reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
reklama
@Paulletta trzymam kciuki

U mnie też śmieszna sytuacja z porodu. Leżę już w koncowej fazie, mąż zestresowany stoi za plecami (miał zakaz pochodzenia z drugiej strony :p), a tu wpada jakiś obcy facet, staje obok mojego i łapie mnie za rękę. Wszyscy się patrzą na siebie dziwnie, no bo jak to, 2 facetów do porodu. Na szczęście lekarka oprzytomniala i mowi:“Panie, to nie ta żona, Marlena jest w sali obok! " Później leżałam z nią na noworodkach i okazało się że trzeci dzień miała podawana oksytocyne na wywołanie porodu z marnym skutkiem, za każdym razem na tej sali na której ja rodziłam. Byli pewni że i tym razem nic się nie będzie działo Jak już się u niej rozkręcilo zadzwoniła po męża i ten wparowal do mnie. Biedny nawet nie zauważył w nerwach że inna dziewczyna rodzi :-D
 
Mój mąż je tylko kurczaka, wiec całe szczęście nie jest typowo mięsożernym facetem [emoji16] Ja dziś makaron zjadłam z sosem i z indykiem, na kolacje truskawki z jogurtem i w zasadzie wcale jakoś sie nie najadłam ale nie bede przeginać ;)
Z wahań nastroju nie pozostało nic, dziś jak zawsze straszne zmeczenie mi doskwierało i już jestem bardzo senna. Po pracy ubrałam stroj i wyszłam na leżak - godzinka na słonku i lekko mi przygrzało, trzeba było sie ewakuować.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Witajcie Mamusie. Jestem tutaj nowa ale chcialabym dolaczyc do Waszej grupy jesli nie macie nic przeciwko. Termin mam na 2ego stycznia. Modle sie by wszystko bylo dobrze bo jestem po 3 stratach I juz nastawialam sie na IVF a tutaj wyszlo naturalnie. Mieszkam w UK i o dziwo dostalam zwolnienie zdrowotne co rzadko tu sie zdarza. Tak wiec staram sie lezec i odpoczywac od stresujacej pracy. Czekam na kolejne usg ktore bede miala za tydzien w piatek.

Zycze Wam wszystkim zdrowo rozwijajacych sie dzieciaczkow!
 
a czy mamy tutaj mamusie kibicki ;) ? ktore czekają na jutrzejszy wazny mecz Naszej reprezentacji tak jak ja :)? My mamy taki rytuał z Naszymi przyjaciolmi z rodzinami na takie wazne mecze przebieranki malowanie , dzieci robią flagi , kanapeczki bialo czerwone , np ciasto bialo czerwone biale ptasie mleczko z czerwoną galaretką itd... mają taką frajde , i nawet mężowie kiedys kochali ogladac mecze w spokoju a na dzien dzisiejszy , gwar, krzyk dzieci Im nie przeszkadza :)
 
Witajcie Mamusie. Jestem tutaj nowa ale chcialabym dolaczyc do Waszej grupy jesli nie macie nic przeciwko. Termin mam na 2ego stycznia. Modle sie by wszystko bylo dobrze bo jestem po 3 stratach I juz nastawialam sie na IVF a tutaj wyszlo naturalnie. Mieszkam w UK i o dziwo dostalam zwolnienie zdrowotne co rzadko tu sie zdarza. Tak wiec staram sie lezec i odpoczywac od stresujacej pracy. Czekam na kolejne usg ktore bede miala za tydzien w piatek.

Zycze Wam wszystkim zdrowo rozwijajacych sie dzieciaczkow!
Skąd jesteś dokładnie? Ja Manchester:) też pierwsza ciążę poronilam, lecz wcześniej dostałam zwolnienie z pracy. Tylko wcześniej była różnica bo byłam u polskiego ginekologa jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży. Tym razem zdam się na opiekę angielska i na pierwsze usg poczekam do tego 12 tygodnia.
 
a czy mamy tutaj mamusie kibicki ;) ? ktore czekają na jutrzejszy wazny mecz Naszej reprezentacji tak jak ja :)? My mamy taki rytuał z Naszymi przyjaciolmi z rodzinami na takie wazne mecze przebieranki malowanie , dzieci robią flagi , kanapeczki bialo czerwone , np ciasto bialo czerwone biale ptasie mleczko z czerwoną galaretką itd... mają taką frajde , i nawet mężowie kiedys kochali ogladac mecze w spokoju a na dzien dzisiejszy , gwar, krzyk dzieci Im nie przeszkadza :)
Fajnie tak :-)

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja jestem fanką Euro bądź Mundiali, wtedy kibicuje na maksa ale takim pojedynczym meczom zbytnio się nie przyglądam z emocjami hihi :) W zeszłym roku obejrzałam kazdy mecz! A jak grali nasi i niestety przegrali (choć wcale nie uważam ich za przegranych) to się popłakałam - a w ciazy nie byłam [emoji1]
A jeżeli chodzi o nastrój, to płaczka już mnie opuściła, teraz odnoszę wrażenie że jestem najszczęśliwsza osoba na świecie :)


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
A czy któraś z mamusiek spadła na wadze? U mnie -1kg. Brzuch taki, jaki był (w ostatnim roku przybrałam parę kg i nawet mi to pasuje), nie widać na razie, aby się powiększył.
 
Do góry