reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

Ja dziś (10+3) miałam pobierana krew na pappa. 25.06 (12+4) będzie usg.
To to podobnie jak ja. 10+2 a 26.06 będę miała usg
Mnie kilku lekarzy mówiło, że prenatalne są zalecane w każdym wieku a te dodatkowe pappa itd to już zależy od wieku pacjentki i ogólnie od tego czy pacjentka chce robić szerszą, dokładniejszą diagnostykę.
Mam koleżankę, która chodzi do gina na nfz i on jest ani słowa nie wspomniał o badaniach prenatalnych mimo, że ma już prawie 30 lat-także ja sadzę, że jak lekarz jest dobry to wspomni o tych badaniach genetycznych tym bardziej, że są rekomendowane przez Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników.

Zuza9292 kiedy wybierasz się na kolejne badania ?:)
Zgadza się
 
reklama
Jak wy znosicie upały normalnie masakra i do tego ten katar u mnie... Gdybym miała wodę w basenie bym tam siedziała
Też wskoczyłabym z chęcią do basenu. Ja mieszkam na w bloku i zgodnie z termometrem w domu mamy ponad 28 stopni, wietrzymy ale nic nie spada. Odkąd sa upały codziennie popołudniu doskwiera mi ból głowy. Gdybym miała jeździć do pracy i kisić sie godzinę w jedna stronę w busie to chyba bym wykitowala ;)
 
Dziewczyny martwię się czy to normalne że nie chce mi się siusiu non stop. Dzisiaj robiłam siku tylko dwa razy myślicie że to normalne? Że to nie świadczy o tym że coś jest nie tak ze z macica albo z fasolka coś nie tak? Chyba fiksuje już...
To to podobnie jak ja. 10+2 a 26.06 będę miała usg Zgadza się
 
Mam nadzieję że też tak będzie u mnie. Na razie jestem przerażona i w ogóle się nie cieszę. Nie wyobrażam sobie jak to będzie. To moje pierwsze dziecko, nie mam zielonego pojęcia o zajmowaniu się takim niemowlakiem, a i też nie mogę liczyć na pomoc z zewnątrz przy początkowej opiece. A poród to mnie w ogóle przeraża. Jestem nastawiona na CC, jestem skłonna ja sobie załatwić ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie.
A wez nawet zapomnij o planowym cc. Nie ma to jak wystękać klocka - o ile medycznie nie ma przeciwskazan.
A ja ci powiem że pierwsze w wieku 19 lat. Ja mialam te 9 mcy spokoj. Nic a nic nie myslalam. Zadnych obaw. Może ze 3 usg byly wtedy. Zadnego latania badań czytania czy cos. Mowiono mi ze jak jest dziecko to sie wie co robi no i tak było. Fakt mialam wtedy opieke mamy a teraz jej nie mam. Ale za to mam męża ale za to on sie boi ze za male ze cos zrobi i ze ja mam sie paprac w pieluchach a on przejmie dowodzenie po 4 roku [emoji23][emoji23][emoji23] jak juz bedzie mogło z nim na ryby chodzic i w lego sie bawic [emoji6][emoji6][emoji6]
 
Bardzo pragnelam zajsc. Urodzic. A teraz tez mi w dekiel wali co ja zrobilam czy dam rade. Przeciez wszystko musze przeorganizowac. Cale swoje zycie !
Mam tak samo a to moje 3 dziecko... ja zaś mam inne myśli, że to było niepotrzebne że miałam już ustabilizowane życie itd :( jak ja sobie poradzę ze wszystkim :( dopada mnie depresja przedporodowa ... więc nie jesteś sama. Też jeszcze nie potrafię sie cieszyć
 
Bardzo pragnelam zajsc. Urodzic. A teraz tez mi w dekiel wali co ja zrobilam czy dam rade. Przeciez wszystko musze przeorganizowac. Cale swoje zycie !
Mam to samo tylko że u nas to drugie dziecko i też się boję czy dam radę fizycznie i psychicznie bo o kasę się nie martwię.

Ja sikam non stop ale ja zawsze sikalam często nawet przed ciąża. Chyba mam mały pęcherz
 
reklama
Pamietajmy że teraz rządzą nami hormony.
To takie cofnięcie w rozwoju. Pamietajmy o tym i nie dajmy sie temu.
Ja widze po sobie ze zglupiałam. I to.doslownie. ide gdzies zapomina gdzie. Chce skrecic w lewo a i tak jade w prawo. Spie na kazdym postoju, nawet pod sklepem. Rycze na yt nawet.
Nigdy tak nie mialam.
Jestem wlascicielką dosc duzej firmy, a teraz sie czuje tak tępa rura [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Do góry