reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
DZIEKUJE ZA SLOWA WSPARCIA. TROCHE SIE USPOKOILAM, BO GDYBY TO Z DZIDZIA BYLO NIE TAK TO NADAL MIALABYM KRWAWIENIE, A TERAZ NIC SIE NIE Dzieje wiec poczekam. jeszcze raz wam dziekuje.
 
reklama
piórko może grypa cie dopadla? ogolne zmeczenie ja tez mam przy dwojce w domu to nie problem i co rusz mnie cos pobolewa, a ty jak dobrze zawazylamjeszcze pracujesz ja już na l4, nie dalam rady.
 
wizytę mam 13.07
a termin teoretycznie na 30.01

Rany, już kupujecie ciuszki ?! :O
Rozglądam się troszkę za różnymi gadżetami, ale ciągle mam jeszce czas... tylko oglądam na razie ;)
 
wizytę mam 13.07
a termin teoretycznie na 30.01

Rany, już kupujecie ciuszki ?! :O
Rozglądam się troszkę za różnymi gadżetami, ale ciągle mam jeszce czas... tylko oglądam na razie ;)

To tak jak i ja - czasu mam mnóstwo, i po pierwsze kompletnie nie wiem co jest potrzebne (liczę na dużo wskazówek tutaj w późniejszym czasie), a po drugie termin porodu wydaje mi się tak odległy (i wciąż jakaś niepewność się tli), że nawet nie mam na razie ochoty.
Czasem zerkam na wózki, rozwalają mnie ceny w Irlandii, więc na 100% kupię używany.
 
@mamaincogito a jednak! :D

@malinka1000 ale grypa bez gorączki? Tak, ja jeszcze pracuję, chociaż od dwóch dni rozważam L4 przez te stawy. Mam juz dziewczynę przeszkoloną na swoje stanowisko, wiec w sumie nic mnie nie trzyma.

@Kejka ale jak ty na Irlandii to leć po kasę na wyprawkę dla dzieciątka! :) Moja macocha poszła, popytała i otrzymała pieniądze na start :) nawet jak dostała skierowanie do Dublina do szpitala na badania, to poszła z tym skierowaniem i otrzymała czek na paliwo, za dojazd :) Chcesz to dowiem się dokładniej co i jak! :)
 
Meldujemy sie po badaniach. Maluch zdrow jak ryba podobno, jeszcze musze jutro pobrac krew, ale ryzyka niskie wiec wierze ze bedzie dobrze :) mam nadzieje ze u mojego doktorka w piatek to sie potwierdzi.
Trafilam na bardzo fajna Pania doktor, wszystko tlumaczyla opowiadala, bylam pod wrazeniem :) wiec jakby co to w krakowie moge polecic :-)
za darmo to spodziewalam sie zupelnie czego innego a tu taka niespodzianka.
Maluch niesforny, widac ze mieszanka naszych charakterow :-D droczyl sie i dupke wystawial :p musialam troche pospacerowac i go podraznic bo wspolpracowac nie chcial uparciuch:-D nawet P.a. i dr stwierdzila ze charakterny osobnik :-D :-D
jesli chodzi o plec to prawdopodobnie chlopak ale Pani dr powiedziala zeby sie az za bardzo nie przyzwyczajac bo to tak na 60% wiec zobaczymy co powie moj doktorek i co na polowkowych sie potwierdzi:) ale zakupy jakies mini zaczne sobie juz planowac :-D
 
@mamaincogito a jednak! :D

@malinka1000 ale grypa bez gorączki? Tak, ja jeszcze pracuję, chociaż od dwóch dni rozważam L4 przez te stawy. Mam juz dziewczynę przeszkoloną na swoje stanowisko, wiec w sumie nic mnie nie trzyma.

@Kejka ale jak ty na Irlandii to leć po kasę na wyprawkę dla dzieciątka! :) Moja macocha poszła, popytała i otrzymała pieniądze na start :) nawet jak dostała skierowanie do Dublina do szpitala na badania, to poszła z tym skierowaniem i otrzymała czek na paliwo, za dojazd :) Chcesz to dowiem się dokładniej co i jak! :)

A bo jak mi tak machała, to tak jakby chciała powiedzieć "Siema mamuśka!" i jakoś to chyba coraz bardziej realne się staje...
 
Już jestem po wizycie:) dzieciaczka niestety nie podgladalysmy, zbadala mi tylko szyjke macicy i powiedziała że trzyma ale jest KRÓTKA (Nie pytałam ile dokładnie cm ) I tym sposobem dostałam skierowanie do szpitala na zakładanie szewka - mam nadzieję. Później ma do mnie doktorka jeszcze zadzwonić i powiedzieć który szpital mi wybrała...
 
Już jestem po wizycie:) dzieciaczka niestety nie podgladalysmy, zbadala mi tylko szyjke macicy i powiedziała że trzyma ale jest KRÓTKA (Nie pytałam ile dokładnie cm ) I tym sposobem dostałam skierowanie do szpitala na zakładanie szewka - mam nadzieję. Później ma do mnie doktorka jeszcze zadzwonić i powiedzieć który szpital mi wybrała...

To dobrze, będziesz spokojniejsza :)
 
reklama
Skoro już tak szczerze to: trzecią dzidzię robiliśmy świadomie, ale jak już dowiedziałam się że jestem w tej ciąży, że udało się to zaczęłam mieć straszne obawy, aż płakałam :p bałam się że nie wiem czy pokocham tak samo, czy będę potrafiła poświęcić czas każdemu dziecku sprawiedliwe i tak po przemyśleniach już wiem że niestety nie dam rady, bo najstarsza była jedna więc cała uwaga była poświęcona dla niej, pojawiła się młodsza i też jakoś daliśmy radę, a teraz pojawi się trzecia dzidzia i nie będzie miała już tak fajnie jak miały starsze siostry, a starsze siostry niestety też będą miały mniej mamy niż mają teraz. Tak to mnie męczyło okropnie i męczy nadal tylko już dużo mniej bo na szczęście oswajam się już z tą myślą. Myślę że ze wszystkim trzeba czasu na oswojenie się. Narazie to wszystko wydaje się takie mało realne, ale potem jak już będziemy czuć dzidzię w brzuszku i będziemy mieć te wielkie brzuchy to wtedy dotrze do człowieka wszystko ;)
I tak w sumie pisałam i nie wiem czy ujęłam to w słowa tak jak chciałam, żeby być dobrze zrozumianą

Miałam identycznie. Do tego po zrobieniu testu ciążowego nawet się cieszyłam. Kiepskie myśli przyszły gdy zaczełam rzygać, i czasem są do tej pory :frown:
 
Do góry