mamaincogito
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 1 910
Ja mam jakiś produkcji jednej z sieci aptek Dr.Max, jak gdzieś znajdziesz taka to możesz spokojnie kupić zapas. Niecałe 30 zł opakowanie na miesiąc. Skład ten sam, porównywałam.Dzięki, zobaczę co będzie w lokalnej aptece.
Jaki bierzesz zamiennik?
W Irlandii jest bardzo mały wybór witamin, nawet nie spotkałam rozróżnienia witamin na trymestry.
Nie ma to jak Polska, medycznie jesteśmy trochę bardziej do przodu [emoji6]
Ale tak poza tym, to dopiero jak wyjechałam zdałam sobie sprawę jak wiele jest w Polsce aptek i reklam "leków" od wszystkiego. Jak ich czasem słucham w polskim radiu to aż głowa boli, i smutno mi, że tyle ludzi się wkręca w kupowanie niepotrzebnych preparatów [emoji849]
Co do aptek i lekow, też mnie to przeraża. Najgorzej jak w dzieci się ładuje tyle tych leków. Ja na początek dla dziecka miałam tylko paracetamol w czopkach, dopóki córka nie zaczęła się wyrywać to w ogóle tylko czopki aplikowalam. Najszybciej działają, mają najmniej substancji pomocniczych i do tego omijają całkiem układ pokarmowy, a więc nie obciążają m.in. wątroby. Te wszystkie syropki mnie przerażają.
Później przeszłam na paracetamol w syropie, ale też najzwyklejszy a nie jakieś wytwory truskawkowe czy inne. W sumie do tej pory mam w apteczce tylko paracetamol (jak coś boli albo gorączka) i Nurofen (jak ewidentnie jakiś wirus rozbiera, bo to z ibuprofenem więc też przeciwwirusowe). No i jak ospę miała to wapno i clemastinum, żeby nie swedzialo.
Na ząbkowanie też czopki, ale to już była ostateczna ostateczność, tzn jak mi się budziła w nocy z mega płaczem i nie szło uspokoić.
Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom