reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Stresuję się bo bakterie mogą u mnie spowodować przedwczesne pęknięcie pęcherza płodowego...wizytę mam dopiero w piątek
Od połowy do końca ciazy poprzedniej miałam taki śluz (w sumie śluzem bym tego nie nazwała) przezroczyste i wodne. Ponoć to normalne, ale też się schizowalam czasem. Ogólnie mój gin przy wszelkich infekcjach odradza wkładki bo mniejszy dopływ powietrza i siedlisko bakterii.
Jak już panikowalam że to wody płodowe to doradzil mi zeby założyć jakieś majtki jednokolorowe inne niż białe i wtedy najłatwiej zobaczyć czy to śluz czy woda (bo i mnie w aptekach ciężko było dostać testy czy to wody)
 
reklama
Dream - ja też ostatnio miałam schize czy to czasem wody plodowe się nie sacza, bo miałam taka mokra wkładkę... I sobie myślę "To chyba wody " albo zmienilam wkładkę i czekałam jak na skazanie czy sytuacja się powtórzy to bym zaraz pedzila na IP. Ale na szczęście nie powtórzyło się.
Stwierdziłam że to śluz.


A tak normalnie teraz też mam taką trochę żółtą wydzieline i też muszę powiedzieć doktorce żeby się jej przygladnela

Ja jestem tak niedoświadczona w tym temacie ze w ogole w takiej sytuacji bym o wodach płodowych bym nie pomyślała, po prostu wydzielina i tyle a teraz jeszcze dochodzą upały to nieraz pot po tyłku az sie leje. Zmieniam wkładkę i tyle [emoji87]

A ja pisze do Was juz z domu. Salon dzis do 18 czynny ale ja zamknęłam go wcześniej. Dostałam takich duszności, gorących potów, było mi tak słabo że zadzwoniłam do szefowej i oznajmiłam ze nie wysiedze i musze jechac do domu. Zgodziła sie choc jak zwykle w jej głosie odebrałam niezadowolenie. Naprawdę nie rozumiem tej kobiety.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja jestem tak niedoświadczona w tym temacie ze w ogole w takiej sytuacji bym o wodach płodowych bym nie pomyślała, po prostu wydzielina i tyle a teraz jeszcze dochodzą upały to nieraz pot po tyłku az sie leje. Zmieniam wkładkę i tyle [emoji87]

A ja pisze do Was juz z domu. Salon dzis do 18 czynny ale ja zamknęłam go wcześniej. Dostałam takich duszności, gorących potów, było mi tak słabo że zadzwoniłam do szefowej i oznajmiłam ze nie wysiedze i musze jechac do domu. Zgodziła sie choc jak zwykle w jej głosie odebrałam niezadowolenie. Naprawdę nie rozumiem tej kobiety.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja też jestem niedoswiadczona ale chore czytanie w internecie robi swoje. Dlatego jak się na tym złapie, mąż mi odlacza dostęp do sieci.

Dobrze że poszłaś do domu !! Nie ma co na siłę siedzieć i źle się czuć.
 
Ja też jestem niedoswiadczona ale chore czytanie w internecie robi swoje. Dlatego jak się na tym złapie, mąż mi odlacza dostęp do sieci.

Dobrze że poszłaś do domu !! Nie ma co na siłę siedzieć i źle się czuć.

Ja nie czytam... czytałam na samym początku ciąży bo wtedy trochę panikowałam, to była dla mnie nowość a teraz... nie czuje potrzeby nawet czytać, moja ciąża napisze swoją własna historie, bez podpierania się internetem itd :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja nie czytam... czytałam na samym początku ciąży bo wtedy trochę panikowałam, to była dla mnie nowość a teraz... nie czuje potrzeby nawet czytać, moja ciąża napisze swoją własna historie, bez podpierania się internetem itd :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
I madrze napisane aż sobie zrobię srcena;)
 
reklama
Do góry