Hej dziewczyny moja mama zrobiła dziś pierwszy zakup dla wnusi. Była przypadkiem w Pepco wiem że niektórzy nie za bardzo co do jakości ale jak dla mnie mogą być chociaż by na parę razy do założenia bo z promocji z koszyka. Na metce. Cena po przecenie 6.90 a przy kasie okazało się że są po 3.50 mama w szoku. Ja tez.
Śliczne %)
Mnie na razie odpukac nic sie nie dzieje, nic nie boli, nic nie ciagnie, jednak kazdy organizm jest inny i pojedynczy bol nie musi oznaczac niczego zlego. Przy wyzszej temperaturze zauwazylam nawrot mdlosci. Pogoda robi sie jesienna (tak jak dzis), a ja jestem wulkanem energii. Gotowanie, zakupy, sprzatanie zaliczone. Ostanio uzupelnilam sobie cala kosmetyczke. To uczucie gdy wchodze do sklepu i nie ma co kupic, bo juz wszystko jest w zapasie teraz mam dopiero czas jak nigdy na dbanie o siebie, makijaz i pachnidla. Nawet do pracy nie chodzilam taka zadbana jak teraz po zakupy do spozywczaka znajome spotykaja mnie i chwala, ze swietnie wygladam przemile. Ten stan zdecydowanie mi sluzy <33 nieskromnie mowiac
Zazdroszczę, bo ja kolo perfumerii przejść nie mogę z powodu zapachów