reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
reklama
Przeczytałam artykuł... myślę, że jest w tym sporo racji. Ja w poprzedniej ciąży mimo leżenia (I to głowa w dół głównie) urodziłam w 24tc. Dlatego nadal nie wiem jak "ugryźć temat ", staram się jak najwięcej odpoczywać.. nie sprzatam, nie gotuje i nie mam takiego zamiaru ale krotkie spacery sobie urzadzam :) myślę, że tabletki tutaj przede wszystkim wniosą dużo.. w tamtej ciąży byłam bez tabletek, dopiero dostałam w szpitalu.


Wierzę, że co ma być to i tak bedzie. Mam nadzieję, że będzie dobrze. :)
 
Wszystko zalezy od sytyacji ,ja mialam odlejona kosmowke wiec lezalam praktycznie non stop ,tylko wc i prysznic ale poki byly plamienia to poprostu sie oszczedzalam[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Wszystko zalezy od sytyacji ,ja mialam odlejona kosmowke wiec lezalam praktycznie non stop ,tylko wc i prysznic ale poki byly plamienia to poprostu sie oszczedzalam[emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Właśnie, przede wszystkim zależy od sytuacji. Myślę, że jak krwiaczki są w macicy to też lepiej leżeć :) czy właśnie jak to odklejanie kosmowki...
 
Ale dziewczyny naprodukowałyście:cool2:

Agi.aguullka-cieszę się,że wszystko dobrze po wizycie:) jak u ciebie wygląda wizyta,bo z tego co sie orientuje to mieszkasz też w DE.Masz ginekologa polaka czy niemca,miałaś badania na HiV i różyczkę??Sorrki,że tak się dopytuje ale jestem zielona:baffled:
Lovi23-cieszę się,że u cb też okey.Teraz tylko szewik i za kilka msc będziesz tulić dzidzię:) P.S ślicznie twoja mama szyje masz szczęście:)

szarotka27- super wieści z wizyty:) Gratulację dla brata,nie tak dawno sama przechodziłam ten stres podczas obrony:p A co do dziaka to mam nadzieję,że mimo tego wszystko się dobrze skończy.Sama równo rok temu przechodziłam to z teściową,która była w hospicjum,a kilka lat wstecz z dziadkiem,któremu usówano płuco także wiem jaki to stres psychiczny szczególnie jeśli jest się związanym uczuciowo..ale dla dzidzi musisz się trzymać dzielnie:rolleyes2:

Funia90-mam nadzieję,że sie trzymasz:):happy:jesteśmy przy tobie myślami

Xssenia- wiem,że jeszcze się nie znamy wirtualnie:rofl2: ale czytam forum od poczatku i jestem ciekawa co u ciebie czy wszystko okey.pozdrawiam

A tak to narobiłyście mi smaka na kopytka i dziś zrobilam cała kuchnia w mące:szok:
Pierwszą ciąże znosilam dobrze żadnych głupich myśli itp.A teraz sama ciągle się nakręcam czy serduszko bije itp..nie wiem czemu jestem sama zła na siebie ale te myśli nie chcą odejść:sad: Mam stres przed jutrem...ostatni raz widziałam dzidzie miesiąc temu jak miała 1,5 cm.
Też uwielbiam czytać obecnie mało czasu ale staram się zawsze coś tam zalukać.Teraz książki bardziej o tematyce psychologicznej.
 
Ja miałam krwiaka i miałam leżeć, może nic by się nie stało, gdybym normalnie funkcjonowala, ale myślę, że to leżenie mi pomogło. Myślę, że dzięki temu po 3 tygodniach krwiak był już tylko wspomnieniem, a teraz już nawet leków żadnych nie muszę i mogę śmigać ile wlezie :)
Tym bardziej, że miałam krwiaka zanim wykształciło się łożysko i było ryzyko, że łożysko może rozwinąć się na nim lub zaraz obok, a wtedy to już realne zagrożenie dla dziecka, bo łożyska nie mogłoby spełniać swojej roli jak należy.
 
Dziewczyny, ile wy piszecie! Sama nie wiem już co komu mam odpisać :D
Gratuluję udanych wizyt :) Ja muszę jeszcze czekać do wtorku, a już tak bym chciała zobaczyć dzidziusia! :)
O matko, kocham książki! Każdy rodzaj, kryminały, podróżnicze, obyczajowe, wszystko! Pochłaniam jedną za drugą, zamiast kosmetyków kupuję nałogowo książki, już nie mam gdzie ich trzymać :)
Właśnie robię pizzę, takiego miałam smaka, że ach! ;)
 
@dreamscometrue nie czytałam i właśnie najbardziej mnie kuszą, chyba zamówię :)

@aneczka227 dzięki... jestem bardzo związana z dziadkami, a z tym dziadkiem i babcią szczególnie. Taka kolej rzeczy... Muszę się jakoś z tym pogodzić...

Dziewczyny na prawdę Wam dziękuje za każde słowo i wysłuchanie moich lamentów... i jednocześnie przepraszam, że tyle tego tucsię ostatnio przewinęło.

Ja jutro chyba wezmę się za pierogi z jagodami bo 4 dni o nich marzę, ale nie miałam głowy.
 
A ja mam takie małe hobby jeśli tak można to nazwać.

Zdjęcia przed i po wyrośnięciu i już upieczony.

Od roku nie jedliśmy pieczywa ze sklepu [emoji6]

1499274207-aaaaaa.jpeg
1499274215-aaaaaa.jpeg
1499274222-aaaaaa.jpeg
 
reklama
Siedziałam i czytałam... i nie widziałam końca xD

@szarotka27 gratuluje Ci wizyty i Twojemy bratu zdanej magisterki ^^ z dziadkiem bardzo współczuje, 2 lata temu miałam to samo ze swoim dziadkiem. Otworzyli, okazało się, że guz nieoperacyjny więc zamknęli. Mam nadzieje, że Twój dziadek zakwalifikuje się na chemię!

Książek czytałam baaardzo dużo w technikum, miałam długą drogę do szkoły i nudne lekcje więc wprost wciągałam nosem. Potem przerzuciłam się na kinomaniactwo po nocach.

Dziś dzień bólu głowy, też już ciężko wytrzymuje, a apap na mnie nie działa. Wczoraj cały dzień gniotło mnie w brzuchu, już zaczynałam szaleć dziś nic nie dokucza... Czasem oszaleć można w tej ciąży.
 
Do góry