mamaincogito
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 1 910
Szczerze mówiąc nie myślałam o chuście, w domu raczej nie użyje, bo mamy mieszkanko niecałe 40 mkw ale jak myślę dalej np. o zakupach to chyba będę musiała rozważyć. Trochę przeraża mnie samo wiązanie. Przeraża mnie też tłuczenie się z wózkiem na 2 piętro.
@malinka1000 ja na początku schudłam parę gram, ostatnio się nie kontrolowałam, bo dopiero czekam na zamówiona wagę.
Dziś trafiłam na fajny artykuł o łóżeczkach dla malucha, przynajmniej wydaje mi się fajny Link do: Ach śpij kochanie - czyli o łóżeczku malucha - Zwariowana Mama
Ja mam schize na punkcie łóżeczka moja córka miała w nim tylko materac z prześcieradłem i tyle. Spala w śpiworku albo rożku. Nawet pieluszki obok nie miała, tzn usypiala z pieluszka, ale jak ja już się kładłam spać to "czyściłam" lozeczko ze wszystkiego.
I to kurcze trochę sobie strzelam w stopę tym przyznaniem się, bo mam firmę i szyję akcesoria dla dzieci, ale uważam że na wszystko przyjdzie czas. Te pierwsze miesiące życia można sobie darować ochraniacze, kocyki, organizery itp. Przynajmniej na łóżeczku.