reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Michasia, powalilas mnie właśnie ja łopatki tym chlebkiem [emoji7] Wyglada obłędnie!
Ja dzisiaj czułam się swietnie, pojechałam do babci na obiad, meeega głodna, zjadłam zupę kalafiorową z ziemniakami (była taka pyszna!), a do tego kluski na parze z jagodowym koktajlem - wszamałam aż trzy kluski i jedząc je, czułam, że brzuch rośnie mi jakby mi ktoś go pompował jak balon. Wzdęło go okrutnie, stwardniał, pępek dziwnie "spada w dół". Ogolnie nagle czuje sie jakby po mnie coś przejechało. Sama niewiem czy to jedzenie mi zaszkodziło czy to moze zmeczenie?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Kass, ja ostatnio po kalafiorowej byłam w 6. miesiącu ciąży [emoji23]
Możliwe, że to wszystko od jedzenia, większej ilości, zmiany poziomu cukru, itp. Mam nadzieję, że do rana Ci przejdzie.
 
reklama
Ej, dziewczyny, no ze mnie to się dzisiaj śmieją, ze wyglądam na 5-ty miesiąc już. I faktycznie :( aż mi głupio...boję się wejść na wagę, pewnie już mam ze 2kg na plus :(
 
Michasia, powalilas mnie właśnie ja łopatki tym chlebkiem [emoji7] Wyglada obłędnie!
Ja dzisiaj czułam się swietnie, pojechałam do babci na obiad, meeega głodna, zjadłam zupę kalafiorową z ziemniakami (była taka pyszna!), a do tego kluski na parze z jagodowym koktajlem - wszamałam aż trzy kluski i jedząc je, czułam, że brzuch rośnie mi jakby mi ktoś go pompował jak balon. Wzdęło go okrutnie, stwardniał, pępek dziwnie "spada w dół". Ogolnie nagle czuje sie jakby po mnie coś przejechało. Sama niewiem czy to jedzenie mi zaszkodziło czy to moze zmeczenie?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Kluski na parze uwielbiam i z jagodami i z truskawkami
 
Ja tez mam brzuch duży. Plus 3 kg :0 a trochę kg mam. W poprzedniej ciąży przytyłam 11 kg. Ale byłam chudsza.

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
U mnie +1, niestety grzeszki ostatniego weekendu nie mogły ujść mi na sucho [emoji23] śmieję się, ale tak naprawdę muszę się bardzo pilnować, bo bardzo łatwo tyje... Moje lezakowanie też nie pomaga. A brzuch mi już bardzo odstaje, jakbym 5kg przybrała.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja sie nie waze kurde. Brzuchol mam wielki najadlam się za bardzo dziś i mnie mdli

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji172]
 
Ja mam dalej wagę bez zmian, w dodatku raz w tygodniu mierze biust, brzuch i uda to w biuście przybyło 1 cm a obwód uda zmniejszył sie o 2 cm. Brzuch mniejszy niż dwa tygodnie temu [emoji23] Ale wtedy miałam te okropne wzdęcia i zaparcia. Natomiast dziś jest bardzo wzdety, aż mnie pobolewa po bokach. Ogólnie po mnie w ogole nie widac, ja widze ale ludzie z otoczenia sa w szoku ze jestem w 4 miesiącu, a moja babcia jest wręcz przerażona że nic nie widac [emoji23]
Hm, czyli to chyba przez ten kalafior? [emoji848]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Jak się wczoraj ważyłam to waga pokazała po południu 1 kg mniej, dzisiaj u lekarza mam kolejne + 10 dag do wyjściowej wagi ciążowej czyli łącznie + 30 dag.

Po mnie też nic nie widać i wszyscy, a w szczególności jedna babcia mówią, że aż nie możliwe, że to 4 miesiąc. Druga mówi, że spokojnie. W rodzinie też będzie jeszcze jeden dzidziuś w tym samym czasie i po dziewczynie już widać brzuszek. Ja co prawda nie ubolewam nad wagą i tym, że nie tyję, ale ten brzuszek mógłby się powoli już pokazywać, ale to samo mi dziś dziewczyna w recepcji u gin powiedziała, że nic nie widać i że ostatnio miała też 2 takie pacjentki ;-)
 
reklama
Zazdroszczę dziewczynom, które nie przytyły. Ja przed obecna ciążą schudłam 18kg i liczyłam na to, ze nie zacznę ich odzyskiwać już w trzecim miesiącu. Niestety przeliczyłam się :( Żebym się jeszcze faktycznie objadała - sama byłabym sobie winna. A ja po prostu zaczęłam znowu jeść kolację, bo inaczej miałam zawroty głowy z głodu. I to niestety wystarczyło. U mnie w rodzinie wszystkie kobity przy kości - cholerna genetyka :(
 
Do góry