reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

A ja biorę Pregnę Plus, 2 tabletki Magnezu dziennie, Dodatkowo Kwasy DHA 600mg oraz Chela-Ferr- żelazo raz dziennie. Duży tych tabletek a to dopiero 2 trymestr.
Sama tak suplementujesz czy z zaleceń lekarza? Ja jem bardzo mało mięsa w ciąży, myślałam czy nie suplementować dodatkowo żelaza ale lekarz powiedział mi że skoro wyniki krwi mam Ok a żelazo w suplemencie który biorę to nie ma potrzeby dodatkowo walić końskich dawek.
W każdym aspekcie mam takie rozkminy i to jest chyba najlepsze przygotowanie do tego, jak już się dziecko pojawi, wtedy to dopiero będzie zastanawiania się czy wszystko robię Ok :laugh2:
 
reklama
Ja biorę tylko Pregnę Plus, nic więcej.

A w ogóle to nie przyszły moje wyniki Pappa i przez to musiałam przełożyć USG genetyczne :( Inaczej musiałabym 2 razy umawiać się (i płacić) za wizytę u tego lekarza, do którego nie chodzę normalnie. :(
 
Sama tak suplementujesz czy z zaleceń lekarza? Ja jem bardzo mało mięsa w ciąży, myślałam czy nie suplementować dodatkowo żelaza ale lekarz powiedział mi że skoro wyniki krwi mam Ok a żelazo w suplemencie który biorę to nie ma potrzeby dodatkowo walić końskich dawek.
W każdym aspekcie mam takie rozkminy i to jest chyba najlepsze przygotowanie do tego, jak już się dziecko pojawi, wtedy to dopiero będzie zastanawiania się czy wszystko robię Ok :laugh2:
Zalecenia lekarza, z ostatnich badań krwi wyszły mi erytrocyty poniżej normy i hematokryt w związku z tym lekarz dopisał mi żelazo. Kwasy DHA wprowadziłam w 2 trymestrze ciąży bo zgodnie z zaleceniami powinnyśmy jeść 600mg kwasów dziennie. No i Magnez tez mi lekarka kazała zaczać brać w 2 trymestrze ciąży.
 
Mi
Ale jodu jest 200 a zalecane 200-500
Ja mam minimalnie nad gorną granicą Ft3 wiec jak zwiększe dawke do np. 400 przez łik zobaczy sie czy to to
Mi ginekolog i endokrynolog zalecił Femibion właśnie i go biorę od początku. Nie chcę brać dodatkowych bo żołądek siądzie. Biorę acard, femibion, kwas 5mg, żurawit, euthyrox, Wit.d, duphaston + luteina + zastrzyki neoparin
 
Mi
Mi ginekolog i endokrynolog zalecił Femibion właśnie i go biorę od początku. Nie chcę brać dodatkowych bo żołądek siądzie. Biorę acard, femibion, kwas 5mg, żurawit, euthyrox, Wit.d, duphaston + luteina + zastrzyki neoparin
Ja biorę tylko tran+folic+magnez+jod i zastrzyki clexane 40mg. Myślałam że to dużo ale chyba raczej nie.
 
To ja mam luksus, że łykam dwie kapsułki i spokój :yes: dzisiaj wizyta, może się okazać że jednak dołączę do teamu „tabletka do każdego posiłku” ;) miłego dnia dziewczyny, trzymajcie kciuki żeby się dzisiaj maluch pokazał, liczę na to nie powiem8-)
 
Sama tak suplementujesz czy z zaleceń lekarza? Ja jem bardzo mało mięsa w ciąży, myślałam czy nie suplementować dodatkowo żelaza ale lekarz powiedział mi że skoro wyniki krwi mam Ok a żelazo w suplemencie który biorę to nie ma potrzeby dodatkowo walić końskich dawek.
W każdym aspekcie mam takie rozkminy i to jest chyba najlepsze przygotowanie do tego, jak już się dziecko pojawi, wtedy to dopiero będzie zastanawiania się czy wszystko robię Ok :laugh2:
Ja mięsa prawie nie jem wcale. Raz na ruski rok i mój doktor mówi, że nie muszę jeść mięsa a za to dużo ryb. Tylko, że mi te ryby już bokiem wychodzą.
 
Ja niestety mam mega problem z połknięciem tabletki. Przed ciąża miałam,ale teraz to już kosmos. Więc nie biorę nic :((( jak cudem połkne to i tak prowokuje mi to wymioty i biegne do wc :((
 
reklama
Ja niestety mam mega problem z połknięciem tabletki. Przed ciąża miałam,ale teraz to już kosmos. Więc nie biorę nic :((( jak cudem połkne to i tak prowokuje mi to wymioty i biegne do wc :((

Całe życie mam z tym problem - dla mnie rozwiązaniem jest łykanie tabletek podczas jedzenia. :D Kromka chleba, banan, byle nie połknąc samej gołej tabletki ;)
 
Do góry