Styczniowe mamy 2018

[piorko]

Cześć dziewczyny, chciałbym dołączyć do Was, oczywiście jeśli można. Czytam forum od jakiegoś czasu, spodziewam się pierwszego dzidziusia, płeć jeszcze nieznana. Termin na 5.01.2017 według usg. Będzie Basia albo Franek Mialam już różne dolegliwości w ciąży łącznie z plamieniem, więc czytam Was jakbym czytałam o swoich watpliwosciach i przeżyciach oraz lękach. Mieszkam w Olsztynie więc jak zobaczyłam, że tak miło wspominacie to miasto poczułam, że muszę się ujawnić

Witaj serdecznie

No ja nie wierze, jak sie z tym Olsztynem wszystkie zmówiły

 

[Jolen26]

My juz po prenatalnych! Wszystko w jak najlepszym porządeczku! <3 Chłopak jak marzenie, takiego siurasa i jajek nie da się pomylić Moje słodkie maleństwo!
Sam lekarz super, tak go z każdej strony pooglądał, sprawdził wszystko, nosek, wargę, kregosłup, nerki, przepływy, tłumaczył ... a takie akrobacje mały wyprawiał! Stopę na twarzy kładł, aż mam tego zdjecie, bo lekarza to strasznie rozbawiło, kciuka w góre nam pokazał
Jest ogromny, wyszedł nam 390 gramów! O tydzień wiekszy, niż wynika z daty miesiączki, ale spodziewałam się tego, bo większy już na pierwszych prenatalnych wyszedł. Mam przestawioną datę porodu na 8.01.2017, a że teraz i tak musze miec planowaną cesarkę, to możliwe, że się jeszcze na grudzień załapiemy, bo ten tydzień- dwa tyg wcześniej musi być zrobiona. Dobrze, że mój lekarz jest tam w tym szpitalu codziennie i on chce mi zrobic to cięcie, więc się z nim co do konkretnej daty umówię.
Dzisiaj jeszcze mam wizytę u swojego lekarza, ale tylko odebrać L4 i pokazać wyniki z dzisiejszego badania.

Ja myślę, że nie ma sensu popadac w paranoję w temacie ochraniaczy, pościeli, gniazdek etc. Zdrowy rozsądek i nasza intuicja jest pod tym względem niezastąpiona. W tym względzie zgadzam się w pełni z @michasia30 No bo logicznie rzecz biorąc- niebezpieczeństwa czają się wszędzie. Mimo to jeździmy autem, korzystamy z prądu, gazu, chodzimy w szpilkach Więc nie ma naprawde sensu czytać tych internetowych bzdurnych artykułów. Nie dajcie sobą manipulować- rzadko zdarza się, żeby dziecko przy zdrowej psychicznie matce zrobiło sobie jakąś wielką krzywdę.

Widziałam gdzieś temat Misia Szumisia i temu podobnych- my zamiast misia i białego szumu mamy niezastąpiony post rock, szczególnie cudownie na nas wszystkich w domu wpływa muzyka grupy God Is An Astronaut. Moje dzieci do snu jej sluchają, młodszemu przy tym bajkę czytam. Zasypiają już chyba odruchowo hahaha Ta muzyka fantastycznie koi zmysły i relaksuje

@aqatam przesliczne to łóżeczko, bardzo mi się podoba Ma wszystko Mam nadzieję, że z jakości też będziesz zadowolona

Super!!! pokazał kciuk znaczy dobrze mu tam w brzuszku
Moge zapytac czemu będziesz miala cesarke?
Moze pisalas ale pewnie mi ukmnelo.

 

[KorneliaTek]

Cześć dziewczyny, chciałbym dołączyć do Was, oczywiście jeśli można. Czytam forum od jakiegoś czasu, spodziewam się pierwszego dzidziusia, płeć jeszcze nieznana. Termin na 5.01.2017 według usg. Będzie Basia albo Franek Mialam już różne dolegliwości w ciąży łącznie z plamieniem, więc czytam Was jakbym czytałam o swoich watpliwosciach i przeżyciach oraz lękach. Mieszkam w Olsztynie więc jak zobaczyłam, że tak miło wspominacie to miasto poczułam, że muszę się ujawnić

Hej, witam kolejną sąsiadeczkę <3
Piękne imiona wybrałaś Moja mamusia ma na imię Basia, a wszystkie Basie to super dziewczyny
A Franuś kojarzy mi się z moją ulubioną filmową postacią Franek Dolas

 

[piorko]

Super!!! pokazał kciuk znaczy dobrze mu tam w brzuszku
Moge zapytac czemu będziesz miala cesarke?
Moze pisalas ale pewnie mi ukmnelo.

