reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

reklama
Byłam dziś na ktg, piszą mi się już skurcze, szyjka trochę skrócona ale zamknięta, dziś 37+2.
Byłaś na KTG tak po prostu sama z siebie czy z zalecenia? Ja do końca nie wiem jak to ogarnąć. Moja gin powiedziała, że mam się wybrać na KTG w terminie porodu (jeśli do tego czasu nie urodzę).
 
Byłaś na KTG tak po prostu sama z siebie czy z zalecenia? Ja do końca nie wiem jak to ogarnąć. Moja gin powiedziała, że mam się wybrać na KTG w terminie porodu (jeśli do tego czasu nie urodzę).
Ja mam ktg robione co wizytę od 26 tygodnia ciąży, już kiedyś pisałam mieszkam
W Niemczech i tu to jest normalne, ze najpierw masz wizytę u położnej, wazy cię, mierzy ciśnienie itp i robi ktg a później idziesz prosto do lekarza. A ze teraz jestem już blisko terminu a moja malutka to leniuszek i mało co czuje i dodatkowo mam łożysko na przedniej ścianie to mam ktg nawet dwa razy w tygodniu, teraz znów idę w poniedziałek.
 
Ja mam ktg robione co wizytę od 26 tygodnia ciąży, już kiedyś pisałam mieszkam
W Niemczech i tu to jest normalne, ze najpierw masz wizytę u położnej, wazy cię, mierzy ciśnienie itp i robi ktg a później idziesz prosto do lekarza. A ze teraz jestem już blisko terminu a moja malutka to leniuszek i mało co czuje i dodatkowo mam łożysko na przedniej ścianie to mam ktg nawet dwa razy w tygodniu, teraz znów idę w poniedziałek.
Rozumiem, czyli w Polsce (a przynajmniej w mojej przychodni) mają inne praktyki. Zapewne jakby coś się działo, musiałabym jechać do szpitala i tam zrobić KTG. Na szczęście - odpukać, na ten moment wszystko jest ok i dziecko już od dawna leży główką w dół.
 
reklama
Do góry