reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Jak pójdę na autobusy, to i o 2 rano (nocy?) trzeba będzie być w pracy. Bardzo chcę być w tej branży, ale boję się, że nie podołam przy niemowlaku.

@Celia89 ładny tyłeczek ;)
A no poszło w tyłek xd to jedyna wycwiczona rzecz przez lata handlu i stania.
Oj biedny. Nieludzka godzina.
No a ten oczywiście gorączka 38 stopni, ale niee on tam musi robić. Chyba kupię sobie rutinoskorbin bo na bank mnie zarazi.
 
Albo masz rozciągliwą pipcię, albo małe dzieci. Bo mi powiedzieli, że, albo się rozerwę, albo tną. Zapytałam co lepsze, no to cięcie.
3010g 2980g i 3000g - waga dzieci.
Natomiast przy pierwszym jest podobno najtrudniej, żeby uniknąć cięcia. Mi przez pierwszą fazę porodu polożna co jakiś czas przychodziła i nie wiem czy to masowaniem można nazwać, a raczej rozciągała wejście do pochwy. I właśnie mówiła ze robi to po to, żeby nie trzeba było ciąć.
 
3010g 2980g i 3000g - waga dzieci.
Natomiast przy pierwszym jest podobno najtrudniej, żeby uniknąć cięcia. Mi przez pierwszą fazę porodu polożna co jakiś czas przychodziła i nie wiem czy to masowaniem można nazwać, a raczej rozciągała wejście do pochwy. I właśnie mówiła ze robi to po to, żeby nie trzeba było ciąć.
Szkoda że u mnie nie ma takich praktyk.
 
Teraz robią zachowawczo.. kiedyś dawno dawno temu hehe zapomnij [emoji23][emoji23][emoji23] rach ciach i po cipce, no bo i tak już nie jesteś dziewicą to widocznie im to jeden uj co masz na dole. Debile.

Ale powiem wam ze dlatego zapisałam się do szkoły rodzenia. 40h wykładów swoje robi. Polowa by mi nigdy do głowy nie przyszła. Kangurowanie, pytania o mycia, wybór wczesniej pediatry itp. 20 lat i w uj zmian.
Dla porównania w listopadzie będę w swoim mieście W szkole rodzenia 6h prywatnie ale przyszpitalnie( swoja droga dziwnie no nie hehe). Ale tam chce rodzic wiec musze pochodzic ;)
 
reklama
Ja byłam nacinana , ale w pewnym momencie sama czułam , że jak czegoś nie zrobia to pekne...:/ nie mam żadnych złych wspomnien z tym zwiazanych. Samo nacięcie poczułam jako lekkie uszczypniecie, mimo ze rodzilam bez znieczulenia. Na szycie wstrzyknęła chyba jakieś znieczulenie i nic nie bolało , potem goilo się ładnie. Tylko teraz mam pewne obawy, bo ostatnio zwróciłam uwagę na to, ze przy niektórych czynnościach, np jak kucne , to czuję tam lekkie naciąganie, nie jest to bol..ale boje sie, że podczas porodu moze mi to przeszkadzać, albo co gorsze, że mogę w tym samym miejscu co bylo szyte pęknąć .. :(
 
Do góry