reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
reklama
Jak czytam, że Wam też nie straszne dolegliwości to mi trochę lżej na sercu. Jutro cały dzień leże, dziś mój brzuch mnie wykańcza ciągnięciem wszelakim.
@kass.es może Twój mąż ma gorsze Dni w pracy, remont domu też nie jest specjalnie rozluźniającym tematem.
Bądź co bądź jesteśmy wszyscy na jakimś tam zakręcie zyciowym. Nie tylko dla Nas ciężarnych ale i dla naszych mężczyzn to jakaś zmiana w życiu. Nawet dla tych, którym rodzicielstwo nie jest obce.
 
Witajcie dziewczyny w niedziele.
Jak Wam minął weekend? U mnie jesień, okropna deszczowa jesień. Przerażajace to jest, że najbliższe miesiace nie zapowiadaja sie lepiej.
Od wczoraj mam problem ze stawiająca się macica, strasznie mi twardnieje i stawia się brzuch, niestety odczuwam przy tym ból. Mysle ze to przez stres, wczoraj wrócili teście i od razu jakos sie zestresowałam, a dzisiaj mój mąż doprowadzał mnie do skraju załamania i sie przy tym mega stresowałam. Nie wiem co sie z nim dzieje, mam wrażenie że budowa domu i praca totalnie go wyalienowała. Byliśmy dzis u moich rodziców i mojej siostry na obiedzie, byli moi dziadkowie i mój maz prawie w ogole sie nie odzywał, był wycofany, odpowiadał zdawkowo, wszyscy zabiegali o rozmowę z nim a ten olewka... nie wiem co jest grane bo naprawdę miał dobry kontakt z cała moją rodzina. Nie wiem jak do niego dotrzeć. A jak pytam co jest grane, to zawsze wszystko jest ok, nie chce mnie martwić. Oszaleć idzie [emoji849][emoji849]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Liczysz te twardnienia? No i czy coś bierzesz na nie ?

Mąż pewnie ma gorsze dni... :)
Oby mu przeszło niebawem:)
 
Jak czytam, że Wam też nie straszne dolegliwości to mi trochę lżej na sercu. Jutro cały dzień leże, dziś mój brzuch mnie wykańcza ciągnięciem wszelakim.
@kass.es może Twój mąż ma gorsze Dni w pracy, remont domu też nie jest specjalnie rozluźniającym tematem.
Bądź co bądź jesteśmy wszyscy na jakimś tam zakręcie zyciowym. Nie tylko dla Nas ciężarnych ale i dla naszych mężczyzn to jakaś zmiana w życiu. Nawet dla tych, którym rodzicielstwo nie jest obce.

Tylko nie wiem czemu taka blokada mu się włącza podczas spotkań z moją rodzina. Naprawdę mieszkał z moimi rodzicami przez półtora roku i było super, a teraz traktuje ich jak obcych. Chyba nie potrafię byc wyrozumiała w takich sytuacjach ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Liczysz te twardnienia? No i czy coś bierzesz na nie ?

Mąż pewnie ma gorsze dni... :)
Oby mu przeszło niebawem:)

Nie liczyłam, za każdym razem jak sie pojawiają, odpoczywam i czekam az przejdą. I za każdym razem jak mijają, czuje intensywniejsze ruchy małego.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Tylko nie wiem czemu taka blokada mu się włącza podczas spotkań z moją rodzina. Naprawdę mieszkał z moimi rodzicami przez półtora roku i było super, a teraz traktuje ich jak obcych. Chyba nie potrafię byc wyrozumiała w takich sytuacjach ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Może Ci się tylko tak wydaje? :)
No wiesz... hormony... ja sama często dużo rzeczy wyolbrzymiam [emoji3]
 
Do góry