reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

Wie ktoś może jak w końcu jest z dentystami? W ciąży byłam u 2 różnych. Jeden mi założył jasna plombe na 6stke bez problemu bo w ciąży niby nie wolno ciemnych i jasne są na NFZ. Drugi robił inne i powiedział że w 4ke powinien mi ciemna wstawić ale ze mu trochę zostało z 3ki to mi wsadzi a wpisze w kartę ciemną.
Wszędzie piszą że nie można ciemnej że kobiety w ciąży maja jasne na NFZ. Więc dzwonię do NFZ i zonk. Ponoć jasne plomby na NFZ dla kobiet w ciąży tak jak dla każdego od 3 do 3. Trochę w szoku jestem wobec tego. Jeden dentysta robi jasne drugi ciemne. Ponoć ciemne plomby mogą być niebezpieczne dla dziecka... A wypadła mi plomba z zęba i muszę to załatac.
 
reklama
Zauważyłam, że osoby po takich przejsciach jak Ty jeśli mają siłę charakteru zachodzą najdalej. I nie marudzą, że je dup... boli tylko cieszą się każdym dniem i rozpiera je energia. Nie użalają się nad sobą i nie gadają jak im źle i świat jest podły tylko podejmują świadome kroki, żeby ten świat zmieniać na lepsze.
To wymaga naprawdę siły charakteru. Większość by uznała ojciec pił ja też pije, taki lajf kokodziambo i do przodu.
Ale większość egoizmu rodzi się w pełnych rodzinach. Bynajmniej moja wieloletnia obserwacja z lat studenckich.
Osoby szczęśliwe były bardziej "nieszczęsliwe" niż te np z sydromem DDA.
Później miałam do porówniania np: takiego mojego byłego, któremu w wieku 12 lat matka wyskoczyła z okna z 5 piętra jak on robił kanapki i od dziecka był głową rodziny bo ojciec pił, sprowadził sobie konkubine nieroba, a siostra w 2 lo stwierdziła, że piepszy szkołe bo nie idzie jej z angielskim...

A moją koleżankę Agusie 26 lat (ja miałam 20), dwoje rodziców kupa kasy, mogła dzwonić o pieniążki o 24 ... fakt zjeb. dostawała, ale tatuś przelał. Wydawała je na buciki, na psychotropy, których jej podobno lekarz nie przypisał i na amfe. I było jej w życiu tak smutno. Każdy był zły bo krzywdził biedną... Ja też byłam jednym z tych potworów bez empatii :D:D:D jak raz ode mnie dostała opiepsz bo już nie szło tego słuchać jak jej źle, jak ona się cięła, bo poznała na gg chłopaka z Krakowa i chciała z nim być a on ją olał. No wielki powód do tego, żeby mieć całe łapy poorane.


Miałam poprać dwa razy [emoji14] najpierw w normalnych proszkach a potem w tym dziecięcym, ale matka ględzi, że to bez sensu i żebym poprała sobie raz od razu tym dla dzieci. :D ale jest zbulwersowana tekstem zony kuzyna, bo ta piesze w normalnym bo dzieciak nie ma alergii. No ale detergenty się przez skórę wchlaniaja. aa [emoji14] kazdy wychowuje po swojemu. Moje beda sie babrac w gnoju z zajacami.
Fakt mam silny charakter i dużo potrafię znieść. Ale czasami zamykam się w lazience i płacze potem wychodzę. Moje motto,, padlas, powstań, popraw koronę i zasowaj,,
 
A dlaczego tamten odradzala? A piankowy nie za bardzo sie odgniata od ciężaru dzidzi?
We wszystkich natralnych wypełnieniach typu kokos, gryka, bambus mogą znajdować się insekty...robale, które w nocy będą gryzły śpiącego. Wpisz w wyszukiwarkę hasło robaki w materacu, straszne historie. Do tego grykę pozyskuje się w Polsce za pomocą randapu, dlatego ani jej nie jem ani nie używam niczego z gryki. Gryka na polu sama nie schnie, aby ją zebrać pryska się randapem, wtedy wysycha i mozna zebrać ziarno i suchą słomę. Kiedyś robiono to tak, że ścinano grykę i ustawiano w takich stogach, aż naturalnie wyschnie, teraz aby oszczędzić na czasie i pracy ludzi pryska się randapem. Do tego naturalne wypełnienia w materacach są mało elastyczne, po paru latach spłaszczają i w środku jest cienka, twarda "mata". Wypełnienia syntetyczne utrzymują swoją elastyczność.
 
A wiecie jaki ja mam problem. No chodzę i aż mnie od środka to martwi. Mianowicie mam teraz iphone ale się wkurzam bo bateria słabo trzyma zasięg gubi itd. Wiec moj mąż kupił mi samsunga. I tak już tydzień leży w szafce. Kilka razy wkładałam kartę ale nie mogę się teraz przestawić. Po prostu kino... jakby nie było ważniejszych problemów.
 
Oni to już chyba jaja sobie robią....
No matka mi już powiedziala że już mi tą nk przeleje. Nie chcę jej kasy. Tu nie chodzi o to że umrę z głodu tylko o brak szacunku... jeszcze byłoby inaczej gdyby faktycznie to ZUS przetrzymywal pieniądze, albo wstrzymal bo teraz jestem pod lupą. Ale mi mówili, że ta kasa jest i mi ją od środy wysyłają. No kur...
 
reklama
A wiecie jaki ja mam problem. No chodzę i aż mnie od środka to martwi. Mianowicie mam teraz iphone ale się wkurzam bo bateria słabo trzyma zasięg gubi itd. Wiec moj mąż kupił mi samsunga. I tak już tydzień leży w szafce. Kilka razy wkładałam kartę ale nie mogę się teraz przestawić. Po prostu kino... jakby nie było ważniejszych problemów.

Problemy z "dupy wzięte" to motto moich ostatnich dni, więc cię rozumiem w pełni :-) :)
 
Do góry