reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Pocieszyłyście mnie trochę z tym spaniem na brzuchu, bo mi się właśnie w takiej pozycji śpi najlepiej. Ze zwiniętą kołdrą pod którymś z boków, zastanawiam się poważnie nad kupnem poduszki dla ciężarnej do spania, a później do karmienia, podobno wygodne wyjście. Gadam jak gadałam, przy komputerze na zwolnieniu siedzę częściej niż zazwyczaj.
@mallutka nie stresuj się! Będzie dobrze, mówię Ci :)

Ja dziś pozbyłam się rano śniadania, kaszka bebiko na mleku za to po frytkach zjedzonych siostrze czułam się wyśmienicie. Być mądrym i pisać wiersze...
 
reklama
Z tym spaniem to najlepiej słuchać własnego ciała, jak
nam wygodnie tak śpijmy, ja milion razy w nocy zmieniam pozycje nieświadomie, przecież nie da sie tego kontrolować. Ja nadal zasypiam na brzuchu, pamietam ze w pierwszej ciazy do 6 miesiąca tak spałam a czasem nawet pózniej mi sie zdarzało i wszystko było i jest w porządku, mam nadzieje ze tym razem tez długo pospie na brzuchu ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Mama ginekolog tez tak mówi. Ze to ciało nam podpowiada czy jest dobra pozycja jak nam wygodnie to dzidzi tym bardziej. A o lewym boku mówiła ze to chodzi o ciążę mnogie i bardzo zaawansowane. Ja śpię różnie jak mi wygodnie. I gin tez mówiła ze warto zmieniać pozycję snu bo dziecko też inaczej leży i to poto by uniknąć napięcia mięśniowego u dzidzi.

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzięki Parkolka :-)

To moja pierwsza ciąża którą dość długo planowałam. Ja mam 26, maż 32. Jesteśmy razem 10 lat, 3 po ślubie.
Wymyśliłam sobie że czerwiec tego roku będzie super czasem i zaczęłam przygotowania od września rok temu---> Wizyta kontrolna u gin: wszystkie podstawowe badania i niespodzianka: brak owulacji. Okazało się że miałam ogromną niedoczynność tarczycy (ponad 6,5). Z ustabilizowaniem zeszło mi do kwietnia 2017 i endokrynolog dał zielone światło do działań. I tak oto z radości że wszystko dobrze zrobiliśmy dziecko w pierwszym cyklu starań (mąż dumny jak paw, choć to głupie xD). Międzyczasie jak leczyłam tarczyce wyleczyłam wszystkie zęby. Chciałam zrobić wszystko co w mojej mocy aby mieć czyste sumienie i nie mieć wyrzutów sumienia, że przez moje zaniedbanie coś nie tak.
Gdy się dowiedziałam o ciąży to radość była ogromna, wszystkie badania mam znakomite, objawów ciąży zero, nie wiem co to mdłości czy wymioty, jednie bolą mnie piersi.
Niestety cały czas za mną chodzi myśl że coś będzie nie tak, gdzie się "nie obrócę" to jakieś poronienie, ciąża obumarła... A mnie paraliżuje strach;-( I jeszcze przyplątał mi się ten wstrętny krwiak...
 
Cześć dziewczyny witam wszystkie nowe mamusię,ja się nie odzywałam bo jestem na urlopie w Polsce izwyczajnie nie mam czasu staram się nadrabiać czytaniem was ale i tak nie ogarniam wszystkiego.

W środę miałam wizytę u ginekologa i moje pierwsze usg.
Poszłam tam z ciaza 10tyg i 4 dni a okazało się ze to dzidziuś jest prawie tydzień starszy czyli 11tyg i 3 dni.
Wszystko jak należy, serduszko jak dzwon i całe 4,63 cm.

Jestem szczęśliwa i spokojna bo już wiem ze wszystko ok.


