Natalia2075
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2019
- Postów
- 176
Główką dół już od dobrych kilku tygodni, nogi po lewej stronie, skopane żebra i lekkie zgagiJak dzieciaczki już Wam się poodwracaly i leżą główka i w dół?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Główką dół już od dobrych kilku tygodni, nogi po lewej stronie, skopane żebra i lekkie zgagiJak dzieciaczki już Wam się poodwracaly i leżą główka i w dół?
Pamiętam skopane żebra do dziś mimo upływu latGłówką dół już od dobrych kilku tygodni, nogi po lewej stronie, skopane żebra i lekkie zgagi
Oj ten pęcherz! To jest taki ból, że zapomniałam o nim wspomnieć. Próbuję to wyprzeć. Mąż się ze mnie śmieje, że piszczę jakbym miała litry w pęcherzu, a tu ledwo co Ale do terminu 3 tyg z kawałkiem więc wytrzymam. Oby nie na świętaPamiętam skopane żebra do dziś mimo upływu lat
Póki co teraz mam skopany pęcherz. Dziś ledwo chodzę tak dół boli.
Oboje dzieci u podobało sobie u mnie prawą stronę i na niej cały czas leżą.
Wagę elektroniczną mam w domu. Fajna sprawa, kiedy chciałam to ważyłam syna.
Chyba podobnie odbieram ciążę. Niby jakieś dolegliwości są, niby to już 9 miesiąc, ale dalej na chodzie. Codziennie sprzątam po jakichś pracach po remoncie, a to pył, a to brudna wanna albo podłoga od fug i w sumie poza ewentualnym bólem pleców czy zmęczeniem jest naprawdę dobrze. Czasem wieczorem wpadnie jakaś zgaga, ale ratuję się kefirem. Pęcherz pobolewa, żebra pokopane, ale faktycznie często słyszy się, że ciąża to taki wymęczający stan, a nie jest tak źle, jak niektóre kobiety opisują. Znam jednak przypadki, gdzie dziewczyna ledwo się ruszała przez całą ciążę, non stop wymioty, zawroty głowy, omdlenia. Cieszmy się, że tak lekko nam to idzieMój ułożony glowkowo już dawno, także niech się nie wierci za dużo i będzie Ok w pęcherz faktycznie jak się zaprze i przyciśnie to mało to przyjemne...Ale poza tym powiem Wam, że gorzej sobie wyobrażałam ciąże. Naprawdę nie mam na co narzekać. Plecy czasem bolą, zgaga się pojawia, skóra swędzi ale nie jest to dla mnie tak męczące jak Np znajoma mówiła że nie pobawi się z dzieckiem na ziemi, bo nie wstanie. Ja jakoś narazie śmigam, i cały czas powtarzam-No teraz to się pewnie zacznie, i jakoś idzie do przodu i nie jest źle
O! Czyli jestes takim przykladem jaki ciagle mi maz przytacza, ze zona kolegi to wszystko robila i czula sie cudownie.Chyba podobnie odbieram ciążę. Niby jakieś dolegliwości są, niby to już 9 miesiąc, ale dalej na chodzie. Codziennie sprzątam po jakichś pracach po remoncie, a to pył, a to brudna wanna albo podłoga od fug i w sumie poza ewentualnym bólem pleców czy zmęczeniem jest naprawdę dobrze. Czasem wieczorem wpadnie jakaś zgaga, ale ratuję się kefirem. Pęcherz pobolewa, żebra pokopane, ale faktycznie często słyszy się, że ciąża to taki wymęczający stan, a nie jest tak źle, jak niektóre kobiety opisują. Znam jednak przypadki, gdzie dziewczyna ledwo się ruszała przez całą ciążę, non stop wymioty, zawroty głowy, omdlenia. Cieszmy się, że tak lekko nam to idzie
Tak, insuline nocna biorę, słyszałam też gdzieś że insulina hamuje wzrost ale coś mi się nie chce w to wierzycMoja jest 10 dni do tyłu. Masz insulinę? Ja muszę na noc podawać.
U mnie na oddziale też można korzystać ze szpitalnych, ale co swój to swój Byłam tydzień w szpitalu po porodzie i przydał się.
Medela ponoć ostatnio pogorszyła się. Takie opinie ostatnio czytałam.