoczywaj i pozwól organizmowi się regenerować. Zdrówka dla Ciebie i Dzidziusia :*
 
Hej. Jestem tu nowa, zaglądam od jakiegoś czasu ale jeszcze bałam się napisać w temacie Styczniowe mamy 2020 :) żeby nie zapeszyć. Mamy termin na 16 stycznia, jesteśmy już oczywiście po pierwszym USG teraz w czwartek 27 idziemy na pobranie krwi do testu podwójnego a za tydzień USG, troszkę się stresuje ale wierzę, że jest wszystko ok. To nasza pierwsza ciąża co generuje mnóstwo zmartwień jeśli chodzi o objawy i ich brak :). Mieszkam we Włoszech i tu system opieki wygląda nieco inaczej niż w Polsce, pierwszą wizytę u ginekologa mamy dopiero 1 lipca, nie wiem jak ona będzie wyglądała. Proszę dajcie znać czy w Polsce przy każdej wizycie na NFZ macie robione USG? Pozdrawiam serdecznie
 
Hej. Jestem tu nowa, zaglądam od jakiegoś czasu ale jeszcze bałam się napisać w temacie Styczniowe mamy 2020 :) żeby nie zapeszyć. Mamy termin na 16 stycznia, jesteśmy już oczywiście po pierwszym USG teraz w czwartek 27 idziemy na pobranie krwi do testu podwójnego a za tydzień USG, troszkę się stresuje ale wierzę, że jest wszystko ok. To nasza pierwsza ciąża co generuje mnóstwo zmartwień jeśli chodzi o objawy i ich brak :). Mieszkam we Włoszech i tu system opieki wygląda nieco inaczej niż w Polsce, pierwszą wizytę u ginekologa mamy dopiero 1 lipca, nie wiem jak ona będzie wyglądała. Proszę dajcie znać czy w Polsce przy każdej wizycie na NFZ macie robione USG? Pozdrawiam serdecznie
Witamy :) jeśli chodzi o wizyty na nfz to nie odpowiem dokładnie bo sama chodzę prywatnie ale chyba są 3 usg refundowane (niech mnie ktoś poprawi jak się mylę). Opowiedz nam jak to jest we Włoszech :) czy test podwójny należy się każdemu czy od jakiegos wieku?
 
Hej. Jestem tu nowa, zaglądam od jakiegoś czasu ale jeszcze bałam się napisać w temacie Styczniowe mamy 2020 :) żeby nie zapeszyć. Mamy termin na 16 stycznia, jesteśmy już oczywiście po pierwszym USG teraz w czwartek 27 idziemy na pobranie krwi do testu podwójnego a za tydzień USG, troszkę się stresuje ale wierzę, że jest wszystko ok. To nasza pierwsza ciąża co generuje mnóstwo zmartwień jeśli chodzi o objawy i ich brak :). Mieszkam we Włoszech i tu system opieki wygląda nieco inaczej niż w Polsce, pierwszą wizytę u ginekologa mamy dopiero 1 lipca, nie wiem jak ona będzie wyglądała. Proszę dajcie znać czy w Polsce przy każdej wizycie na NFZ macie robione USG? Pozdrawiam serdecznie
Witaj Paulina :)
Tak, w PL przy każdej wizycie jest robione USG a wizyty średnio są co 3-4 tygodnie ustalane - to prywatnie a jak jest na NFZ to niestety nie wiem.
 
reklama
Hej wczoraj byłam u nowego gina :) jestem bardzo zadowolona, z dzidzią wszystko ok :) lekarz przesunął mi tylko badanie prenatalne z 1 lipca na 8, że wtedy podobno będzie lepiej dzidzie pomierzyć. Trochę mam obawy bo to będzie 13 tydzień ale mam nadzieje, że wie co robi :)
 
Do góry