reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

:D ja podczas chorób nie zostawiam tyle siana w aptekach co w ciąży, wczoraj 70 zyta, dzisiaj pisiąt. Takto nie ważne kaszel, urwana noga, zapalenie oskrzeli paczka gripeksu i następnego dnia magiczne ozdrowienie :D

Leki kupowałam głównie dla zajęcy: na wzdęcia, zaparcia, katar, paprzące się oczy, zęby, ropomacicza i przedrzymskim lubią sobie czasem odgryźć nos albo kawałek ucha, więc opatrunki :D

A teraz jak nie suple ciązowe, to magnez, jak nie magnez to dziś Urosept i Furoxin.

A ja się zachowuje jak paranoiczka, jakbym już dwa razy w ciąży nie była. Nie mam żadnej koleżanki w ciąży, nie pamietam co było normalne, co nie. Jedyna urodziła w 24 tygodniu, ale jej to wolę nie słuchać bo wszystko kojarzy się jej z przedwczesnym porodem.
Ale po cichu wam powiem że jak mi się spodoba, wszystko będzie ok, to sobie czwarte za rok zrobię. A co.
 
reklama
No mi mój powiedział, żebym nie szalała teraz z różowymi ciuchami bo jak będzie wszystko dobrze to robimy Wojtusia do parki i ubrań nie będzie gdzie zmieścić :D

Ja sobie wmawiam kiedy się uspokoję, najpierw to miał być 13tc, teraz 24tc, za 3 tygodnie wymyślę sobie nowe powody do załamania ciążowego.

Niby znajome, które hurtem urodziły w tym roku, mają gr na messangerze :D ale boję się tam udzielać nawet zapytać nawet o szkołę rodzenia, bo jest tam "spinacz z worda", "alexander z maji" albo "ważnak ze smerfów" ;) No ch* mnie strzela od tej wszechstronnej "mądrości" i cudownych porad ;)
 
No mi mój powiedział, żebym nie szalała teraz z różowymi ciuchami bo jak będzie wszystko dobrze to robimy Wojtusia do parki i ubrań nie będzie gdzie zmieścić :D

Ja sobie wmawiam kiedy się uspokoję, najpierw to miał być 13tc, teraz 24tc, za 3 tygodnie wymyślę sobie nowe powody do załamania ciążowego.

Niby znajome, które hurtem urodziły w tym roku, mają gr na messangerze :D ale boję się tam udzielać nawet zapytać nawet o szkołę rodzenia, bo jest tam "spinacz z worda", "alexander z maji" albo "ważnak ze smerfów" ;) No ch* mnie strzela od tej wszechstronnej "mądrości" i cudownych porad ;)

Celia co to jest spinacz z Worda?
Ja tam nie mam zbyt wielu znajomych, w sumie poza jedną bliska kumpela to nikogo. Nie ma czasu na pierdoły. Co do porad to masz rację, taka narodowa cecha Polaków.
 
To wkurzajaca duperela, wizualnie spinacz, udzielająca, kilkanascie lat wstecz porad dla korzystających z programu Worda. Co bys nie klikneła czy nie napisała, pojawiał sie ujowy spinacz. Ile ja sie namordowalam zeby sie go pozbyć. ..no a patrz.. tego qutas nie podpowiadał "jak sie mnie pozbyć na stałe" [emoji23][emoji23][emoji23]
Celia co to jest spinacz z Worda?
Ja tam nie mam zbyt wielu znajomych, w sumie poza jedną bliska kumpela to nikogo. Nie ma czasu na pierdoły. Co do porad to masz rację, taka narodowa cecha Polaków.
 
Dawno dawno temu w programie tekstowym Word była taka animacja, która udzielała wskazówek. Było to taki spinacz dobra rada:D doprowadzał mnie do szału.
1567873875684.png

Ja z kolei zawsze miałam męskie grono znajomych przez zainteresowania. Nie insertowało mnie kupowanie nowych gaci, moda i kosmetyki. Wiele razy od bab słyszałam, że ubrałam się dziwnie, ale ja nie przykładałam wagi:D no leżało akurat na podłodze to ubrałam. Nie to, że chodziłam ubrana jak świnia.
Podczas imprez kiedy dziewczyny siedziały jak myszy pod miotłą w swoim cichym gronie szeptaczy i robiły grzecznie kanapeczki swoim partnerom, ja piłam z facetami i gadałam o polityce albo sporcie.
Jak mam koleżanki to mają męski charakter, prowadzą firmy, są silne, nie boją się być samotne, prowadzą zajęcia sportowe i mają mocną głowę :D
 
Ciekawe kiedy mi każe robić krzywa. Ale to pewnie jeszcze. Bo to przed 24tc podobno nie ma sensu. Narazie we wtorek idę omówić z lekarzem mocz bo chyba mam bezobjawowe zapalenie pęcherza. Laurozaur przeżył moje bezdechy bo kopie. Zaraz się kładę bo gorączkę chyba mam. Co za dzień. Czytam wasze posty o mieszkaniach i serduszkach i widzę że też nie kolorowo. 10 powinnam dostać wypłatę. Pożyjemy zobaczymy.
Ja idę w 23 tc na krzywa tak mi kazał ginekolog. Za tydzień idę zrobić.


U nas będzie Amelia[emoji3590]
 
Pewnie też lubi sobie grzać nogi o pęcherz [emoji14] No mi moja też nie dała spać. Stwierdziłam, że pośpię dłużej niż zwykle to nie będę rozmyślać i odliczać do wizyty u gin. Ale kopie w pęcherz brzydal jeden i jeszcze głód mnie dopadł :p
Mi moja mała też dziś dała popalić od 3 w nocy nie śpię. A na pęcherz jak cisnie masakra.
Dziewczyny miewacie jeszcze wymioty, bo już 2 dni męczę się z nimi
Mi pomagała Cola w pierwszym trymestrze. Moja siostra wymiotowala w obu ciążach do 9 miesiąca. Masakra
A u mnie dzisiaj kiepsko. Brzuch mam twardy, leżenie nie pomaga, czuję rozciąganie. Ech. A mówią że ciąża nie choroba.
U mnie to samo. Strasznie mnie wkoło pepka też bolało. Ginekolog mówi że to normalne.

Ja w pierwszej ciąży przytyłam 15 kg. Q teraz póki co 3 kg na plus. Prawie 23 tc.
 
reklama
twardmieje mi czasem dół brzucha :/ niby czytałam że skurcze się już jakieś mogą zacząć ok 20tyg. ale one są inaczej opisywane :/ ja czuje twarde tylko na samym dole brzucha :/ i sama nie wiem do gin idę dopieor w środę :/
 
Do góry