reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
reklama
Oooo pierwsze słyszę o tych ochraniaczach, dla mnie to był must have. A dlaczego nie są polecane?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Czytałam, że one mogą mieć coś wspólnego ze śmiercią lozeczkowa, zreszta nie wiem ... pewnie to jakieś bzdury [emoji19]
Może wypowie się jakaś doświadczona mama ?
Mi też bardzo podobają się te ochraniacze na łóżeczko , na pewno przydadzą się w późniejszych miesiącach jak już bobo krąży po całym łóżeczku [emoji3]
 
Jeszcze co do ubranek. W "moim" szpitalu było (musze sie dowiedzieć jak jest tetaz) tak, że dziecko bylo ubierane w szpitalne ciuszki w czasie pobytu, wlasne dopiero na wyjscie. Chciałam być madrzejsza i ubralam w swoje, tak zginęły wśród innych szpitalnych
 
Moim zdaniem, te śpiworki do spania to najlepsze co ludzkość wymyśliła :)
Młodszemu synkowi kupiłam kombinezon na zimę, a miał już młody koło 3 miesięcy, i się namęczyłam strasznie zawsze go ubierając. A tak "wrzucasz" dzieciaczka w śpiworek, zapinasz i w drogę, nie walczysz z nóżkami i rączkami :)
Też jestem zwolenniczką ubierania dziecka tak jak samej siebie, ponieważ jest dodatkowo w wózku zazwyczaj.
 
Ja tak na chwilę. Pranie sprzątanie prasowanie mam za sobą. Skończyłam też czytać Znachora [emoji5][emoji106] i idę robić obiad. Hmmmm te kombinezony i śpiworki mnie dręczą muszę kupić coś....mam jeden kombinezon mały z osobno nóżkami

07.01.2018 czekamy na Ciebie Zosiu
 
Hej dziewczyny! Ale ciężko Was nadrobić. Czytam na raty, a tu przybywa, przybywa... Szok!
Również życzę wszystkim wizytującym dużo pozytywnych wzruszeń podczas podglądania maluszków :)
Dzisiaj pojechałam na własną rękę wykonać posiew, bo już nie liczę, że jakiś lekarz sam na coś takiego wpadnie. Wyniki dopiero w poniedziałek, a więc czeka mnie kolejny tydzień faszerowania się globulkami, które "może zadziałają". Mam nadzieję, że do tego czasu nie zadzieje się nic złego.

Myśl pozytywnie wszystko się dobrze skończy. Ja w pierwszej ciąży też miałam krwawiącego polipa. Wylądowałam w szpitalu zrobili USG stwierdzili że jest wszystko ok, zakazali seksu i nic więcej. Gin powiedziała że przy porodzie sam odpadnie i rzeczywiście tak było, więc będzie dobrze. Teraz w tej ciąży na początku krwiak. Tabletki zakaz seksu i leżenie. Przy 6 latku 50/50 się polegało ale starałam się po 2 tyg. Na wizycie były już dwa krwiaki, ale na szczęście się wchłonęły w 4 tygodnie. Życzę wszystkiego dobrego. Bądź dobrej myśli.Trzymam kciuki.

Jeny, też miałaś dużo sensacji :( Odczuwałaś przez tego polipa jakieś kłucia, bóle jak gdyby w szyjce? Już nie wiem czy to wina tego czegoś czy rozwijającego się stanu zapalnego. Najważniejsze, że krwiaki Ci odpuściły i oby już do końca ciąży był święty spokój. Wyobrażam sobie, że przy dziecku w takim wieku to nie możliwe położyć się plackiem. Życzę dużo okazji do odpoczynku, uważaj na siebie.
 
reklama
Jeśli się powtarzają, to tym bardziej musisz powiedzieć. Powinni Cię zmonitorowac co jakiś czas, takie minimum które ja znam to co 3 miesiące ale to u człowieka oczywiście może się różnić :)
Holter noszą w takiej kamizelce z elastycznych bandaży, właściciel musi tylko odnotowywac czynności które wykonuje zwierzę żeby pozniej przy odczycie wiadomo, że np pobudzenie było bo serwowano posiłek :) no i oczywiście pilnować by nie zjadl/pogryzl/zgubił Holtera. Jak już nauczę się obsługi forum, to może wrzucę kiedyś fotkę jak się robi ekg u węża, to taki fajny widoczek :)))

Ooo nie wiedziałam, że jest tu lek.wet. :) Pozdrawiam, studentka wety :)
 
Do góry