reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

Jeeju nie czytałam tego raportu... Bardziej się sugerowałam tym co mówiły mi klientki, położne i ginekolog... Najwyżej pomyśle jeszcze o tej zaspie
Moja położna powiedziała żebym pod żadnym pozorem tam nie jechała, ginekolog też. Widać co człowiek, to opinia. Ona mi zaproponowała w pierwszej kolejności Wejherowo, potem Puck i ostatecznie Kartuzy. Mówiła, że oczywiście w UCK w Gdańsku warunki są super (minus za sale porodowe bez okien), ale wszystkie kobiety z Trójmiasta i okolic chcą tam teraz rodzić i często odsyłają.
 
reklama
Mój też ma ze mną być ale boi się, że zemdleje;D bo dla niego to stres będzie. A dla mnie to kur... wcale :D to mi z piczki dziecko zrobi jesień średniowiecza.
Oj tam nie będzie tak źle 🤣 Boli jak cholera, ale później się tego nie pamięta.

Jak tam przygotowania do Świąt?
Jutro wieczorem zaplanowałam z synem ubieranie choinki a dziś podskoczyłam z mężem po jeden z prezentów dla młodego.
 
Oj tam nie będzie tak źle 🤣 Boli jak cholera, ale później się tego nie pamięta.

Jak tam przygotowania do Świąt?
Jutro wieczorem zaplanowałam z synem ubieranie choinki a dziś podskoczyłam z mężem po jeden z prezentów dla młodego.
Choinka stoi od wczoraj, w zasadzie wszystkie prezenty kupione też wczoraj. Jutro montaż kuchni i koniec remontu. Zachciało nam się na koniec roku zmieniać kuchnię i łazienkę, ale chociaż na święta będzie ładnie :D
 
Oj tam nie będzie tak źle 🤣 Boli jak cholera, ale później się tego nie pamięta.

Jak tam przygotowania do Świąt?
Jutro wieczorem zaplanowałam z synem ubieranie choinki a dziś podskoczyłam z mężem po jeden z prezentów dla młodego.
U mnie choinka już trochę stoi :p planuje święta leniwie.
 
To macie dobrze, posiłek w trakcie porodu...
U mnie jest zakaz nawet picia wody, ale może to dlatego że praktycznie kazda rodzi że znieczuleniem i idzie to dość sprawnie a zatem szybko więc się raczej nie mysli o głodzie czy pragnieniu.

Nie udało się zdjąć szwów wczoraj. Dostałam na 18 grudnia randkę do kliniki na zdjęcie w znieczuleniu.
 
reklama
To macie dobrze, posiłek w trakcie porodu...
U mnie jest zakaz nawet picia wody, ale może to dlatego że praktycznie kazda rodzi że znieczuleniem i idzie to dość sprawnie a zatem szybko więc się raczej nie mysli o głodzie czy pragnieniu.

Nie udało się zdjąć szwów wczoraj. Dostałam na 18 grudnia randkę do kliniki na zdjęcie w znieczuleniu.
O kurczę to średnio z tymi szwami... w takim razie chyba marne szanse ze urodzisz przed świetami albo?
 
Do góry