Kate.0oo
Fanka BB :)
A ja jestem od miesiąca na L4 i powiem Wam dobrze mi z tym. W pracy wymagania, gonitwa, pretensje, i jeszcze praca na stojąco, już nie wspominając o ciężkich kartonach do noszenia. Na dzidzie czekamy 3 lata wiec nie mogłabym sobie darować jakby przez jakiś karton coś poszło by nie tak !
Ja też w ciąży z Zu zaraz poszłam na l4. Ale u mnie ciąża była wysokiego ryzyka. A i tak bym poszła bo ja ciagle krwawiłam i musiałam leżeć praktycznie do 2 trymestru.