Pozdrawiam.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dzięki Parkolka :-)

To moja pierwsza ciąża którą dość długo planowałam. Ja mam 26, maż 32. Jesteśmy razem 10 lat, 3 po ślubie.
Wymyśliłam sobie że czerwiec tego roku będzie super czasem i zaczęłam przygotowania od września rok temu---> Wizyta kontrolna u gin: wszystkie podstawowe badania i niespodzianka: brak owulacji. Okazało się że miałam ogromną niedoczynność tarczycy (ponad 6,5). Z ustabilizowaniem zeszło mi do kwietnia 2017 i endokrynolog dał zielone światło do działań. I tak oto z radości że wszystko dobrze zrobiliśmy dziecko w pierwszym cyklu starań (mąż dumny jak paw, choć to głupie xD). Międzyczasie jak leczyłam tarczyce wyleczyłam wszystkie zęby. Chciałam zrobić wszystko co w mojej mocy aby mieć czyste sumienie i nie mieć wyrzutów sumienia, że przez moje zaniedbanie coś nie tak.
Gdy się dowiedziałam o ciąży to radość była ogromna, wszystkie badania mam znakomite, objawów ciąży zero, nie wiem co to mdłości czy wymioty, jednie bolą mnie piersi.
Niestety cały czas za mną chodzi myśl że coś będzie nie tak, gdzie się "nie obrócę" to jakieś poronienie, ciąża obumarła... A mnie paraliżuje strach;-( I jeszcze przyplątał mi się ten wstrętny krwiak...
U nas tez ciąża była planowana i bęc...1,5 roku leczenia, ostatecznie in vitro. W pisaniu czarnych scenariuszy jestem niestety mistrzynią....ciąża zaśniadowa, puste jajo płodowe, poronienie...czego to ja już nie wymyśliłam. Ciężko jest ale strach jest ogromny chyba przez to że tak ciężko było o tę ciążę

24.04.2017 ICSI transfer 5dniowej blastki 26.05.2017 pojawiło się serduszko [emoji171] 10.01.2018 czekamy na Ciebie [emoji188]
 
@ dreamscometrue ech... współczuje ale grunt że to za wami.
Wiem, że inni mają masę zmartwień które są dla nich faktem. Ja niestety zawsze muszę pomartwić się na zapas.
Liczę, ze ta wizyta 20 da mi trochę spokoju, choć bardzo chciałabym przenieść się do 2 trymestru;-)
 
Ja 32 mąż 43,razem od 13 lat. Pierwszy synek ma 3 lata, obydwie ciążę planowane, chociaż chwilę z tym zeszło ;)

Co do spania, według mnie powinnysmy spać na tym boku na którym nam wygodnie. Ja w pierwszej ciąży niekiedy w czasie leżenia na plecach, przyspieszalo mi serce i miałam wrażenie że mogę zemdlec. Gin kazała mi wtedy przekręcac się na bok i faktycznie to pomagało. Ale to już było pod koniec ciąży, z dużym brzuchem, więc myślę, że dzidzius coś uciskał.

Gratuluję wizyt.

Witam nowe osoby :)
 
Ja śpię na brzuchu póki co lub lewym boku - tak mi najwygodniej. Zobaczymy jak będzie, gdy brzuch urośnie :) chociaż mi już brzuch powoli robi się widoczny i ... 2 kg na plusie :) w pierwszej ciąży przytyłam 9 kg. Teraz zapowiada się więcej :D
 
Cisza nocna już jest, to powiedzcie w jakich pozycjach teraz najczęściej się kochacie? ;) u mnie "na boku" i z nim u góry króluje. Dziś niestety muszę obejść się smakiem, facet poza zasięgiem. Dobrze, że jest internet :)
 
reklama
U mnie w ciągu paru dni pokazał się brzuszek, dla mnie już jest Wow, wystający a wg wszystkich po prostu się najadłam [emoji16] Choć z tym jedzeniem teraz to udręka, nie mam na nic chęci, nie odczuwam chęci jedzenia i tylko z musu cos rzucam na ząb, mimo iż w brzuchu potrafi burczeć.
Co do kochania się... czuje się jak pod koniec brania tabletek anty... seks moze dla mnie nie istnieć [emoji16]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry