Celia89
Fanka BB :)
Dziewczyny, robiłam dzisiaj wyniki, bo w czwartek mam wizytę i trochę jestem zaniepokojona. Za każdym razem wychodzą mi liczne bakterie w moczu i nie wiem już czy to jest spowodowane tym, że przez trzy godziny moja próbka moczu stała w diagnostyce poza lodówką (próbki z punktu zabierają ok. 9;30) czy może naprawdę coś jest nie tak. W poprzednim miesiącu miałam zapalenie pęcherza i lekarz przepisał mi Monural czy coś takiego. Dwa dni później przestałam mieć jakiekolwiek objawy tego zapalenia i miałam nadzieję, że wszystko jest już w porządku. Teraz boję się o dziecko, bo czytałam dużo przerażających rzeczy o wpływie niewyleczonych infekcji pęcherza na dziecko. Miałyście może taką sytuacje? Na początku lekarz mówił, że bakterie pewnie podwyższone przez luteinę, ale już od sierpnia jej nie biorę. Nic mnie tez nie piecze, nie boli, ale ciężko mi myśleć pozytywnie.
Pisaliście też o ruchach maluszków... mój synek ma taki okres, że przez kilka dni jest bardzo aktywny, a potem tak jakby kilka dni odpoczywa i kopniaki są mniej wyczuwalne, a że czuję je od 16 tygodnia to myślałam, że teraz będą bardziej intensywne, więc ostatnio wpadłam w panikę jak przez dwa dni słabiej go czułam i gdyby nie detektor tętna to chyba bym oszalała. Zauważyłam również, że reaguje on na dotyk męża i wtedy za każdym razem czuję bardzo mocne kopniaki, a kiedy ja go dotknę to zazwyczaj przestaje kopać albo układa się w jakąś „kulkę” i strasznie naciąga mi macice takim położeniem.
Niby mówią, że w ciąży nie powinno się stresować, ale jak tu nie myśleć, nie martwić się o dziecko[emoji6]
Może być tak jak piszesz, za długo trzymana próbka, albo zanieczyszczona próbka.
A nie obżerałaś się słodyczami dzień wcześniej ? Mi ostatnio brzydkie siku wyszło, ale żarłam mleko w tubie, popcorn w carmelu i nestea na noc. Tylko u mnie nie bakterie a dla odmiany liczne nabłonki wyszły. Lekarz popatrzył i stwierdził, że jest ok.
Ja dzisiaj chyba skonam w męce. Ktoś jakies voodoo odprawia. Boli mnie łep, boli mnie szczena, boli żołądek az po lokiec jak na zawal, mam biegunkę roku. Co za dzień uroczy.