reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2020

Dziewczyny ja mam 30 lat i tez się bardzo bardzo się boję o to czy wszytsko będzie ok. Nie wiedziałam że statystyki są takie straszne :( wcale nie czuje się jak w ciąży, nic a nic zero mdlosci, nudności. Gdyby nie brak okresu to sama bym nie wierzyla ze to ciaza :) to 8 tydz i nic nie przytyłam, nawet mogę powiedzieć że z 0,5 kg schudłam. Przyjmujecie jakieś witaminy? Mi lekarz powiedziałżeby brać tylko kwas foliowy
 
reklama
Dziewczyny ja mam 30 lat i tez się bardzo bardzo się boję o to czy wszytsko będzie ok. Nie wiedziałam że statystyki są takie straszne :( wcale nie czuje się jak w ciąży, nic a nic zero mdlosci, nudności. Gdyby nie brak okresu to sama bym nie wierzyla ze to ciaza :)
Hej Balbinka30, ja niedawno skonczylam 31 lat;) Jak poczytasz ten wątek to zobaczysz, że każda z nas ma jakieś obawy, ale nie należy się zadręczać. Każda z nas jest inna i obajwy też mamy inne ;)
 
Hej Balbinka30, ja niedawno skonczylam 31 lat;) Jak poczytasz ten wątek to zobaczysz, że każda z nas ma jakieś obawy, ale nie należy się zadręczać. Każda z nas jest inna i obajwy też mamy inne ;)
Czytam Was dziewczynki regularnie tylko mało się udzielam :) wszyscy mówią ze powinnam się cieszyć ze czuje się dobrze a ja chciałabym mieć jakieś nudności tak dla pewności :D taki już dziwak ze mnie :D
 
Dziewczyny ja mam 30 lat i tez się bardzo bardzo się boję o to czy wszytsko będzie ok. Nie wiedziałam że statystyki są takie straszne :( wcale nie czuje się jak w ciąży, nic a nic zero mdlosci, nudności. Gdyby nie brak okresu to sama bym nie wierzyla ze to ciaza :) to 8 tydz i nic nie przytyłam, nawet mogę powiedzieć że z 0,5 kg schudłam. Przyjmujecie jakieś witaminy? Mi lekarz powiedziałżeby brać tylko kwas foliowy
Ja biore witaminy dla kobiet w ciąży juz normalnie, tak moja ginekolog zaleca.

A co do pytania o wiek widzę ze sporo nas po 30stce :)
 
Kurcze a ja od trzech dni nie mam mdłości. Zamiast cieszyć się to mam schize, ze cos nie tak [emoji53]. Predzej w sumie tak mialam z piersiami i okazalo sie, ze wszystko jest okej. No ale :/.
 
Dziewczyny ja mam schize bo nie chce mi się tak spać ja na początku, ale nerwami to możemy bardziej zaszkodzić. Gadam z bąblem i staram się nie zamartwiać. Oby do czwartku ;)
 
@mohaaa już zaczynam plamic i mam skurcze, znam ten ból. We wtorek miało 0,55mm
Przykro mi ..

41 radość ze strachem
Ja mam w lipcu 32

Powiem Wam, ze jak czytam o każdej z was, to statystki są bezwzględne. Na prawdę niewielki procent z nas nie ma za sobą poronienia. Mam wrażenie, ze coraz więcej kobiet ma problem z utrzymaniem ciąży, z zajściem w nią. Mam nadzieje, ze już nic złego nie wydarzy się u styczniowej i w tym składzie zakończymy razem 9-miesięcy ciąży.
Ja nie mam.. i szczerze już pisałam ,że jak czytam to rodziły mi się w głowie obawy. Dużo z nas przeszło już poronienie ,nie wiedziałam ,że zdarza się to tak często. Też mam wrażenie ,że coraz więcej kobiet. W rocznikach 2009 i 2011 jak byłam na forum owszem zdarzało się ,ale teraz...
Oby już wyczerpały się nieszczęścia i od teraz same dobre wieści.

A jak się czulasz w pierwszym trymestrze każdej ciąży? Tak samo? Czy każda inna? Zauważasz np różnice, ze z córka więcej mdłości itd, a z synek mniej / w ogóle? (O ile masz dzieci różnych płci )
Ja przy synu przytyłam jak prosię ,same słodycze bym jadła. Był to typowo objaw ciążowy bo całe życie nie lubię słodyczy i nie jem czekolady. Nawet jako dziecko nie jadłam. Po urodzeniu wstręt do słodyczy wrócił ;)
Za to przy córce chęć na ostre ,kiszonki i nektarynki jadłam. Wcale nie było widać ,że jestem w ciąży.
Jeśli chodzi o zabobony to powinno być na odwrót. Słodkie na córkę ,a kwaśnie itp. na syna. U mnie się nie sprawdziło. Chociaż patrząc na charaktery może i tak :D

Nic nie mów! Od środy chodzę w legginsach ciążowych bo mnie cisną spodnie (nawet jak są na gumce). Jak zjem obiad to wyglądam tez już na nasty tydzień :p Staram się chodzić w luźnych ciuchach ale czasem i to nic nie daje i widać brzuchol:p troszkę tez mi się przed samą ciąża utylo ze 3-4 kilo, operacja na stopę, brak ruchu przez trzy miesiące i rzucenie fajek.
Mam tak samo już jakiś czas :p Ostatnio kupiłam parę luźniejszych bluzek. Czuję ,że sporo znowu przytyję. W tej ciązy smaki mam totalnie pomieszane bo na początku ryba i mleko ,teraz słoik ogórków z drożdżówką :D
Czyli totalnie jak śmietnik i słodkie i kwaśne ,a już nie mówię ,że ostre też bo ostatnio do zupy dałam tonę pieprzu i wciąż było mi nie za ostre :p ,mój mi broni bo mówi ,że żołądek rozwalę.

Już mnie mięśnie chwilowo przestały boleć i dziś znów. Szlag mnie trafia już.
Młodzi zamiast na dzień mamy dać mi spokój to działają dzisiaj na nerwy. Mam ochotę wyjść i wrócić wieczorem ,tak mnie wkur….
Niby duże dzieci ,a gorzej jak z niemowlakiem. W takich chwilach ,chciałabym być na bezludnej wyspie. Nie dziwię się czemu mój chciał 3 dziecko, zresztą ja też ... ,ale są momenty ,że myślę " ja się kiedyś wykończę". Pierwszy raz wie jak to jest mieć kobietę w ciąży ,dowie się jak to przy porodzie i jak z niemowlakiem. Jak zaczęliśmy być razem dzieci były już dosyć duże ;)
Młodzi się cieszą na rodzeństwo i ciągłe rozmowy słyszę ,czy chłopak ,czy dziewczynka :D Oczywiście córka chce siostrę ,a syn brata. Nie da się dogodzić. Najważniejsze ,żeby wszystko dobrze było.
Kubeł lodów by się przydał.
 
reklama
Jak tak zaglodam na fb na grupę i tu do dużo dziewczyn poronilo straszne to.. Ja się boję z każdym dniem a od wtorku do masakra dodatkowe leki boję się.. Jutro mam usg wątroby czy wszystko porządku we wtorek pojadę robić badania krwi i neurolog eh... Ja w pierwszej tak i tej nie mam nudności i wymiotów poprzedniej były za chcianki na ogórki teraz pomidory
 
Do góry