reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
@AnnieQ. Dlaczego żałowałaś kupna używanego?

My też mamy kredyty, a tu na macierzyńskim niezależnie od zarobków dostaje się €235 na tydzień, czyli ponad €100 mniej niż przy zarabianiu najniższej krajowej. [emoji849]
 
reklama
U mnie to chociaż tyle dobrego, że przed pójściem na l4 dużo robiłam nadgodzin... więc i ładna średnia się zrobiła. Myślę, że wypłata lepsza wyszła mi jak siedzę teraz na l4 niż jak pracowałam. [emoji87] Miło się zaskoczyłam powiem wam, bo liczyłam na dużo dużo mniej...a jak przyszedł pierwszy przelew to aż miło było patrzeć [emoji3]
 
@AnnieQ. Dlaczego żałowałaś kupna używanego?

My też mamy kredyty, a tu na macierzyńskim niezależnie od zarobków dostaje się €235 na tydzień, czyli ponad €100 mniej niż przy zarabianiu najniższej krajowej. [emoji849]


Kejka znam ten bol.... tutaj w U.K. dostaniesz ok £160 tygodniowo po pierwszych 12 tygodniach ....czyli wystarczy mi na rate pozyczki na Dom. Ale zaczelismy odkladac juz kilka miesiecy wstecz wiec jesli wszystko pojdzie po mojej mysli to bedzie ok...tym bardziej ze jestem na chorobowym I juz nie dlugo pracodawca bedzie mi placil pelna pensje...
 
My wykańczamy poddasze i teraz nas teraz sporo pociagnie , dlatego na dzidziusia odkladanie zaczne troche pozniej ewentualnie na bierzaco cos dokupie.
 
Hej dziewczyny Ja dzis byłam u gina zrobil usg odpukać wszystko jest ok.Bejbik urosl i ma prawie 4cm :) i jest to 10tydzien :) jestem szczesliwa bo nie mogłam się doczekać wizyty.Ja mam upatrzony nowy wózek firmy maked jest śliczny.Ale jezeli znajdę w Db stanie używany to może kupie.Ciuszki msm po synku i córce.Zostanie łóżeczko,wózek kupic,leżaczek później mate eduk.Wiadomo butelki,pieluszki itp.Takze tez cos by się przydało odlozyc ale przy 2 dzieci nie bardzo sie udaje :D
 
My zaczynamy od teraz mega oszczędzanie, mamy dom do wykończenia (na razie brak szaf, półek, pokój dziecięcy do zrobienia) plus zakupów dziecięcych będzie mnóstwo.
A oszczędności poszły na ivf i mrozaczki...
Ja myślę o używanym wózku, wy wszystkie kupujecie nowe?
U nas to samo, mieszkanie nieskończone, nie ma mebli w kuchni (na które mamy połowę kasy), krzeseł, firanek i zasłon w całym mieszkaniu... ja niestety nadgodziny robiłam z uz, więc moja podstawa marna, wszystko spadło na męża który robi po 300godz w mcu. Chce teraz zacisnąć pasa i przyoszczedzic, bo jak nie mogłam gotować obiadów to mnóstwo kasy szło na jedzenie... teraz mam czas to będę gotować i kombinować jak zrobić żeby jak najwięcej zostało [emoji6] na chwilę obecną na nowy wózek nas słabo stać. Mam niezłą zagwozdke bo na pewno będziemy myśleć o drugim dziecku, więc byłoby dobrze kupić jednak nowy...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja przy corce kupilam wozek uzywany i bylam bardzo zadowolona. Jak nowy za polowe ceny. Jeszcze teraz mi posluzy. Ogolnie wiekszosc rzeczy kupowalismy uzywane typu lezaczek, bujawka itp.,a pozniej sprzedawalismy dalej. Te rzeczy uzywa sie max kilka miesiecy i moim zdaniem nie warto placic po kilka stow, jak mozna za polowe cenu kupic w stanie idealnym, bo co ten niemowlak zdazy zniszczyc? No ale wiadomo jak to jest, z regoly przy pierwszym dziecku jest szal zakupow i chce sie wszystko nowe. Na szczescie ja tak nie mialam ;-)
 
My z moim M nie mamy kredytów, nigdy tez nie zdecydowalibysmy sie na nie. Mieszkanie dwupokojowe, samochod, na wszystko zarobilismy sami w krotkim czasie, ale, ze tak powiem "wstrzelilismy sie" w nisze zawodowe. Na razie na bobo mam odlozone 10 tys, nie wiem ile moj ma oszczednosci, ale podejrzewam, ze bardziej rozrzutny niz ja :D zastanawiam sie czy wystarczy jak patrze na ceny chociazby wozkow...
Myślę, że na pewno wystarczy [emoji3]
Ja planuje zmiescic się z wyprawka w przedziale 5-7 tysięcy. Sama nie wiem czy to dużo... czy mało...
 
My z moim M nie mamy kredytów, nigdy tez nie zdecydowalibysmy sie na nie. Mieszkanie dwupokojowe, samochod, na wszystko zarobilismy sami w krotkim czasie, ale, ze tak powiem "wstrzelilismy sie" w nisze zawodowe. Na razie na bobo mam odlozone 10 tys, nie wiem ile moj ma oszczednosci, ale podejrzewam, ze bardziej rozrzutny niz ja :D zastanawiam sie czy wystarczy jak patrze na ceny chociazby wozkow...
Pozazdrościć [emoji6] my na samo leczenie wydaliśmy około 20-30tysięcy

10.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu [emoji172]
 
reklama
My z mężem też kredytów nie mamy na szczęście, powolutku sobie odkładamy i dopiero kupujemy. Na szczęście nie mamy ciśnienia, jak niektórzy nasi znajomi, że np. jak każdy zmienia samochód to ja też muszę, natychmiast. My sobie odłożymy i dopiero kupimy :) Teraz odkładamy na dom, bardzo chemy go postawić bez kredytów, mam nadzieję, że nam się uda.
Co do wyprawki, my planujemy kupić nowe ze względu na chęć posiadania kolejnych dzieciaczków - mam nadzieję, że jak kupię wózek, fotelik, jakieś ubranka to wszystko mi zostanie na kolejne dziecko, ale to tylko takie moje wyobrażenie, ciekawe czy tak się uda nam zrobić :)
Jak @Ann90 z mężem mamy odłożone 10 tys. zł na dzidzi, i mam nadzieję, że się zmieścimy, tym bardziej, że wyprawkę będziemy kupować w Polsce, w Niemczech by nam zdecydowanie brakło, niektóre ceny potrafią zaskoczyć ;)
 
Do góry