reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Trochę mnie nie było, bo nie miałam specjalnie czasu przez problemy z kotką:/ , miała mocz z krwią i się okazało ze ma dość dużo kamieni w pęcherzu :/ . Podobno można spróbować z karmą, ale najlepszą opcja jest operacja. Tylko z jednej strony niebezpieczna, bo kot ma nadwagę, a z drugiej koszt 800 zł i zastanawiam czy nie przejść się do innego weterynarza na konsultacje, czy nie są rady inaczej wyleczyć tych kamieni...


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
To może nasze dziewczynki vet się wypowiedzą

07.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu
 
reklama
Trzymam kciuki za wizyty i USG :)

Do dentysty całe zycie chodze do jednego. Nigdy w życiu nie miałam znieczulenia i nie mam zadnej traumy z tego powodu. Teraz też mnie czeka kanałowe w przyszłym tygodniu. Nie wiem co ja zrobie jak ta moja dentysta pojdzie na emeryture.
Któraś pisała o dolegliwościach, jak się budze to cała obręcz biodrowa mam obolała i musze ja rozruszać.
@kasia2309 dobrze, że jestes pod opieka, na pewno się Toba zaopiekuja.

U mnie też już jesień, a jeszcze na jutro planowaliśmy grilla. Najwyżej będzie pod parasolem.
 
Odebrałam dziś wyniki z lab. Toxoplazmoza IgM na szczęście cały czas ujemne. TSH 1,97 , więc trochę jednak wzrosło od ostatniego badania mimo przyjmowania Euthyroxu25. Wiecie czy w II trymestrze może to się jakoś podnosić i czy normy się zmieniają?
Tak im później tym Bardziej rośnie tsh, zazwyczaj dawkę się zwiększa
 
No a jaki to zimowy a jaki przejściowy? ;).

ja tez mam tak czasem. Hemoglobina poki co w normie ale widzę, ze jest niższa niż przed ciąża. Żadnych zaleceń nie mam.

Zimowy to taki mega ciepły, gruby, wełniany, z futerkiem i innymi zimowymi gadżetami. Pokazywały tu dziewczyny nie dawno. A przejściowy jest cienszy, często wodoodporny.
Ja man taki i jest w opisie jako zimowy, ale on nie jest wełniany tylko z minky. więc dla mnie się nadaje na cieplejsza zimę i te przejściowe miesiące, marzec - maj i później wrzesień - listopad. No chyba, że się dziecko grubiej ubierze to i cała zimę można obleciec. Ale np na sanki już lepiej mieć taki wełniany. Z tym że moja córka (5lat) była na sankach pierwszy raz w tamtym roku, taka mamy zimę we Wrocławiu [emoji3]
1504257399-aaaaaa.jpeg


Zdjęcie altanki na działce mi się wkradło [emoji33] [emoji3] Przepraszam
 

Załączniki

  • DSC_0508.JPG
    DSC_0508.JPG
    85,6 KB · Wyświetleń: 62
Nie zdążyłam do labolatorium. Wiem. Moja wina powinnam nastawić budzik, ale kiedy jest napisane, że do 17 a pobieraja do 10 to po co czynne do 17?? Wiec biegne do innego, prywatnego, z pewnością, że jest dłużej punkt pobran do 11:o patrze punkt 11, ale pani na swoim zegarku miała już 2 minuty po. No i pielegniarka juz zdarzyła wyjść. ... Och.
Na to mlody "nie martw się mamo, przyjdziemy jutro" :) od razu poprawił mi humor :D
 
Hejka, nie chce mi się nadrabiać ;) ale widzę, że coś o szwalniach było...
Niestety z mojej strony to wygląda również kiepsko, znam ceny materiałów, wiem jakie są tez hurtowe ceny i niestety w mojej działce zauważam tendencję dumpingowych cen. Osoby prowadzące szwalnie, na co dzień szyjące mnóstwo innych rzeczy, szyją też rzeczy dla dzieci, które później sprzedają za ceny, za jakie ja nawet materiału nie kupię.
Ale fakt, płacą szwaczce na cały etat najniższą krajową, a nie od sztuki, więc doświadczona szwaczka jest w stanie uszyć kilkanaście np. kocyków w ciągu dnia... dla mnie to czasem 2-3 godziny pracy.
A z drugiej strony widzę, ze są firmy, które całkiem prężnie działają a mają ceny jak dla mnie nawet z kosmosu biorąc pod uwagę jakie tkaniny używają... wiem ile kosztują dane wzory, ile materiału trzeba użyć, ile pracy włożyć i zazwyczaj koszty są więcej niż połowę mniejsze ceny, za którą te firmy sprzedają.
Ja nie wiem jak się już w tę branżę wbić, czym itd. Bo jak chcę postawić na unikalność to niestety ceny będą wyższe niż na allegro, a jednak chciałabym żeby było nadal taniej niż np. La Millou. Ciężki to kawałek chleba jest.
Można też kupować materiały w Chinach, ale ja stawiam na polskich producentów, z polskimi normami i certyfikatami jakości dla dzieci.... a te są wiadomo droższe
 
reklama
Witajcie dziś!
Mało mnie tu ostatnio, ale piszecie w takim tempie że ja przy moim ostatnim "niedoczasie" nie jestem w stanie nadrobić waszych wpisów.
Doczytałam o problemach ze spaniem, zaczyna się to i u mnie, budze się dosłownie obolała, czy leżę na lewym boku, czy na prawym, czy na plecach... bebechy, plecy, nogi, wszystko boli. W dodatku wczoraj w nocy złapał mnie przeokropny skurcz łydki, bol niemiłosierny, obudził mnie wręcz i myslalam, że się popłacze z bólu. Nie wiem jak było dziś, ale łydka znow boli, wiec może mnie coś atakowało w nocy ale nie obudziło, na szczęście.
Z wyprawki leżę i kwicze, nie potrafię się za nią zabrać, przez wydatki na dom, ciagle odkładam zakup śpiworka, wózka, ubranek, akcesoriów... wszystkiego! Wpadliśmy w wir zakupów typu drzwi, płytki, panele, parapety, cała kuchnia i sprzęt i do tego mamy malowanie i gladziowanie. Nie ogarniam powoli tego tematu. Chce, żeby sie to skończyło.
Cały tydzien byliśmy z mężem sami, dzisiaj wracają teście z wakacji, ale w poniedziałek wyjeżdżają z powrotem na tydzień, więc kolejny tydzień odpoczynku. :)
Maluszek ma się swietnie, kopie choć najmocniejsze kopniaki sa głownie wieczorami. Uruchamia się koło 23 i jest armagedon w brzuchu. Podobno, jak już w brzuszku dziecko ma jakis swoj rytm, zostaje on po porodzie, wiec słabo mi jak sobie pomyśle o tym [emoji38][emoji38][emoji38]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry