Styczniowe mamy 2020

[Eda Helena]

A magnez - jego branie - przeszkodzi Ci w realizacji celu wczesniejszego porodu?
Te niespokojne nogi po porodzie 'znikna' tak od razu? Po urodzeniu juz nie musisz go suplementowac?
Pytam z ciekawosci.

Noc miałam nie zbyt ciekawą. Ale chlopaki pojechali na Mikołaja do nie męża pracy, potem Mikołaja mają po południa na zajęciach z gimnastyki więc myślę że może trochę uda się zamknąć oczy i odpocząć.
Właśnie myślę że będzie lepiej zmniejszyć dawki tego magnezu, bo jeśli on jest przeciw skurczom a ja chciałabym urodzić wcześniej to by się mijało z celem.

Tak w ogóle moja gine otrzegła mnie, albo raczej przypomniała, że przy ściąganiu szwów jest ryzyko że zacznę rodzić.


Ten zespół niespokojnych nóg normalnie powinien ustąpić po urodzeniu. Tak było u mnie w dwóch poprzednich ciazach.

 

[Malami1303]

Wy nie możecie spać, a ja na odwrót tylko bym spała

 

[Celia89]

Noc miałam nie zbyt ciekawą. Ale chlopaki pojechali na Mikołaja do nie męża pracy, potem Mikołaja mają po południa na zajęciach z gimnastyki więc myślę że może trochę uda się zamknąć oczy i odpocząć.
Właśnie myślę że będzie lepiej zmniejszyć dawki tego magnezu, bo jeśli on jest przeciw skurczom a ja chciałabym urodzić wcześniej to by się mijało z celem.

Tak w ogóle moja gine otrzegła mnie, albo raczej przypomniała, że przy ściąganiu szwów jest ryzyko że zacznę rodzić.


Ten zespół niespokojnych nóg normalnie powinien ustąpić po urodzeniu. Tak było u mnie w dwóch poprzednich ciazach.

12 masz ściągane? To prawie 2 tygodnie a jak masz już 36 tc ... hmm to w sumie miałabyś rodzenie z głowy. Bobasek w domu na święta pod choinką

 

[Eda Helena]

12 masz ściągane? To prawie 2 tygodnie a jak masz już 36 tc ... hmm to w sumie miałabyś rodzenie z głowy. Bobasek w domu na święta pod choinką

Tak, 12 grudnia ale to wymuszone, bo chciala najpierw na 18, potem 17 grudnia. Bo niby jestem nie młoda już i dzieciątko urodzi się mniejsze w związku z czym lepiej dla niego byłoby posiedzieć w moim brzuchu te kilka dni więcej... A tak dokladnie to jest dziś 35+2tc, 37 tc wypada u mnie właśnie 12 grudnia.
Mi by pasowało urodzic tak około 20 grudnia, idealny termin dla mnie i synka.

 

[Celia89]

Tak, 12 grudnia ale to wymuszone, bo chciala najpierw na 18, potem 17 grudnia. Bo niby jestem nie młoda już i dzieciątko urodzi się mniejsze w związku z czym lepiej dla niego byłoby posiedzieć w moim brzuchu te kilka dni więcej... A tak dokladnie to jest dziś 35+2tc, 37 tc wypada u mnie właśnie 12 grudnia.
Mi by pasowało urodzic tak około 20 grudnia, idealny termin dla mnie i synka.

A to duże szanse, że się uda Może grzecznie poczeka.

 

[K_89]

@Eda Helena Idziemy na równo ja mam dziś 35+3 tez chce rodzic w grudniu przed świetami najlepiej zeby malutka już była z nami w kołysce na Wigilie... dlatego chce wszystko w domu ogarnac do Mikołaja. Mieszkamy za granica, nie mamy tu rodziny jesteśmy zdani tylko na siebie.

 

[zoja81]

Uprasowalam 6 pieluch i padlam to raz a dwa JAK JA NIENAWIDZE PRASOWANIA

No cos czuje, ze dzis to uprasuje tylko to co do szpitalnej torby zabieram a reszta poczeka

Odpoczywam...

 

[Celia89]

Ja się motywuje do wytarcia kurzy umycia podłóg i zmiany poszewek w sypialni

 

[K_89]

My dziś od rana porządkujemy prawie bez przerwy ale tez powoli mam dosyć, mieszkamy w swoim domu od lata i wczoraj stolarze zamontowali dopiero szafy w sypialni, w korytarzu także mamy wielkie porządki i układanie ale później już wszystko będzie cacy... przetrwać te kilka dni sajgonu i brudu i będzie super już.

 

[zoja81]

Uprasowalam wszystko co mialam uprane dla Malej. Nawet reczniki.
To rzeczy dla Malej wg rozpiski ze szpitala:

Brakuje 2 zwyklych recznikow i rozka - beda w oddzielnej torbie.

Nie wyszlo tego duzo to jest nadzieja, ze pomieszcze