- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2016
- Postów
- 10 504
Dzięki dodała mi otuchy Twoja historia. Tobie dobrego humoru życzę [emoji8]dream trzymam mocno kciuki za Ciebie !! będzie dobrze, moja pierwsza ciąża, wyczekana, wypłakana, gdy zobaczyłam dwie kreski myślałam że złapałam Pana Boga za nogi, a tu raz za razem co chwila coś nie tak ( a to macica, twarda zupełnie nie ciążowa, nie rokująca, krwiak za krwiakiem, jak macica tygodnie dogoniła, skurcze się zaczęły, krążek (który wypadł) na szew za późno, między 25 a 38 tyg kilkanaście razy zaliczyłam 2-3 dniowe pobyty na porodówce, plackiem przeleżane 9m i się doczekałam, mam cudownego syna, podobno geniusza, któremu jeszcze w dniu porodu nie dawano zbyt wielu szans! Uwierz, że będzie dobrze
Teraz też, mam krwiaka, mi z kolei kosmówka się odkleja, nie leżę plackiem, ale staram się sporo odpoczywać.
Czytam Was, bardzo wybiórczo, czekam na wynik nifty i jakoś okazało się że strasznie niecierpliwa jestem i jakoś humor nie teges.
10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji172]