Miałam już niestety dwie cesarki, dlatego ta trzecia jest już "obligatoryjna". Pierwszą, bo mały był duży i ułożył sie pośladkowo. Drugą- bo jednak SN nie wyszło, akcja porodowa nie szła do przodu, małemu spadało tętno i jednak znów zapadła decyzja o cesarce. No a trzecia, bo już miałam dwie, więc SN nie wchodzą w grę. Wszystkie w odstepach 5 lat.

 

[Parkolka]

Dobrze się czyta dobre wiadomości
Apropo ochraniacza to moja mama tylko jak dowiedziała się o mojej ciąży to stwierdziła, że będzie trzeba to kupić, bo ja notorycznie jak nie ładowałam nóżek czy rączek między szczebelki to nawalałam w nie głową. Sama doszłam do wniosku, że od samego początku zakładać nie będę ale jak już zaczną się nocne wiercenia.

Strasznie się boje cesarki, nie mam żadnego lęku przed SN ale myśl o CC mnie paraliżuje. Myślicie, że jak jutro zacznę rozmowę z moją lekarką o porodzie to nie będzie za wcześnie? Mam dużą wadę wzroku więc pewnie będę musiała iść na konsultacje okulistyczną.

Jakiś dziś mam słaby dzień, zasłabłam na zakupach i teraz cały czas coś słabiej się czuje. A jak Wasze samopoczucie. Jutro chyba pomarudzę mojej lekarce...

 

[gość 5]

Ja juz po połówkowym. Młody pieknie rośnie i wg. lekarza wszystko jest ok . Nie stresowałam sie jakos strasznie bo tydzien temu na standardowej wizycie moja lekarz dokładnie obejrzała malucha wiec opinia drugiego lekarza potwierdziła, ze mamy zdrowego syna . Oby tak dalej maluch pieknie sie rozwijał .
A ja mam straszna ochotę wypić filiżankę kawy i zjeść cała tabliczkę czekolady :/. Jak w 1 trymestrze slodycze mogły dla mnie nie istnieć bo wolałam zjeść np. kabanosa tak teraz uzależnienie od słodyczy sprzed ciazy wróciło .

 

[AnnieQ.]

A ja dziś palmie na brązowo staram sie tym nie przejmowac, bo Kornelia jak kopała tak kopie, wiec ona chyba nie czuje się zagrożona. Ale to takie dziwne. Nigdy nic i nagle w połowie ciąży takie dziwadło?

 

[Lovi23]

A ja dziś palmie na brązowo staram sie tym nie przejmowac, bo Kornelia jak kopała tak kopie, wiec ona chyba nie czuje się zagrożona. Ale to takie dziwne. Nigdy nic i nagle w połowie ciąży takie dziwadło?

Może dla własnego spokoju jedź to sprawdzić na IP ?


Może być to skracajaca się szyjka

 

[dreamscometrue]

Dobrze się czyta dobre wiadomości
Apropo ochraniacza to moja mama tylko jak dowiedziała się o mojej ciąży to stwierdziła, że będzie trzeba to kupić, bo ja notorycznie jak nie ładowałam nóżek czy rączek między szczebelki to nawalałam w nie głową. Sama doszłam do wniosku, że od samego początku zakładać nie będę ale jak już zaczną się nocne wiercenia.

Strasznie się boje cesarki, nie mam żadnego lęku przed SN ale myśl o CC mnie paraliżuje. Myślicie, że jak jutro zacznę rozmowę z moją lekarką o porodzie to nie będzie za wcześnie? Mam dużą wadę wzroku więc pewnie będę musiała iść na konsultacje okulistyczną.

Jakiś dziś mam słaby dzień, zasłabłam na zakupach i teraz cały czas coś słabiej się czuje. A jak Wasze samopoczucie. Jutro chyba pomarudzę mojej lekarce...

Ja mam okolo -9 i -10 na konsultacje tez sie wybieram ale już byla o tym mowa ze wada wzroku nie jest wskazaniem do cc tylko wysokie ciśnienie dna oka może coś jeszcze ale sama wada nie

07.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu

 

[dreamscometrue]

A ja dziś palmie na brązowo staram sie tym nie przejmowac, bo Kornelia jak kopała tak kopie, wiec ona chyba nie czuje się zagrożona. Ale to takie dziwne. Nigdy nic i nagle w połowie ciąży takie dziwadło?

Moze przemęczenie po weekendzie...

07.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu